Mam ten sam problem. To jakiś rodzaj
gałęzatki. Ma te same wymagania co
rośliny więc żadne carbo ani zaciemnienie nie pomoże. Skutkuje tylko chemia na bazie miedzi. Np. Algin Pond. Było o nim na forum. Najlepiej mocno przedawkowany. Oczywiście wszystko co ma nogi w akwarium padnie, czyli ślimaki i krewetki trzeba ze zbiornika usunąć. Leczenie zbiornika trwa długo a efekt może być krótkotrwały. U mnie po pół roku był z powrotem.