Co z tymi gupikami, posocznica?

[Pływający z rybami ●]

Naprawdę nie mam pojęcia o co chodzi że tylko gupiki nie mogą się u mnie utrzymać. 2 tygodnie temu kupiłem tego samca, przez jakiś czas był ścigany przez samca platki, którego odizolowałem na kilka dni, w niedzielę go wpusciłem ale nie było poprawy więc oddałem go koledze. Od tamtej pory gupik pływa normalnie, choć głównie bliżej powierzchni wody (ale nie łapie powietrza z atmosfery więc przyduchy raczej nie ma). Dziś zauważyłem, że ma lekko nadęty brzuch (tak mi się wydaje) i łuski tylko na spodzie brzucha leciutko odstają. Poza tym pływa normalnie i je jak inne ryby. Co ciekawe, w tym samym akwarium w kotniku jest dwutygodniowy narybek gupika i z nim nic się nie dzieje, jeszcze ani jedna sztuka nie padła. Postanowiłem, że zrobię dorosłym rybom jednodniową głodówkę. Jak myślicie, czy to może być posocznica? Szkoda byłoby stracić takiego ładnego samca, w dodatku największego jaki był w sklepie

[gazownik ●]

Jak często je karmisz??
Jednodniową głodówkę to powinny mieć w każdym tygodniu...

[Pływający z rybami ●]

3 razy dziennie, 2 razy płatki+granulki i raz same granulki ale innego rodzaju. Ale chyba zacznę karmić 2 razy tylko rano i wieczorem, bo może to faktycznie za dużo. Co do głodówki to nie wiedziałem że coś takiego się stosuje, od teraz też zacznę

[gazownik ●]

3 razy dziennie...i zapewne sporo..
Dlaczego nikt z Was na początku zanim nie założy akwarium nie poczyta co dobre dla zwierząt..
Zrób im głodówkę z trzy, cztery dni a na pewno będzie im lepiej i i nowych wątków o chorych rybach mniej..

[Krzysztof Radziszewski ●]

"Zdrowa ryba to głodna ryba" głosi powiedzenie.

[Pływający z rybami ●]

To znaczy czytałem, że nie wolno przekarmiać, ale jak sypę niewielką ilość to zawsze mi się wydaje że to za mało i będą głodne. Poza tym żeby nakarmić nakarmić narybek i mieć dostęp do kotnika muszę zdjąć pokrywę, a wtedy wszystkie się zbierają pod powierzchnią wody na środku z nadzieją na posiłek, więc mi się ich robiło szkoda i też im coś sypnąłem. Ale dobrze, zrobię im głodówkę a potem będę karmił 2 razy dziennie małymi ilościami, może sytuacja się poprawi

[zmijka85 ●]

Karm raz dziennie w ilości takiej by pokarm znikł w 2-3min. Raz w tygodniu nie karm (głodówka).

[Pływający z rybami ●]

Ale jak karmiłem to nigdy pokarm nie pływał dłużej niż 3 minuty, nawet jak jakimś cudem coś na dno opadło to i tak pochłaniały to kiryski. Ale co do częstotliwości karmienia to faktycznie za często je karmiłem

[das ●]

Twoje ryby są przeżarte.
15-30 sekund to maks na jedno karmienie przy np. granulkach Hikari micro pellets.
I jak wspomnieli przedpiścy, raz w tygodniu głodówka.
Zdrowe ryby są zawsze głodne, zawsze.