To się zaczęło
Cieszę się, że udało mi się zakwalifikowac do II etapu. Jest to mój pierwszy udział w konkursie o takim charakterze. Teraz pora na zaaranżowanie i poprowadzenie nano akwarium
Czasu między ogłoszeniem wyników I etapu, a rozpoczęciem II etapu było bardzo mało, więc trzeba było szybko wymyślec aranżację i dobrac do niej
rośliny. Udało mi
się znaleźc w moim zbiorze korzeni jeden, idealnie pasujący do takiego wymiaru akwarium, problem był tylko z namoczeniem go w ciągu 5 dni
Wielkokrotne gotowanie załatwiło jednak sprawę.
Gdy dostałem paczkę, od razu sprawdziłem czy korzeń będzie pasował. Okazało się, że pasuje co do centymetra, więc odetchnąłem z ulgą
Szkiełko jest naprawdę małe, więc będzie trzeba zadbac o odpowiednią liczbę szczegółów, żeby je optycznie powiększyc. Tak się składa, że dzień po ogłoszeniu wyników byłem trochę powędkowac, więc miałem trochę czasu żeby przemyślec aranżację
Akwarium założyłem w nocy z poniedziałku na wtorek, szkubanie przy nim zajęło mi 6h
Postanowiłem, że szczegółowej fotorelacji nie będę robił, bo są ich już w internecie setki. Wolałem zając się tym co najprzyjemniejsze, a więc aranżowaniem
nano akwarium
Rośliny czekające na obsadzenie (nie wszystkie gatunki zostały wykorzystane)
Prezentacja akwarium
Ułożenie hardscape'u. Od spodu korzenia przywiązałem kawałek łupka filitowego, żeby zwiększyc stabilnośc korzenia.
Hardscape składa sie z korzenia (jakiś no-name) i skałek (podobne do manten stone, ale co to dokładnie jest to nie wiem).
Początkowo miałem trochę problemów z połączeniem korzenia i kamieni w tak małym akwarium, ale ostatecznie udało się to pogodzic.
Rośliny posadzone
Glossostigmę sadziłem sadzonka po sadzonce, żeby miała okazję fajnie się rozrosnąc.
Eleocharis jest posadzony w małych kępkach. Na korzeniu
miejscami zaszczepiłem
mini pelię, od pewnego czasu jedną z moich ulubionych roślinek jeśli chodzi o szczepienie na elementach dekoracyjnych. Za korzeniem znajduje
się
ceratopteris, tutaj mam pewne obawy co do tej
rośliny, czy uda mi się ją utrzymac rozmiarowo w tak małym akwarium, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
Rośliny sadziło się bardzo fajnie, podłoże jest drobne więc fajnie wygląda w zbiorniku nano. Jedynie trzeba bardzo uważac bo zalaniu akwarium, bo żwirek jest dośc
lekki, co przy większym ruchu wody powoduje wypływanie nieukorzenionych i drobnych sadzonek.
Zdjęcie zrobione kilka godzin po zalaniu. Przy zalewaniu użyłem wężyka o małej średnicy, dlatego strumień wody był bardzo mały. Udało się zalac bez spowodowania dużego zmętnienia wody.
Akwarium zalałem wodą z działającego akwarium. Filtr również podpiąłem na trzy dni w innym akwarium, w celu szybszego rozwoju bakterii.
Teraz pozostaje czekanie na przyjęcie się roślin i zaczniemy działac.