No wszystko ładnie Ci rośnie, tylko chyba już przydałoby się trochę uformować te
rośliny.
Co do obsady zbiornika widocznej na załączonym filmiku a raczej jej ilości i połączenia gatunków, to powiem Ci że chyba czas najwyższy przystopować z zakupami
Bo brakuje jeszcze przedstawiciela z Tanganiki i welona
Edit:
Dopisuję bo znalazłem teraz trochę więcej czasu na dokładniejsze oglądnięcie załączonego przez Ciebie filmiku.
Nie wiem czy to zauważasz, ale przeglądając zamieszczane przez Ciebie zdjęcia na początku Twojego wątku, wtedy gdy startowałeś zbiornik a obecny filmik, widać że Twoje dyskowce bardzo mało podrosły jak na taki okres czasu i taki zbiornik.
Oglądając filmik z przykrością stwierdzam że większość z nich ma zapadnięte brzuchy, bardzo mały przyrost "masy", szerokość głowy patrząc na rybę od frontu nic sie nie zmieniła od czasu pierwszych zdjęć.
Może nie zwracasz na to uwagi i wydaje Ci się że wszystko jest ok, ale świadczy to o złym sposobie żywienia.
Po takim czasie w tak dużym zbiorniku Twoje dyskowce powinny być już znacznie większymi i "grubszymi" okazami.
U tych ryb patrząc właśnie na brzuch, kształt głowy, uwypuklenie oczu względem reszty,bardzo łatwo ocenić kondycję ryby jak i błędy żywieniowe które skutkują takim a nie innym wyglądem, a u Twoich nie wygląda to dobrze.
Musisz zacząć coś z tym robić bo o ile odmiana niebieska jeszcze jakoś wygląda o tyle reszta wykazuje już pierwsze objawy awitaminozy.....a szkoda by było doczekać momentu w którym to na zdjęciach za pół roku czy też rok ryby dalej będą tego samego rozmiaru i w takiej kondycji.
Żebyśmy dobrze się zrozumieli, to nie atak na Twoją osobę, to tylko mała sugestia z mojej strony, bo masz jeszcze czas żeby to wyprostować i cieszyć sie pięknem prawidłowo zbudowanych okazów. To ostatni dzwonek dla Twoich podopiecznych, choć i tak przez taki stan rzeczy nie odbiją juz tak jak mogłyby gdybyś od położył na to większy nacisk.