600l - BN/T - Gromu

Po ponad 18 miesiącach od sprzedaży poprzedniego zbiornika 539l chęć powrotu wygrała.
Decyzja została podjęta i padło na szkło 200x60x50, a miało być 250x60x50 - ale brak możliwości wniesienia w porównaniu do kosztów klejenia na miejscu wzięła górę.
Zbiornik zamówiony w Mycioku, szkło Guardian z bezbarwnym silikonem, grubość ścianki 12mm ze wzmocnieniami, w międzyczasie myśl czy spawać stelaż i zabudować płytami, czy może zwykła szafka z płyty 18mm, czy coś innego...
W końcu zdecydowałem, że muruję z bloczków z betonu komórkowego i obuduję płytami:
Podstawa z płyty OSB 12mm:

Bloczki mają wymiar 12x24x59cm, po 3 sztuki, żeby wysokość siadła jak należy:

Następnie płyty - cokolwiek w wakacje dostać od ręki z docięciem w marketach graniczy z cudem, postawiłem na szybko i tanio - czyli białe matowe płyty laminowane:

I wstępna zabudowa z drzwiczkami przesuwnymi:

A na koniec - kolor miał być czarny, więc trasa do Lambdy po folię 641 i oklejanie:

Liczyłem, że szafka nie wyjdzie więcej niż 500 zł Ale nieco ponad dwie dodatkowe stówki trzeba było dołożyć, mimo wszystko nie jest źle - bo jest solidna w każdej płaszczyźnie, z tyłu spięta plecami, również z płyty 18mm, każdy bloczek, żeby nie złożyło konstrukcji jak domino i blat 36mm - dwie płyty po 18mm. Od wewnątrz obudowana zwykłymi płytami HDF 3mm.
W blacie wywierciłem dodatkowo dwa otwory po 60mm na węże filtra, oczywiście za zbiornikiem
Po 18 dniach akwarium gotowe i dostarczone - 3h łapało promienie słońca na zewnątrz, zanim pomoc dotarła:

No i czas najwyższy na ustawienie szkła na swoim miejscu - wnoszenie tragedia, klatka schodowa na styk, przechodziliśmy na milimetry:


I oczywiście... niecały rok wcześniej przygarnięty nowy domownik zainteresował się zbiorniczkiem:


Teraz między pracą a wolnym szukam oświetlenia i próbuję się zdecydować co do filtracji, czy iść w dwa filtry czy jeden, byłem bardzo zadowolony z 2x Ikoli 600 maxx, cicha i bezawaryjna, myślałem tutaj jeszcze o Ikoli 1200 maxx - ale tutaj co do głośności pracy już pojawiają się zastrzeżenia w opiniach, chociaż ona jedna ma większą pojemność filtracyjną niż dwie Ikole 600 maxx i to zawsze 2 węże a nie 4.
Zbliża się urlop więc będę robił następne kroki.
Zastanawiam się jeszcze czy zakrywać zbiornik i oświetlenie pchać w pokrywę, czy zostawić otwarty - chociaż poprzednio nie było kota... Najwyżej się utopi

Pozdrawiam i niedługo będą kolejne kroki.

"Mają rozmach skur....." Gruuuby projekt. Będę śledził. A tak zapytam z ciekawości? Które piętro? Nie boisz się że wpadnie do sąsiada?

Fajny pomysł na szafkę. Szkło z ogromnym potencjałem, tylko nie rób pokrywy! straci cały urok, lampe podwieś pod sufit. Kotu nic nie będzie
Mogę zapytać dlaczego szafka jest większa od akwarium ?
Z ciekawości ile osób wnosiło to szkło ?

Pierwsze piętro, podłogi zbrojone betonowe - osiedle budowała parędziesiąt lat do tyłu cementownia, materiałów nie żałowali. Miałem już w sypialni 539l z grubszego szkła 15mm - waga podobna. Ubezpieczenie jest od zalania, pęknięcia a nawet choroby rybek (albo właściciela?). Akwarium wnosiliśmy w 4 osoby z przerwami i przesuwaniem co półpiętra, żeby się "złamać".

Szafka wystaje poza obrys ze względu na drzwiczki przesuwne - bloczki są na prawie długość akwarium + płyty i całość musiała odejść bo szyny potrzebowały miejsca do montażu. Wykorzystam jako miejsce do uchwytów na akcesoria i narzędzia.

Masz rację żadnych pokryw - wody dolać ile wlezie i otwarte, niech nawilża się mieszkanie, jak kot będzie buszował, to najwyżej szyby dokupię na wymiar żeby nakryć, albo jakąś mega nierzucającą się w oczy siateczkę przeźroczystą Co do światła to myślę o ledach 6500k HIGH BAY i testować, 3 sztuki w 3 luki między "zszywki" czyli 300W albo 450W (3x 150W).

Gromu napisał(a):Po ponad 18 miesiącach od sprzedaży poprzedniego zbiornika 539l chęć powrotu wygrała.
Decyzja została podjęta i padło na szkło 200x60x50, a miało być 250x60x50 - ale brak możliwości wniesienia w porównaniu do kosztów klejenia na miejscu wzięła górę.
Zbiornik zamówiony w Mycioku, szkło Guardian z bezbarwnym silikonem, grubość ścianki 12mm ze wzmocnieniami, w międzyczasie myśl czy spawać stelaż i zabudować płytami, czy może zwykła szafka z płyty 18mm, czy coś innego...
W końcu zdecydowałem, że muruję z bloczków z betonu komórkowego i obuduję płytami:
Podstawa z płyty OSB 12mm:

IMG_20190729_182246.jpg

Bloczki mają wymiar 12x24x59cm, po 3 sztuki, żeby wysokość siadła jak należy:

IMG_20190729_193214.jpg

Następnie płyty - cokolwiek w wakacje dostać od ręki z docięciem w marketach graniczy z cudem, postawiłem na szybko i tanio - czyli białe matowe płyty laminowane:

IMG_20190730_163209.jpg

I wstępna zabudowa z drzwiczkami przesuwnymi:

IMG_20190802_210032.jpg

A na koniec - kolor miał być czarny, więc trasa do Lambdy po folię 641 i oklejanie:

IMG_20190809_170438.jpg

Liczyłem, że szafka nie wyjdzie więcej niż 500 zł Ale nieco ponad dwie dodatkowe stówki trzeba było dołożyć, mimo wszystko nie jest źle - bo jest solidna w każdej płaszczyźnie, z tyłu spięta plecami, również z płyty 18mm, każdy bloczek, żeby nie złożyło konstrukcji jak domino i blat 36mm - dwie płyty po 18mm. Od wewnątrz obudowana zwykłymi płytami HDF 3mm.
W blacie wywierciłem dodatkowo dwa otwory po 60mm na węże filtra, oczywiście za zbiornikiem
Po 18 dniach akwarium gotowe i dostarczone - 3h łapało promienie słońca na zewnątrz, zanim pomoc dotarła:

67890268_488135048401723_8145362290967838720_n.jpg

No i czas najwyższy na ustawienie szkła na swoim miejscu - wnoszenie tragedia, klatka schodowa na styk, przechodziliśmy na milimetry:

IMG_20190812_194603.jpg

I oczywiście... niecały rok wcześniej przygarnięty nowy domownik zainteresował się zbiorniczkiem:

IMG_20190814_071720.jpg

Teraz między pracą a wolnym szukam oświetlenia i próbuję się zdecydować co do filtracji, czy iść w dwa filtry czy jeden, byłem bardzo zadowolony z 2x Ikoli 600 maxx, cicha i bezawaryjna, myślałem tutaj jeszcze o Ikoli 1200 maxx - ale tutaj co do głośności pracy już pojawiają się zastrzeżenia w opiniach, chociaż ona jedna ma większą pojemność filtracyjną niż dwie Ikole 600 maxx i to zawsze 2 węże a nie 4.
Zbliża się urlop więc będę robił następne kroki.
Zastanawiam się jeszcze czy zakrywać zbiornik i oświetlenie pchać w pokrywę, czy zostawić otwarty - chociaż poprzednio nie było kota... Najwyżej się utopi

Pozdrawiam i niedługo będą kolejne kroki.

Siemka,
Spokojnie, kot się nie utopi ale tak Ci na chlapie, że woda będzie wszędzie.
Trochę szkoda, że nie opti i bez wzmocnień czyli grubość szkła 15mm, wtedy bez pokrywy i podwieszane oświetlenie byłoby pięknym uzupełnieniem. Ze wzmocnieniami chyba lepiej z pokrywą ale to moje zdanie, a o gustach się nie dyskutuje.

Chłopie wygląda mega Czekam na wypełnienie i zalanie.
Ryby będą czy tylko rośliniak ?
Zastanawiam się ile czasu zajmuję pielęgnacja tak wielkich zbiorników. Moje akwarium 112 l czyszczenie + podmiana wody to 1 h fajnie spędzonego czasu...

Badman napisał(a):Chłopie wygląda mega Czekam na wypełnienie i zalanie.
Ryby będą czy tylko rośliniak ?
Zastanawiam się ile czasu zajmuję pielęgnacja tak wielkich zbiorników. Moje akwarium 112 l czyszczenie + podmiana wody to 1 h fajnie spędzonego czasu...

Tak naprawdę, im większe tym mniej roboty. Lepsza stabilizacja biologiczna ale i większe wydatki.

[/quote]Lepsza stabilizacja biologiczna ale i większe wydatki.[/quote]
Dokładnie

Będą rybki, w sumie to nawet nie wiem czego oczekuję, ale pewnie coś co poprzednio, czyli rybki i roślinki - bo w ogóle nie musiałem moczyć rąk przez ponad rok poza przycinaniem - zero podmian wody, tylko dolewanie, na moment pojawiły się krasnale, ale ustąpiły po zmianie przepływu kierunku wody.


Nie mam nigdzie fotek z okresu pełnej bujności zbiornika, ale nie zajmowało mi grzebanie w nim więcej niż pół godziny w tygodniu, żeby przyciąć łodygi wychodzące ponad tafle, dziennie lałem tylko 10ml potasu i oczywiście CO2 24/7.

Krzysztof, przyjdzie czas na OW, na teraz to samo szkło FULL OW z 15mm wyjdzie prawie 4x tyle, koszty też mają znaczenie w tym przypadku - ale chyba prędzej poszedłbym w akryl i jeszcze większe szkło - może uda się poddasze ogarnąć to wtedy myślę że na 2 metrach się nie skończy.

Krzysztof Radziszewski napisał(a):

Badman napisał(a):Chłopie wygląda mega Czekam na wypełnienie i zalanie.
Ryby będą czy tylko rośliniak ?
Zastanawiam się ile czasu zajmuję pielęgnacja tak wielkich zbiorników. Moje akwarium 112 l czyszczenie + podmiana wody to 1 h fajnie spędzonego czasu...

Tak naprawdę, im większe tym mniej roboty. Lepsza stabilizacja biologiczna ale i większe wydatki.

No nie do końca Jak masz taki baniak HT gdzie masz przycinki co tydzien czy dwa do tego używasz wody RO to jest sporo pracy. Wszystko oczywiście zależy od aranżacji.

Rfck napisał(a):

Krzysztof Radziszewski napisał(a):

Badman napisał(a):Chłopie wygląda mega Czekam na wypełnienie i zalanie.
Ryby będą czy tylko rośliniak ?
Zastanawiam się ile czasu zajmuję pielęgnacja tak wielkich zbiorników. Moje akwarium 112 l czyszczenie + podmiana wody to 1 h fajnie spędzonego czasu...

Tak naprawdę, im większe tym mniej roboty. Lepsza stabilizacja biologiczna ale i większe wydatki.

No nie do końca Jak masz taki baniak HT gdzie masz przycinki co tydzien czy dwa do tego używasz wody RO to jest sporo pracy. Wszystko oczywiście zależy od aranżacji.

W tak dużym zbiorniku automatyczna dolewka, nawozy na pompkach i tylko przycinka zostaje. Tak jak np. @Marlowe zrobił.

Tak na marginesie, Ja jak przechodziłem z 54 l na 112 l to tyle musiałem żonie obiecać by się zgodziła...
Aktualnie jest już zgoda na 200 l, tylko sam do końca nie wiem jakie.
Przy 600 l to nawet nie wyobrażam sobie co bym musiał obiecać i się zgodzić 😀

Gromu napisał(a):Będą rybki, w sumie to nawet nie wiem czego oczekuję, ale pewnie coś co poprzednio, czyli rybki i roślinki - bo w ogóle nie musiałem moczyć rąk przez ponad rok poza przycinaniem - zero podmian wody, tylko dolewanie, na moment pojawiły się krasnale, ale ustąpiły po zmianie przepływu kierunku wody.

IMG_20180125_101830.jpg

Nie mam nigdzie fotek z okresu pełnej bujności zbiornika, ale nie zajmowało mi grzebanie w nim więcej niż pół godziny w tygodniu, żeby przyciąć łodygi wychodzące ponad tafle, dziennie lałem tylko 10ml potasu i oczywiście CO2 24/7.

Krzysztof, przyjdzie czas na OW, na teraz to samo szkło FULL OW z 15mm wyjdzie prawie 4x tyle, koszty też mają znaczenie w tym przypadku - ale chyba prędzej poszedłbym w akryl i jeszcze większe szkło - może uda się poddasze ogarnąć to wtedy myślę że na 2 metrach się nie skończy.

Kurza twarz, ile światła?!

Niby 200W (4x50), ale nie mierzyłem, ok. 20-24k lumenów, barwa 6500K. Tutaj chce zaryzykować z High bay ufo podwieszonymi, już zamówione, na tą chwilę 2x 100W (24k lumenów), najwyżej dołożę trzecią lub mix ze świetlówkami.

Gromu napisał(a):Niby 200W (4x50), ale nie mierzyłem, ok. 20-24k lumenów, barwa 6500K. Tutaj chce zaryzykować z High bay ufo podwieszonymi, już zamówione, na tą chwilę 2x 100W (24k lumenów), najwyżej dołożę trzecią lub mix ze świetlówkami.

Dużo zależy od użytych diod, widziałem lampy high bay na diodach 3030 z teoretyczną wydajnością 120-140lm/W. Przy takich myślę, że 3x 50W by wystarczyło.
No ale już zamówione, więc nie ma co gdybać.

Widziałem na diodach Philipsa 3030 ale rzeczywista barwa w tych lampach to 5000k co mi już odradzono.

Lampy przyszły w zeszły piątek, już podłączone, teraz robię mocowanie do podwieszenia. Wziąłem dwie na próbę, domawiam jeszcze dwie. Świecą dość mocno, ale wisząc 20cm nad taflą, nie rozprowadzą światła na cały zbiornik, stąd decyzja o 4 szt lub 3.

Komplet lamp dotarł, już podłączony i powieszony, oczywiście "wędka" DIY z profila 20x20x1,5mm.


Wielkimi krokami zbliżam się do stworzenia aranżacji i zalania.

Zazdroszczę, nośność stropu mnie ogranicza, bo też bym postawił taki zbiornik. Powodzenia:)

Fajne szkiełko .

Ale już mogłeś zainwestować w lepszy wkład niż ta ceramika Aqua Nova .. sprawdz ją sobie czy nie zatwardza wody .
Bo juz nie raz się spotkałem z faktem ze tania ceramika Aqua Nova /happy pet robiła beton w zbiorniku .