375l - Krzysztof Kozłowski

Witam i przedstawiam moje akwarium prosząc o ocenę i ew. wskazówki co do dalszego rozwoju. Trochę się obawiałem negatywów (bądź co bądź pewnie konstruktywnych) dlatego tak późno się zdecydowałem na wystawienie, co i tak nastąpiło po usilnych namowach żony

Jest to mój pierwszy zbiornik roślinny, do tej pory miałem akwaria Malawi, ze śladową obecnością roślin.

Data założenia: 01.01.2006

Objętość: 375l. z czego pewnie wody jest ok. 300 l.

Wymiary (dłg/szer/wys): 150/50/50 cm

Oświetlenie: jarzeniówki: 2 x OSRAM Flora, 1 x OSRAM L 36W/840, 1 x PIL1 LF 36W/54-765 przez 12 godz.

Nawożenie: nawóz kupiony na Allegro "mikroelementowy" + 2 x w tygodniu po 6 ml. nawóz Makro Aqua-Artu

CO2: sporadycznie

Podłoże: żwir 2-5mm

Parametry wody: na bazie destylowanej+kranówka, GH=12, pH 7.0 - 7,5; NO3<=5mg/l mg/l, NH3NH4+ =0,0 mg/l
Woda podmieniana na destylowaną z dodatkiem w.wym nawozów co 2-3 dni w ilości ok. 30 l.

Temperatura: 25-26 C (grzałka Skalar 100W+ Aquael 150 W)

Filtracja: Fluval 404 i mechanicznie gąbka z głowicą Power Head Aqua Szut Turbo 8 W

Flora:

Alternanthera reineckii
Alternanthera splendida
Anubias nana
Anubias bateri v. bateri
Aponogeton crispus
Bacopa caroliniana
Blyxla japonica
Bacopa crenata
Bacopa monieri
Bolbitis heudelotii
Cabomba caroliniana
Cryptocoryna spiralis
Cyperus
Echinodorus 'Rubin'
Echinodorus osiris
Echinodorus Red Flame
Elodea densa
Gymnocoronis spilanthoides
Hydrophila corymbosa
Hygrophila polysperma
Lilaeopsis novae-zealandiae
Limnophila aquatica
Ludwigia natan
Ludwigia peruviana
Microsorum pteropus "Windelov"
Pelia
Rotala rotundifolia
Wywłócznik rdzawy


Fauna:

4 x Otocinclus
5 x Kosiarki
4 x Skalary
15 x mieczyk (wszystkie)
1 x plekostomus
5 x sporych zbrojników niebieskich i trochę małych


Czekam na oceny i uwagi.

Pozdrawiam.

No Doktorku
Wreszcie masz swój wymarzony ogódek, bardzo ładna żywa zieleń, rośliny w dobrej formie, ale ten kawał drewna równiutko obcięty piłą wcale tam nie pasuje bardziej nadawał by się do kominka na opał
Wywal go bo psuje klimat.

Ostatecznie cały korzeń ma porosnąć Pelia, i nic nie będzie widać. Korzeń leżał przez ok. 4 lata w wodzie (wcześniej leżał w oczku u kolegi:)) i nie chce zatonąć...
Pozostaje czekać, aż zarośnie cały...

Oczywiście..

Proszę bardzo.

Korzeń za bardzo zwraca na siebie uwagę ( może jest zbyt blisko przedniej szyby) i trudno skupić się na reszcie.
Ale generalnie podoba mi się.

baniaczek przyzwoity, roslinki zdrowe ale ten korzeń sie nie nadaje jest za grubu i odciaga uwage od reszty baniaczka a jeszcze jak ma porosnac pella to wogle srodek akwarium bedzie nieciekawy

Korzen powinen byl ulamany na wysokosci, w ktorej znajduje sie czerwona rybka. Bedzie o wiele bardziej proporcjonalny.

Piękne, zadbane roślny. Podoba mi się, a korzeń rzeczywiście zbyt bardzo odwraca uwagę.
Może jak porośnie będzie lepiej.

Bardzo ładne roślinki!! Taki fajny busz wyszedł z tyłu...
Ale powiem szczerze, że ten korzeń nie pasuje, napewno nie w tym miejscy jest za blisko szyby psuje wszystko reszta jest super!! Tak dalej!

Całkiem niepotrzebnie kolego obawiałeś się negatywów i krytyki !!!
Akwarium pierwsza klasa - a korzeń - jest to kwestią gustu !!!
widzę że wszystkim moim przedmówcą się niepodobał - a mi naprzykład się podoba
Piękna, zdrowa roślinność

Dla mnie super !!!

Dzięki bardzo i czekam na więcej:)
A tak na marginesie.. Korzeń pierwotnie miał leżeć tym grubym do dołu w połowie zakoany w ziemi, ale jak już pisałem, nie chce zatonąć mimo długiego leżenia w wodzie i nie miałem go jak przymocować. Teraz jest grubym do góry bo 2 dolne "konary" pzytrzymuje skałka, na której rośnie Anubias. Ale ak myślałem wcześniej, zeby go może skrócić o tą górną, poziomą część, bo całości, to nie wywalę...ale tak ładnie na nim się "pasą" krewetki, że aż szkoda.
Pomyślę jeszcze i jak coś wymyślę, to załączę w postaci fotek


P.S.
Do obsady w pierwszym poście doszły 4 krewetki Amano i 2 filtrujące..

Witam
Mi osobiście się podoba uwagi:
echinodorus rubin wyrośnie do dość pokaźnych rozmiarów a jego system korzeniowy jest spory lepiej przesadzić go już teraz bo za miesiąc albo dwa będą z tym kłopoty.
Co do korzenia to mi też nie pasuje moja rada, zostaw go w całości ale wykonaj obrót o sto osiemdziesiąt stopni żeby nie wypływał w grubej części przewierć dwa trzy otworki i przy ich pomocy możesz dowiązać obciążenie.
Pozdrawiam Staszek