Hej.
Ostatni post dotyczy aktualnego zbiornika którego historię można prześledzić we wcześniejszych wpisach.
Jeżeli chodzi o obsadę to przy każdym gatunku na początku jest liczba ryb.
Gurami i prętniki traktuję jako tę samą grupę z rodziny guramiowatych czyli w sumie zebrało się 8 sztuk o to są ryby które ma być widać (szkoda tylko że na zdjęcia tego nie oddają
)
Drugim głównym gatunkiem są kardynałki których jest całkiem sporo tak z 35 może 40 nie policzę już teraz.
Kosiarki zostały jako ryby azjatyckie z czasów walki z glonami ale jak wszystkie 5 sztuk wypłynie na łowy przy karmieniu wyglądają świetnie.
Glonojad jest najstarszy z całego towarzystwa i jest jeszcze z poprzedniego małego zbiornika (niech sobie żyje w spokoju). Żółtaczki nabyłem 2 tygodnie temu i jeżeli się zaaklimatyzują a wygląda że tak będzie to dokupię ich jeszcze tak z 8 sztuk.
Neony i molinezja - out (mam nadzieję jak najszybciej).
Czyli pozostanie:
Guramiowate, kardynałki, kosiarki i żółtaczki.
Myślę, że będzie to dobrze wyglądać i funkcjonować i przede wszystkim będzie to fauna azjatycka.