Witam wszystkich po baaardzo długiej mojej nieaktywności, pozdrawiam.
Z racji iż przez ostatnie ok.dwa lata nie miałem czasu zajmować sie zbiornikiem,stał on z paroma roślinami,paroma rybciami, bez
co2, z tylko jedna świetlówką, i tak sobie LT-chował.
W połowie lutego po skończonym już remoncie mieszkania przyszedł czas na akwarium, i tak powstał nowy aranż, zalany 26.02.2015.
Ziornik: 100x40x40 160L
Podłoże:
AquaBasis plus, keramzyt, kulki gliniano-torfowe, na to bardzo drobny żwirek.
Oświetlenie: 3x świetlówka T5 39W, 865
6500k, na razie 7h.
Dekoracje: Korzeń, a raczej kilka Redmoor, kamienie Grey mountain.
Filtracja:
Tetra ex700, wlot wody standardowy, wylot DIY z rurki szklanej 11mm.
Co2: butla 2kg z reduktorem, elektrozawór, licznik bąbli, dyfuzor ze spiekiem, 3 bąble/sek.
Nawożenie: Na razie sam potas z soli, pózniej EI.
Flora:
Anubiasy, microzoria, cyptokoryny, vallisneri,
sagitaria sub, mech, bardzo śladowe ilości parvuli (mam nadzieję że się rozrośnie).
Fauna: Neon Innesa, gupik, danio, (pozostałości z poprzedniego zbiornika).
Restart był zrobiony na starym filtrze i 30% starej wody.
Komentarze i krytyka mile widziana.