Witam!
Pokażę wam jak wygląda moje akwarium 80cm.
Wcześniejsza wersja do znalezienia
tutaj.
Zbiornik został założony w marcu 2012, wszystko rośnie nadal (z różnymi zmianami), szczęśliwie bez żadnych plag, czy większych kłopotów.
Objętość: 80x40x40 [128l]
Oświetlenie:Lampa wisząca DIY 4x24W, świetlówki 865, 840, Gro-lux
Nawożenie: PGC i sole
CO2: Butla 3kg, kilka bąbli/s. Gaz rozpuszczany w "termoreaktorze" z filtra narurowego.
Podłoże: Na spód 9l
amazonii I, na wierzch 9l
amazonii new, piasek
Filtracja: Eheim 2228
Fauna:
Boraras maculatus
Hyphessobrycon Amandae
Neocaridina heteropoda
Otocinclus sp.
Flora:
Wersja 1.
Bolbitis heudelotii
Microsorium pteropus 'Windelov'
Microsorum "thin leaf"
Microsorium "narrow"
Rotala rotundifolia 'green'
Staurogyne repens
Taxiphyllum sp.
Wersja 2.
+
Bolbitis heudelotii compact
+
Hygrophila pinnatifida
+
Microsorium "mini"
-
Rotala rotundifolia 'green'
-
Staurogyne repens
-
Microsorium "narrow"
dekoracje: drewno i lignity
Całość zaczyna się od postawienia szafki, na której ma stanąć akwarium, w odpowiednim dla mnie miejscu. Akwarium będzie stało na wprost zachodniego okna.
Wypoziomowanie szafki.
Matę pod zbiornikiem
Na matę położyłem swój stary zbiornik. Szkło float, polerowane krawędzie, ekstra grube spoiny.
W akwarium układam korzenie. Ponieważ były suche i mogłyby wypływać zostały przykręcone do płyty z tworzywa sztucznego.
Ułożenie lignitów.
Wsypuję piasek.
Sypię "bakterie w proszku" w miejscach gdzie będą rosły
rośliny.
Podobnie węgiel w proszku. (Sam go robię w starym młynku do kawy.)
Na to wsypałem podkład Ferki. (Chciałem go wypróbować.)
Microsorum "thin leaf"
Microsorum "mini"
Wsypuję podłoże. Na spód ADA
Amazonia I, na wierzch ADA
Amazonia New.
Całość zraszam. W trakcie sadzenia co jakiś czas zraszam
rośliny.
Staurogyne repens i mchy.
Ledwo widoczne
Bolbitis heudelotti z żelu. (Niewidoczna strona korzeni)
Rotala rotundifolia "green".
Ufff ponad 800 sadzonek
Rotali - zasadzone.
Umęczony po sadzeniu autor.
Zalewanie.
Akwarium zaraz po zalaniu.
Akwarium z docelową lampą 4x24W T5. Lampa w późniejszym czasie będzie powieszona. Na razie nie było czasu.
Po tygodniu (niestety zdjęcie bez tła i bez wyczyszczenia szyb)
Po 25 dniach, akurat musiałem wykorzystać plażę jako przechowalnię omszonych kamieni.
Po 37 dniach (znów na szybko i bez tła)
Po 49 dniach
71 dni
Tak to wyglądało pod koniec maja
Następnie zaszło sporo nieudokumentowanych zmian i jest zdjęcie z października:
Nadal z robieniem zdjęć jest problem, mam jeszcze tylko jedno z końca stycznia, podczas podmiany wody (ładnie widać część nadwodną)
Obecnie zlikwidowałem bolbitisowe górki po prawej i lewej, znów tam zagoszczą łodygowce. O zdjęcie postaram się w najbliższym czasie.
Pozdrawiam i zapraszam do komentowania.