Witam wszystkich, postanowiłem wrócić do prowadzenia akwa roślinnego po 10 latach przerwy. Celem tego zbiornika jest opanowanie uprawy i nawożenia roślin, układ jak i hardscype jest można powiedzieć przypadkowy, kierowałem się podpatrzonymi aranżacjami i własną intuicją.
Dane techniczne:
Objętość: 80 x 35 x 40 full
Opti white 6mm.
Oświetlenie: Chichiros A-801 Plus, poziom 4/7(nieco ponad 40 lumenów/l netto) świecenie 9h, docelowo 10h.
Nawożenie: Makro - Growise (3klik/dzień) + KH2Po4 (dziennie 0.1-0.2ppm), MgSo4 + 7H2O ( 4ppm po podmianie), Mikro, FE - Growise które powoli wprowadzam. Docelowo makro tylko z soli.
CO2: Butla 2.1kg + dyfuzor stalowy Chichiros 25mm 24h/7d, indykator w kolorze oliwkowym.
Podłoże: żwirek 1-3mm + substrat
Tropica Plant Growth 2.5l
Woda: pH - 6.8, gH - 11, kH - 7, K - 15, Ca - 40, Mg - 10, Fe - 0, No3 - 10-15, PO4 - 1,
CO2 - 35.
Podmiany: Raz na tydzień około 50%: kranówka (pH 7, gH 7 kH 4, Ca - 25, Mg - 4, NO3 - 2, PO4 - 0.)
Filtracja:
Hydor External Professional 350,wkłady 2x ceramika, 1x gąbka. Nieco przykręcony na wylocie. Wlot stalowy ze skimmerem + prefitr, wylot Lilly pipe.
Flora:
Rotala H'ra,
Nesea Gold,
Limnophila aaromatica,
Rotala green, Ludwiga ovalis,
Bacopa japan,
Staurogyne repens,
Staurogyne Porto vehlo, Hyghrophila pinnatifda,
micranthemum monte carlo,
Alternanthera reineckii Mini,
Microsorum pteropus Narrow,
Mech weeping,
Bucephalandra Blue Velvet.
Fauna: 7x neon inessa, 7x brzanka sumatrzańska, 2x brzanka wysmukła, 1x molinezja, 8x otosek.
Akwarium wystartowało 19.09.21. Pierwsze dwa tygodnie podmiany 50% co 2-3 dni + lanie masy
Seachem Stability.
Rośliny wystartowały od początku jednak szybko zaczęły wykazywać niedobory w postaci bardzo jasnych przyrostów i karlowacenia niektórych stożków, szczegolnie
Nesea Gold. W dodatku pojawiły się krótkie nitki oraz zielenice punktowe, okrzemki były 3 dni i znikły.
Obecnie staram się ustabilizować nawożenia. Przy wartościach No3: 2-5
rośliny średnio rosną, dopiero powyżej 10 są ładne i szybkie przyrosty. Każdorazowa próba podania Fe lub Mikro kończy sie nitkami i zielenicami przechodzącymi w króciutkie nitki.
Mam problem z Bacopą Japan oraz
Rotalą green, niby mało wymagające a coś im nie odpowiada, pierwsza się rozpuściła niemalże, została przycięta do zera, powoli odrasta, zobaczymy.
Rotala green rosła dobrze, potem zaczęła się położyć aż w końcu stanęła całkiem. Powli się odradza przy zwiekszonym makro jednak ma nadal duże problemy. Ogolnie te rosliny które sądziłem, że będą rosnąć średnio czyli aromatica i alternathera rosną bardzo dobrze.
Proszę o ocenę, chętnie przyjmę sugestie odnośnie prowadzenia czy fauny/flory.