Witam serdecznie.
Chciałbym Wam przedstawić mój zbiornik, który ma prawie dwa miesiące. Jako, że jestem nowicjuszem w hobby to naoglądałem się na internetach wiele pięknych aranżacji i zapragnąłem mieć piękne iwagumi

. Trochę czasu zajęło mi zbieranie sprzętu i dobrze się stało. Natrafiłem na ciekawy film aquascapera, który zalecał nowicjuszom proste aranżacje, wyrobienie nawyków dbania o akwarium i systematyczne zwiększanie poziomu trudności. Trafiło to do mnie i postanowiłem zrobić coś prostego i zajmującego niewiele czasu podczas serwisu, żeby się człowiek nie zniechęcił. Tak powstał hardscape oparty o kamienie i wybór padł na proste
rośliny z mocnym systemem korzeniowym (chciałem lać jak najmniej nawozów do słupa wody). Akwarium prowadzi się dobrze. Przetrwało brunatnice. Teraz zaczynają pojawiać się nitki. Mam też ślimaki, które przywędrowały do mnie wraz z roślinami ale nie jest to żadna plaga (przynajmniej narazie).
Rośliny rosną. Niedługo zabiorę się za uregulowanie Valissnerii bo przejmuje zbiornik. Myślę też nad dodaniem Saggitaria subulata w miejsce rubelli.
Zastanawiam się nad obsadą. Na pewno ślimaki Clinton i Helenka. Co do ryb to myślałem o ławicy Razbory Klinowej. Co Wy na to?
Akwarium - 60x30x36 - ok. 65L
Filtr -
Eheim 2424 (Biomech>Gąbka>
Eheim Substrat>Włóknina)
Oświetlenie -
Chihiros e601 - 60% mocy 8h dziennie
CO2 - zestaw
Aquario - 2-3 bąble na sekundę 24h
Podłoże -
JBL Aquabasis, żwir
Harscape - tylko kamienie
Nawożenie -
EasyLife Profito (zalecenia producenta) i tabletki pod korzenie (póki co 1 raz)
Podmiany - 1x tydzień 40-50% - przy podmianach stosuję
Seachem: Stability, Prime, Pristine
Temperatura - 21-22 stopnie - nie posiadam grzałki
Flora:
-
Cryptocoryne rubella
-
Sagittaria platyphylla
-
Vallisneria green americana
Fauna - brak (nie liczę ślimaków, które dostałem od
sklepu w prezencie

)
Zachęcam do komentowania. Każda rada będzie dla mnie na wagę złota
Pozdrawiam