Woda źródlana to bardzo zły pomysł. Zwykle jest bardzo twarda.
Już lepiej kupić wodę demineralizowaną/destylowaną i mieszać z kranówką lub mineralizatorem.
Częstsze wymiany mogą pomóc, ja bym jednak po prostu poczekał.
Otoski też mogą pomóc, ale do świeżego akwarium bym ich od razu nie wpuszczał - poczytaj jest teraz akurat ciekawy temat o wrażliwości otosków na
CO2 i zmiany pH.