Nie mając ciągle czasu na aranżację 2 szkieł 60cm postawiłem sobie 20L malucha na biurku.
Nigdy nie bawiłem się jakieś wymyślne konstrukcje/hardscaping - wolałem gąszcze roślin w stylu holenderskim, ale wracając po latach do baniaków chciałem spróbować cokolwiek ułożyć - w skali mikro co prawda, bo na większe brak czasu i z takim maluchem po prostu wszysto robi się krócej

Zawsze podziwiałem wspinaczy skałkowych więc teraz mogę wspinać się do woli podaczas roboty

Aranzacja nie skończona, h'ra ma osiągnąć powierzchnię potem będzie cięta po łuku kilka cm nad skałkami, nie miałem pomysłu czym wypełnić boki od skałek do szyb z obu stron, więc wystartowałem na sucho z MC i
rotalą i na razie tak zostało po zalaniu. Chcę tam chyba wrzucić płaskie płytki smoczej skały porośnięte
flame moss, jak urosną 5-6 cm "choinki" układ powinien się domknąć

Żałuję, że nie dałem
Heńka z Cuby na drobnych kulkach z Tropicy - była by jeszcze fajniesza skala całości. Czytałem, że ciężki, kapryśny... posadziłem na sucho oddzielnie na próbę w tackach na tort, właśnie w drobym granulacie
Tropica wymieszanym z ich substratem, obecnie mam piękne gęste dywany i znacznie delikatniej to wygląda niż MC... Nic mam jeszcze 2 nano w szafie, pewnie w wolnej chwili ustawię coś z małym Heńkiem.
BTW. chętnie bym wygładził już MC - ciąć czy niech jeszcze się nawarstwi?
Suchy start - MC,
Rotala,
Flame moss - 10.10.2022
Zalane - na początku listopada.
Objętość: 36 x 22 x 26h = 20,5L - wody pewnie maks 15L - dużo ziemi od tyłu
Oświetlenie: chichiros wrgb2 30cm ten słabszy - pierwsze 2 tyg po 6h @ 50%, teraz 8h i trochę mocniej, ale nie przesadzam, bo akwa jest płytkie w sumie
Nawożenie:
Tropica ten standardowy zielony, wlane połowę dawki ok 8 dnia po zalaniu, bo MC zbladł, mimo walenia
CO2 w opór. Na sucho pięknie mi pokrył szczelnie prawie 80% więc masy zielonej trochę było. Po kolejnym tygodniu, wskoczyła mocna zieleń, więc chyba potrzebował. Obecnie co tydzień, nieco mniej niż zalecana dawka - MC i
Rotala ładnie wybarwione, bąblują co wieczór aż miło. Glonów nie widzę, przez ostatni tydzień na szybach praktycznie niezauważalny nalot, więc chyba na razie równowaga.
CO2: Butla, dyfuzor neo, chyba mini, w kazdym razie ten najmniejszy
Podłoże:
Tropica duże granulki, od spodu lawa zasypana, substratem
tropicaWoda:
- kranówka (ph 7,6, gh 8, kh 7)
- w akwarium po przeszło 2 tyg. od zalania (pH 6,6, gh 6, kh 3, no3 między 10 a 20 na skali więc pewnie z 15)
- Innych parametrów nie mierzę
Podmiany: Teraz raz na tydzień około 50%, przez pierwsze 2 tyg od zalania co 2 dni 50% zgodnie z kalendarzykiem poczęć
Tropica.
Filtracja:
Tetra ex400
Flora:
Rotala h'ra,
Monte Carlo,
flame mossFauna: 4 krewetki amano na razie, chciałbym dodać stadko rasbor micro lub z 10 red cherry - jeszcze nie wiem, nie dogrzewam, mam 20,5stC maks.