Wyjazd 8 dni a nawożenie solami

Witam, szykuje mi się 8 dniowy urlop poza domem.
Zostają 2 akwaria codziennie nawożone solami.
W odwrocie 12 letni brat, trochę z niego gapa i boję się go szkolić z nawożenia.
Widzę kilka opcji:
-mieszam wszystkie sole w odpowiednich dawkach i zostawiam mu w sloiczkach zeby wlewal co drugi dzień. Sole raczej nie beda z sobą reagowaly, ale jesli dodam do mieszanki również Ferro AA oraz Carbo w plynie to chyba moze cos tam reagować?
-odpuszczam sobie pomoc brata i wlewam po podmianie komplet soli w ilosciach odpowiadajacych 8 dniowemu nawozeniu?

Co o tym myslicie, jak Wy sobie radzicie w takiej sytuacji?

Ja bym zrobiła wyjście pośrednie - wlać na pierwsze cztery samemu a później przygotować dwa słoiczki (osobno micro i macro) do wlania w połowie wyjazdu. I już.
Co do aldehydu glutarowego zwanego potocznie easy carbo lub węglem w płynie - jest stosowany również jako konserwant więc myślę, że nie powinno być problemu.

Ja bym nic nie lał i Broń Boże żeby ktoś z rodziny za mnie moczył ręce w akwarium
Jak masz co2 puściłbym tak aby sobie pykało powoli 24h na dobę i tyle.