The International Aquatic Plants Layout Contest 2012

MarioMarina napisał(a):

steehead napisał(a):Spójrzcie na wysyłanie więcej niż 1 pracy ze strony osoby która tworzy parę naprawdę dobrych prac (to potwierdzają zdobyte miejsca) akwarystyka jest sposobem na życie i zajęcie wysokiego miejsca jest pewnego rodzaju spełnienia się. I teraz przychodzi czas na wybranie tej jednej i zonk, która się spodoba najbardziej sędziom... No właśnie.
Pamiętam wątek założony przez P.D właśnie o tym co myślimy o wysyłce więcej prac na "członków rodziny" tam można temat wałkować.

To fakt.
Ten przepis jest dla mnie nie do końca zrozumiały. Jest akwarysta, ma kilka super prac w danym roku więc powinien mieć możliwość dany rok zdominować.
Sprawa Piotrka jest dla mnie mało istotna i kamienować go nie zamierzam.
Ale w przypadku jego aranżacji te TOP 7 wydawało mi się naprawdę wysoce prawdopodobne i byłby problem.

Chciałbym mieć takie problemy z resztą pewnie nie tylko ja

Jak będzie inny regulamin, to będzie inaczej. Dyskutować o nim zawsze możemy,ale nie my go ustalamy. Zasady Fair Play polegają właśnie na przestrzeganiu istniejących przepisów jakiekolwiek są.

Piotrek Dymowski napisał(a):Chciałbym mieć takie problemy z resztą pewnie nie tylko ja

A ja chciałbym mieć miejsca 20,45 i TOP 200 i zarzuty,że wysłałem za dużo prac.

Grzegorz chyba czas zakończyć już nasze wywody bo rzeczy najistotniejsze zaczynają schodzić na drugi plan

Tak jak wspomniałem wcześniej, szkoda ze rok temu Grzegorzu nie byłeś taki aktywny w tej kwestii i nie pisz ze była to inna sytuacja, bo nie byla

MarioMarina napisał(a):Grzegorz chyba czas zakończyć już nasze wywody bo rzeczy najistotniejsze zaczynają schodzić na drugi plan

Tez tak uważam ale jeszcze pytanie co dla kogo jest najistotniejsze

Piotrek Be-Pio. Stały super-wysoki poziom i z roku na rok wyższe miejsca. To zapewne powód do dumy. Szkoda tylko, że nie tworzysz niczego w "międzyczasie" i prace Twoje oglądać można jedynie raz na rok.

Dziękuje za miły komentarz. Tak już sobie wymyśliłem,że jeden rok to jeden aranż konkursowy . Jest to dla mnie relaks i hobby i powiedziałem sobie ,że inaczej nie będzie .
Drugi powód dlaczego tylko jeden obrazek - to brak czasu - trochę to przekszkadza w" lansowaniu się" - ale patrz punkt pierwszy.

PS . Musze Wam powiedzieć,że teraz jak do mnie doszło ,że mam TOP 27 to usmieszek co jakis czas sie pojawia i wielka szkoda ,że nie mam z kim o tym porozmawiać przy butelce piwka. Szkoda Piotrek ,że mieszkasz 3 godziny drogi ode mnie , ale nastepna ceremonia to albo Japan , albo przynajmnej spotkanie w wiekszej grupie np. w Wawie w sklepie?

pozdrawiam
Piotr

Piotrze sytuacja jest diametralnie inna, bo co innego są rozgrywki eliminacyjne, a co innego finał: od wyżej postawionych więcej się wymaga i tak już jest. A pytanie o priorytety jest właśnie kluczowe: czy liczy się sukces jakkolwiek osiągnięty? Dla mnie nie. Powtarzam: mam szacunek do Twojej pracy i sukcesu, ale mógłby być większy...
A co do roku zeszłego, to jak może zauważyłeś nie wysyłałem pracy na konkurs i niespecjalnie się angażowałem, a w tym zrobiłem co umiałem i co mogłem (a mam morze obowiązków i innej pracy) i cieszę się z TOP 200.

Wielkie gratulacje dla Piotrów. Dwa aranże w top27!
Zamiast sie cieszyć i pogratulować przytyki o naginanie regulaminu

Grzegorz Guzik napisał(a):Piotrze sytuacja jest diametralnie inna, bo co innego są rozgrywki eliminacyjne, a co innego finał: od wyżej postawionych więcej się wymaga i tak już jest. A pytanie o priorytety jest właśnie kluczowe: czy liczy się sukces jakkolwiek osiągnięty? Dla mnie nie. Powtarzam: mam szacunek do Twojej pracy i sukcesu, ale mógłby być większy...
A co do roku zeszłego, to jak może zauważyłeś nie wysyłałem pracy na konkurs i niespecjalnie się angażowałem, a w tym zrobiłem co umiałem i co mogłem (a mam morze obowiązków i innej pracy) i cieszę się z TOP 200.

Ktoś kto śle na konkurs kilka swoich prac nie jest w stanie ocenić jak daleko one zajdą tak więc stwierdzenie że "sytuacja jest diametralnie inna, bo co innego są rozgrywki eliminacyjne, a co innego finał", jest moim zdaniem nietrafna.

Praca z 54 miejsca jest to praca która zajęła 1 miejsce w konkursie TBNAD, jak dla mnie spalona na arenie miedzy narodowej, oraz nie do pokazania w konkursie. Została wysłana przez mojego tatę, który po prostu miał na to ochotę i nikt nie ma prawa mu tego zabronić.

Tak samo mama z trzecią pracą, bo aranżacje zrobiłem dla niej(nawet gdzies o tym pisałem) nie była ona nigdy wysłana na konkurs pod moim "szyldem", tak więc tym bardziej ma ona do tego 100% prawo.

20'tka to mój layout strikte pod IAPLC..

To, że 3 prace zdobyły "coś", to tylko mnie cieszy, że moja ciężka praca została tak doceniona(przecież nie wygrałem nawet złotówki ).

Pytasz o sukces jakkolwiek osiągnięty. Zauważ że każda z prac jest w TOP200 i sporo wyżej, tak więc moim zdaniem każda jest już wygrana, czyli nie mówmy tu o sukcesie jakkolwiek osiągniętym, a o 3 docenionych-wygranych pracach

Jeżeli w ciągu roku uda mi się stworzyć, coś co mnie zadowoli, to nie wykluczam że i tym razem ktoś otrzyma prace ode mnie w prezencie mi to w żaden sposób nie przeszkadza.

Piotrze zycze Ci bys zrobil taka dobra prace i "podarowal" ja komus postronnemu z forum i by ta praca zajela 1,2,3 miejsce.
Naprawde bardzo sie ciesze z Twoich wynikow uplasowania aranzacji,sa oryginalne,niemniej jednak szczerze Ci powiem,ze pisanie,ze ten czy tamten aranz "poszedl" od rodzicow,jest nie przyzwoitym usprawiedliwianiem sie,bo wszyscy wiemy,ze autorem jestes Ty no i sam tego nie ukrywasz.
Kiedys powiedziales: "na konkursie oceniana jest praca,a nie autor" i ja sie pod tym podpisuje,lecz wysylanie kilku prac jest z lekka nie dojrzale moim zdaniem.
Sam tak zrobilem,ale wporzadku,to nie jest i juz sam tak nie zrobie.

Jestes chlopak ambitny,zdolny,wiec podejrzewam,ze stac Cie na jedna wyslana,spektakularna aranzacje,powalajaca na kolana,tak jak,to stalo sie w tym roku.

Mlody jestes,wiec jeszcze masz duzo czasu,by to zrozumiec.

lukiki napisał(a):Piotrze zycze Ci bys zrobil taka dobra prace i "podarowal" ja komus postronnemu z forum i by ta praca zajela 1,2,3 miejsce.
Naprawde bardzo sie ciesze z Twoich wynikow uplasowania aranzacji,sa oryginalne,niemniej jednak szczerze Ci powiem,ze pisanie,ze ten czy tamten aranz "poszedl" od rodzicow,jest nie przyzwoitym usprawiedliwianiem sie,bo wszyscy wiemy,ze autorem jestes Ty no i sam tego nie ukrywasz.
Kiedys powiedziales: "na konkursie oceniana jest praca,a nie autor" i ja sie pod tym podpisuje,lecz wysylanie kilku prac jest z lekka nie dojrzale moim zdaniem.
Sam tak zrobilem,ale wporzadku,to nie jest i juz sam tak nie zrobie.

Jestes chlopak ambitny,zdolny,wiec podejrzewam,ze stac Cie na jedna wyslana,spektakularna aranzacje,powalajaca na kolana,tak jak,to stalo sie w tym roku.

Mlody jestes,wiec jeszcze masz duzo czasu,by to zrozumiec.

Nie napisałem że nie jestem autorem tylko że to nie ja wysłałem pracę, a przyznaj że to różnica
i dokładnie jak powyżej "na konkursie oceniana jest praca, a nie autor"

Ach Ci nasi rodzice,sami zbudowac aranzacji nie umieja,to nam prace podkradaja i wysylaja jako swoje

pamiętajcie aby byc konsekwentnym w swoich słowach, regulaminy konkursów tak samo mówią o niezglaszaniu prac wcześniej zgłaszanych do innych konkursów. Bo idac tym tokiem rozumowania wychodzi na to samo. Nie ugral tu może ugra tam, ale robi "wbrew regulaminowi", to tak jak tu, wysle kilka to któraś może coś ugra..
Nie bądźmy aptekarzami tylko cieszymy sie z tego fajnego hobby.. To tyle ode mnie

Dzięki Lukiki Piotrku, mimo wszystko liczę, że ponieważ jesteś młody to w końcu zrozumiesz, a ponieważ jesteś ambitny, to stać Cię na to żeby TYLKO jedna praca Twojego autorstwa wystartowała w konkursie bez względu kto chciałby wysłać inne Twoje aranże- ojciec, prezydent Obama, czy papież.

Miłego wieczoru Panowie

nie chcę dodatkowo wbijać kija w mrowisko, ale Piotrze tu nie chodzi aptekarstwo. lecz jak Grzegorz wspomniał, o zasady fair play! oczywiście, znajdą się tacy co ich nie będą przestrzegać. takie osobowości. jednak to wcale nie oznacza, że My musimy iść tą samą drogą co oni! wszystko tak naprawdę zależy od Nas samych, od naszych zasad, podejścia, itp..

Twoje prace Piotrze bardzo mi się podobają! no i serdecznie gratuluję Tobie wyniku! aczkolwiek tak jak napisałeś sam, ta co wygrała TBNAD była już spalona na arenie międzynarodowej. więc jaki sens było wysyłanie jej ponownie na IAPLC? wiesz co tutaj może najbardziej razić po oczach? fakt, że osoba wysyłająca ją na TBNAD byłą inna, niż ta co na IAPLC! a przyjęło się, że jeśli ktoś wysyła jakąś pracę to jest jej autorem. przynajmniej ja tak to rozumuje.

wszystko tak prawdę zależy od Nas samych. jeśli ktoś nie widzi w tym nic złego, to będzie wysyłał nawet po 100 prac z nadzieją, że może wygra. no i tym samym będzie szukał różnych, najróżniejszych tłumaczeń. inni kierując się zasadami fair play i przestrzeganiem regulaminu, wybiorą jedną swoją pracę i wyślą ja na konkurs, z nadzieją, że zajdzie wysoko. a jeszcze inni, aby nie mieć tego problemu zrobią w ciągu roku tylko jedną aranżację i nie będą mieli dylematu który aranż wysłać .

kończąc jednak już tą dyskusję, jeszcze raz gratuluję Piotrowi, drugiemu Piotrowi oraz Pawłowi! Gratulacje również dla wszystkich naszych, co startowali i są zadowoleni ze swoich miejsc! oby za rok wyniki naszych były jeszcze lepsze!

A ja nie moge sie powstrzymac i w 100% podpisze sie pod slowami Grzegorza, z ktorymi po prostu nie ma co polemizowac. Chlop dobrze prawi i tyle.

Zbiornik(i) Piotra D. - powod do dumy

Dwa razy nazwisko Piotra D. - powod do wstydu, bo normalnie bylo mi wstyd jak zobaczylem, ze ktos od nas bez krepacji oficjalnie lamie zasady, a ogranizatorzy nic z tym nie robia.

... w sumie to jak mieliby to niby ogarnac skoro ledwo radzili sobie z obsluga kamer podczas ceremonii.


Gratuluje wiec Piotrowi, Piotrowi, Piotrowi i Pawlowi ale rowniez pozostalym ktorzy wyslali prace i sa zadowoleni ze swojego miejsca.

Jeśli jest jak jest, to chyba wstyd dla IAPLC, że pomimo regulaminu zwyczajnie go nie pilnują kto za to odpowiada ? Druga spawa, że nie znamy lokat wszystkich uczestników ileż można czekać na wszystkie wyniki, w końcu mieli dość czasu !

ariks napisał(a):Jeśli jest jak jest, to chyba wstyd dla IAPLC, że pomimo regulaminu zwyczajnie go nie pilnują kto za to odpowiada ? Druga spawa, że nie znamy lokat wszystkich uczestników ileż można czekać na wszystkie wyniki, w końcu mieli dość czasu !

Spokojnie, dopiero dziś odbyło się NA Party i kolejna tura konkursu.
Daj im się pozbierać po imprezie, jutro jest niedziela, wyniki na pewno ogłoszą lada dzień

Co wy jesteście tacy niecierpliwi

p.s. za ocenę prac odpowiada Jury

To co mi sie tez bardzo nie podobalo to w jaki sposob prezentowali zwyciezcow. Prace w okolicach np 8go -15go miejsca nawet nie zostaly pokazane. Fajnie wiedziec, ze na miejscu X jest Pan Xiong Phi Hiu ale co mi z tej wiedzy skoro nawet nie widze jego zbiornika. Wyzsze lokaty zaczeli laczyc w pary a na ekranie pokazywac akwarium tylko jednego z nich A to co zrobili zawodnikowi co zajal drugie miejsce to nawet nie chce komentowac.

Taka firma i niby japonczycy, ale jesli chodzi o ogloszenie wynikow i cala organizacje ceremonii to bylem w wielkim szoku. Przyznam ze nie widzialem wczesniej NA Party wiec nie mam pojecia czy tak samo bylo wczesniej, czy to moze tylko wtopa z tego roku ... albo moze sie rozumiem glebi, bo liczy sie np. tylko TOP1

Jakubie, przecież pokazywali każdą pracę z TOP 100... Oglądaliśmy inny program czy jak?