THE INTERNATIONAL AQUATIC PLANT LAYOUT CONTEST 2010

Norbert Sabat napisał(a):

madlark napisał(a):Żeby załapać się do pierwszej setki wystarczyła taka praca
http://acuariorosa.files.wordpress.com/2010/08/100.jpg

Dlatego jakiś czas demu doszedłem do wniosku że idea wielkich konkursów się lekko wypaczyła...
Obiektywna preselekcja 1500-2000prac przez kilka osób jest nie możliwa. Na pewno nie jest ona robiona w jeden dzień.....a wiadomo: są lepsze i gorsze dni....jak danego dnia siadasz do oceniania a chwilę wcześniej pokłóciłeś się z żoną to przestajesz być obiektywny

Może jakimś rozwiązaniem byłoby zrobienie konkursu dwuetapowego.
Najpierw regionalny, a potem z każdego awansuje określona ilość prac?

Haha, jeśli to z kardynałkami jest na miejscu 7, to trochę lepiej

Jeszcze jeden film http://www.youtube.com/watch?v=YFxWpHzClus

Grigory Polischuk maluje rowniez bardzo ładne obrazy.

http://www.youtube.com/watch?v=CAzvahV3 ... re=related

Piotrze, skupmy się na temacie

Norbert Sabat napisał(a):Dlatego jakiś czas demu doszedłem do wniosku że idea wielkich konkursów się lekko wypaczyła...

Czy wtedy gdy odebrałeś po raz kolejny list z info o miejscu 300+? Nie wiem czy dla Ciebie nadrzędne jest odebranie frajdy ludziom którzy zajęli, w przeciwieństwie do Ciebie, naprawdę dobre miejsca w IAPLC. Bo przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. Może się mylę, a może nie.
Ładnie to tak pośrednio deprecjonować osiągnięcia innych?

Jedyne akwarium które dotychczas widziałem to miejsce 33 Piotra. Bardzo fajny zbiornik, świetnie oddane "góry". To drzewko trochę tylko nie pasuje ale skoro takie miejsce to nie musiało wpłynąć znacząco na ocenę.

Paweł napisał(a):Czy wtedy gdy odebrałeś po raz kolejny list z info o miejscu 300+? Nie wiem czy dla Ciebie nadrzędne jest odebranie frajdy ludziom którzy zajęli, w przeciwieństwie do Ciebie, naprawdę dobre miejsca w IAPLC. Bo przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. Może się mylę, a może nie.
Ładnie to tak pośrednio deprecjonować osiągnięcia innych?

Tak Pawle...wtedy przeżyłem prawdziwe załamanie nerwowe i wylądowałem w sanatorium, odciąłem się od polskiej akwarystyki i zarzuciłem wszelką pomoc rodzimym akwarystom... trwa to po dziś dzień

ps. W ostatnim moim starcie w 2008 zająłem 145miejsce i był to mój najlepszy wynik z czterech startów....wcześniej było 152, 164 i 281...więc nie za bardzo wiem o jakim kolejnym miejscu 300+ mówisz

ps2. Moje wywody o nie startowaniu w konkursach traktuj z lekkim przymrużeniem oka...

Kto leci do Japoni?

Ja napewno nie w tym roku ale na pewno ktoś leci i jeżeli się zastanawiasz czy lecieć to polecam z całego serca. Taki wyjazd przebija wszystkie dostępne na rynku wycieczki. Ktoś pytał o koszty to w tamtym roku cały pobyt z imprezami i przelotem wyniósł mnie około 7000. Lecielismy aeroflotem który polecam. Maja nowe, duże samoloty i są najtansi. Powodzenia.

Ktoś pisał ,że Bautin to Azjata a ja powiem że mieszka w Sankt Petersburgu
a to jest kilka tysięcy kilometrów od Uralu.

Osobiście bardzo się cieszę że to Rosjanin zdobył pierwsze w historii Grand Prize
mam nadzieję że praca będzie tego godna .

Przyznam się szczerze ,że kiedy oceniałem prace Rosjan w ich tegorocznym
konkursie mając przed sobą wydruki w formacie A4 nie widziałem żadnej z prac
w Honour Prize

Zapraszam na wątek IAPLC 2010 gdzie wkleiłem oryginał na konkurs
http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewto ... 925#189925


Pozdrawiam
Adam Paszczela

Aquadam napisał(a):Osobiście bardzo się cieszę że to Rosjanin zdobył pierwsze w historii Grand Prize

Dla mnie to bez różnicy. Całe to podawanie narodowości twórcy jest niezdrowe.
Rodzi tylko kompleksy typu azjaci reszta świata.
Sztuka powinna obronić się sama, a w tegorocznej edycji niestety się nie udało.
Jak zobaczę prace nagrodzone, to może (wątpię) zmienię zdanie.
P.S.
Podobno na gali jest delikatna sugestia, co do preferowanych trendów w przyszłym roku.
Czy gdzieś to jest publikowane? I jak to ma się do ocen sędziów?

Aquadam napisał(a):Szymonie co do kosztów to dołóż w tym roku 20% . NBP 09.2009 3,13 NBP 08.2010
3,61

Ja się nie znam, ale mam wrażenie, że w 09.2010 będzie 3.40-3.50 ze wskazaniem na 3.40


Może czas zorganizować w Polsce konkurs ADA?

Piotrze leć ....sam chyba wspominałeś że jak będziesz w TOP100 to polecisz
Zazdroszczę Wam tych "wycieczek" bo chętnie zwiedziłbym dzikie ostępy Japonii....no i zobaczył przy okazji Nature Gallery

Norbert Sabat napisał(a):

madlark napisał(a):Żeby załapać się do pierwszej setki wystarczyła taka praca
http://acuariorosa.files.wordpress.com/2010/08/100.jpg

Dlatego jakiś czas demu doszedłem do wniosku że idea wielkich konkursów się lekko wypaczyła...
Obiektywna preselekcja 1500-2000prac przez kilka osób jest nie możliwa. Na pewno nie jest ona robiona w jeden dzień.....a wiadomo: są lepsze i gorsze dni....jak danego dnia siadasz do oceniania a chwilę wcześniej pokłóciłeś się z żoną to przestajesz być obiektywny

OK wolność Tomku w swoim domku ,jak ktoś chce to startuje kto nie chce to nie.
Ale......patrząc na to z drugiej stony.
Ten konkurs to dla wielu bodziec do rozpoczęcia przygody z aquascapeningiem.
Wielu z nas oglądając albumy z IAPLC pomyślało "chcę mieć takie akwarium".
Punktacja i miejsca ......owszem wzbudzają wiele kontrowersji ale IMO jak do tej pory w ścisłej czołówce nie było większych "BABOLI".
Błędy i niezrozumiałe decyzje owszem się zdarzają, lecz rozważmy taką oto sytuację............BRAZYLIA i ANGLIA nie jadą więcej na MŚ bo sędzia popełnił jakiś tam większy czy mniejszy błąd.To chyba nie prowadziło by do niczego konstruktywnego

Norbert Sabat napisał(a):Piotrze leć ....sam chyba wspominałeś że jak będziesz w TOP100 to polecisz
Zazdroszczę Wam tych "wycieczek" bo chętnie zwiedziłbym dzikie ostępy Japonii....no i zobaczył przy okazji Nature Gallery

Ale w tamtym roku to do Nature Gallery chyba nie wszyscy dolecieli?
Szymonie byłeś tam?
P.S
Swoją drogą ADA Polska mogła by pomyśleć o jakieś dotacji na wylot.
(Wiem to jest ryzykowne w przyszłym roku , ale może dwóch najlepszych?)

MarioMarina napisał(a):OK wolność Tomku w swoim domku ,jak ktoś chce to startuje kto nie chce to nie.
Ale......patrząc na to z drugiej stony.
Ten konkurs to dla wielu bodziec do rozpoczęcia przygody z aquascapeningiem.
Wielu z nas oglądając albumy z IAPLC pomyślało "chcę mieć takie akwarium".
Punktacja i miejsca ......owszem wzbudzają wiele kontrowersji ale IMO jak do tej pory w ścisłej czołówce nie było większych "BABOLI".
Błędy i niezrozumiałe decyzje owszem się zdarzają, lecz rozważmy taką oto sytuację............BRAZYLIA i ANGLIA nie jadą więcej na MŚ bo sędzia popełnił jakiś tam większy czy mniejszy błąd.To chyba nie prowadziło by do niczego konstruktywnego

Jasne, niech każdy próbuje swoich sił i niech mu szczęście sprzyja ...ja po prostu poszedłem inną drogą. Zawsze kibicuję i zawsze będę kibicował naszej reprezentacji
Martwi mnie jedynie to że z roku na rok jest coraz więcej prac....4lata temu było ich tysiąc a w przyszłym pewnie będą dwa tysiące. Ilość prac się zwiększa a sędziowie po preselekcji zrobionej przez ADA nadal dostają do wglądu 100najlepszych prac (wg preselekcjonerów...a przecież to co się dostało 5lat temu do TOP100 obecnie może nie dałoby rady zakwalifikować się nawet do pierwszej pięćsetki). Im więcej prac tym trudniej się ocenia a zdarzenia losowe czy też samopoczucie w danym dniu selekcjonerów ADA może znacząco wpłynąć na to co trafi do sędziów. Zarówno w poprzednich latach jak i w tym roku pojawiało się wiele komentarzy że np. dane miejsce z drugiej czy czwartej setki spokojnie powinno trafić do pierwszej setki a dany zbiornik z TOP100 miał niezasłużone miejsce. Niestety nie da się tego chyba sensownie usprawnić....to nie olimpiada gdzie wygrywa najszybszy...tutaj można odpaść w kwalifikacjach bo obsłudze stadionu nie spodobają się twoje buty lub po prostu ma zły dzień

Mam wrażenie, że jak już temat osiąga swego rodzaju maksimum to coraz więcej ludzi pisze w nim od rzeczy! I niestety jak zwykle temat IAPLC jest tego doskonałym przykładem... oceny, dywagacje, nowe konkursy i świetne pomysły, komu one są potrzebne, bo ja jak to czytam to mnie trafia :/
Narodowość taka czy taka, czy to ma w ogóle jakiekolwiek znaczenie? Co to za różnica w którą stronę świata poszło zwycięstwo?
Koledzy jest konkurs są wyniki i tyle, dlaczego Polacy wiecznie muszą mieć jakieś ale.
Nie podoba się to nie staruje, nie wysyłam i mam spokój i nie muszę się martwić o to czy zostałem źle oceniony a to, że "lepsze" pace są niżej to kwestia gustu i nie da się wszystkich zadowolić.
Ocena zbiorników (aranżacji) jest jakby nie patrzył mocno indywidualna i żadne kryteria nie pozwolą wyeliminować błędów!

Norbert Sabat napisał(a): ...ja po prostu poszedłem inną drogą.

OK akceptuję to ale tak naprawdę to szkoda ,że wybrałeś tą inną drogę ......jak by na to nie patrzeć to prace masz fajne i zawsze" podbijałeś" tą naszą reprezentacyjną średnią.

Norbert Sabat napisał(a): ...ja po prostu poszedłem inną drogą.

I tu oczywiście się nie zgodzę, bo raczej zamknąłeś się w swojej chatce.

Norbert Sabat napisał(a):Piotrze leć ....sam chyba wspominałeś że jak będziesz w TOP100 to polecisz
Zazdroszczę Wam tych "wycieczek" bo chętnie zwiedziłbym dzikie ostępy Japonii....no i zobaczył przy okazji Nature Gallery

No niby środki na to juz od dawna czekaja.. ale sam nie wiem.. czy gra warta świeczki przy tak względnie niskim wyniku.. to przeciez nawet nie top 27.. a jednak jak juz jechac to jechac.. i nagrody odbierać.. oczywiscie galeria amano i syminarium swoja drogą.. jest to taki przyjemny dodatek do meritum

madlark napisał(a):Swoją drogą ADA Polska mogła by pomyśleć o jakieś dotacji na wylot.
(Wiem to jest ryzykowne w przyszłym roku , ale może dwóch najlepszych?)

W sumie z jakiej racji Adam ma z własnej kieszeni sponsorować cokolwiek i komukolwiek..