Będą się nadawać, sam kiedyś używałem podobnych, żeby doświtlić boki zbiornika, śek w tym, że nie są one przystosowane do pracy w podwyższonej wilgotności powietrza i moje paliły się co około 4-5 miesięcy.
baturka napisał(a):A druga sprawa to nie mogę się pozbyć krasnali i sienic z anabiusu
Może to wina mikro elementów, bo właśnie zauważyłem że leje ich trochę dużo bo leje to
http://allegro.pl/item585861250_nawoz_p ... idian.html - byłem przekonany że to tylko Fe, a okazało się że to są też mikro - leje tego 3ml - dawka preferowana 1ml na 40l i leje
http://allegro.pl/item605091296_nawoz_p ... menty.html - preferowana dawka 1ml na 100l i leje makro to
http://allegro.pl/item605091292_nawoz_p ... menty.html - 5ml - preferowana dawka 1ml na 100l
Mój baniaczek to 180l netto 150l
- oświetlenie 4x18W świetlówki kompaktowe niestety 765 i chce dołożyć jeszcze te dwa kompakty - 12h
-
co2 - 2.6 b/s 12/24h
- podmiany raz w tygodniu 20l i wtedy wlewam nawozy
niestety testów żadnych nie robię:(
Masz może pomysł jak pozbyć się krasnali i sienic???
Krasnale to często przejaw wysokiego DOC w zbiorniku i dużych wahań stężeń
CO2. Sinice to na ogól za mało makro, zwłaszcza azotu.
Używasz praktycznie dwóch podobnych nawozów mikro, używaj tylko jednego z nich na raz, drugi zacznij, jak skończyCi się poprzedni..
Najlepiej zacznij od dobrego ustawienia poziomu
CO2, liczba bąbelków/ sek. nic nikomu nie mówi, zrób albo kup stały test
CO2, albo ustaw poziom
CO2 z tabelki na KH/pH, tylko że wtedy odczyt moze być zafałszowany, bo masz duży korzeń i ziemię w zbiorniku, które wytwarzają kwasy humusowe obniżając pH. Możesz też stopniowo zwiększać podawanie
CO2 i obserwować ryby, jak zaczną pływać przy powierzchni łapiąc powietrze, to znaczy, że za dużo. Zwiększ np. o jeden bąbelek i zostaw na 24godz., jak ryby ok, to znowu o jeden bąbelek więcej, jak po 24 godz. ryby u góry, to odejmij jeden bąbelek i tak zostaw, chociaż stały test jest o wiele lepszy, bo możesz monitorować na bieżąco
CO2.
Ten filter wewnętrzny, którym rozpuszczasz
CO2, podnieś do góry, tak aby minideszczownia była około 5cm pod powierzchnią wody i skieruj dziurki prawie równolegle do powierzchni wody, ale trochę w dół, da Ci to lepsze mieszanie wody i propagację
CO2.
Spróbuj też wymieniać więcej wody na tydzień, to pozbędziesz się przy okazji DOC i nie będą Ci się kumulować błędy nawożenia, ja bym wymieniał co najmniej 30% wody/tydzień. Im więcej tym lepiej.
Na temat tego makro i mikro to niestety nic nie wiem, ani jakie stężenia składników daje. Musisz dobrać sam dozowanie do Twojego zbiornika, ja bym zrobił tak:
- wyregulowanie
CO2 do właściwego poziomu i podniesienie "miksera"
CO2 do góry
- duża podmiana wody 50% lub więcej, żeby "zresetować' nawozy w zbiorniku z usunięciem jak największej liczby glonów i wyczyszczenie wkładów w filtrze
- podwójne dawki makro w stosunku do tego co napisał producent na butelce
- podwójne dawki mikro w stosunku do tego co napisał producent na butelce (stosuj tylko jedno mikro, jak Ci się skończy to wtedy drugie).
Stosuj takie dozowanie przez 3 tygodnie i podmieniaj co najmniej 30% wody na tydzień.
Jak po trzech tygodniach będzie widać niedobory na roślinach, to zacznij stosować trzykrotne dawki producenta, znowu poczekaj trzy tygodnie na wyniki, itd.
Ja doszedłem z TPN+ do sześciokrotnych dawek, zanim było zadowalająco.
Nawozy dozuj w dawkach dziennych:
1,3,5 dzień dozowania: makro, każda dawka 4ml PlantaActiv
2,4,6 dzień dozowania; mikro, każda dawka 4ml PlantaActiv
Pilnuj cały czas
CO2, bo jak dawki będą dobre i zacznie się nilimitowany wzrost to zwiększy się jego pobór i może go być za mało i wtedy glony gotowe.
Jak skończą Ci się firmowe nawozy, to kup sobie sole, przynajmniej będziesz wiedział ile czego dajesz i będzie mniej zgadywania.
Jak coś nie jasne, to pisz w tym wątku a nie na pw, zwłaszcza z nawożeniem, to może inni też skorzystają, na pw pytaj o drobniejsze porady.
Odpowiedz
, ale to z czasem 
) wszelkie korzenie, ale TEN ogromny dałbym na pewno na tył! 
