Paludarium - poradnik początkującego

Głównie buduje się z pianki poliuretanowej, wtedy rzeźbisz co chcesz.

Chodzi o arkusz, a nie piankę wylewaną. Poliuretan to wiem, tylko jaka? Modelarska? - trochę droga. Podkłady pod panele np.? - chyba zbyt mało sztywne.

Styrodur. Ludzie też robią ze styropianu bo taniej, ale jak z trwałością... Pomimo że pokrywa się to różnego rodzaju zaprawami, klejami itd. to mimo wszystko bazą jest delikatny styropian.

Chodzi mi o coś takiego.
Ktoś może wie co się nada na taką konstrukcję?

Spienione PCV.

Bardzo dziękuję za podpowiedź, tego szukałem.

Napisałeś pianki i to mnie zmyliło
Zdaje się że u tego Pana Japończyka jest napisane co to jest tylko że po angielsku.

Byłem przekonany, że to spieniony poliuretan sztywny, ale jednak nie. Warto zapytać obeznanych.
U Pana Japończyka nie zawsze jest napisane co jest stosowane.
Teraz poszukiwania, zamówienia i pierwsza realizacja. Oby czasu starczyło

Witam!
Jestem początkujący w temacie paludarium.
Jedyne pomieszczenie w którym mógłbym założyć zbiornik paludarium jest mocno nasłonecznione od południa do późnych godzin popołudniowych. Czy na tak naświetlonej ścianie mozna założyć paludarium
Proszę o radę, pozdrawiam
Marek

Cześć wszystkim!
To jest mój pierwszy post na forum, więc chciałbym się gorąco przywitać.

Po długiej przerwie w hobby, chciałbym wrócić. Ale nie do samego akwarium, a palludarium.

po głowie chodzi mi coś takiego jak na załączonym obrazku.

Wszystko jest zwymiarowane, wody byłoby do wysokości ok 40cm.

Teraz moje techniczne pytania. O ile o filtracje, oświetlenie i automatykę się nie boję, to chciałbym zasięgnąć rady o budowę tego ustrojstwa.

Czy cały zbiornik wykonać ze szkła? 70x70x40 daje nam 194l wody.
Ale planuję połowę podstawy wykorzystać na zbiornik, reszta to część lądowa.
Jakiego szkła użyć? Jak to prawidłowo zaprojektować?

Za wszelkie porady i pro tipy będę niezmiernie wdzięczny.

Pozdrawiam!

A czy rosliny w paludarium potrzebują nawożenia? Takie epifity chyba trzeba pryskać jakąś wodą z nawozami ewentualnie hormonami?

tak, potrzebują, są nawet gotowe nawozy do tego. Można użyć też nawozów akwariowych, lub nawet niektórych ogrodniczych (tych do nawożenia dolistnego), oczywiście ważne jest stężenie, najbezpieczniej ok 0.1%. A częstotliwość takiego nawożenia - oczywiście nie codzienie, ja bym zaczynał pewnie od ok 1 raz w tygodniu.

Ok teraz doszedłem ze są takie nawozy do suchego startu jak DMS. Inny znajomy doradził mi że przygotowuje nawozy z akwariowych rozcieńczając je w RO do konkretnej wartości microsimensow ok 40ms.