krzysiek7809 napisał(a):piękne akwarium.
Tak z ciekawości kiedy pojawiły się glony, to nie wysypało ci zielenic na czerwonolistnych? Jeśli tak to jak sobie z tym poradziłaś? U mnie po starcie 3 tygodnie -
aquael glossy 80, mam 3 świetlówki, póki co leję tylko potas, a zielenice pokrywają mi wszystkie
alternanthery:(
Dzięki
Przy starcie zrobiłam sporo błędów.
Nawożenie od 1 dnia
Zbyt mała podmiana wody.
Już po tygodniu zaczął się armagedon, wtedy jeszcze nie miałam
ludwigii sp. mini red. Skróciłam czas świecenia do 6h, gdzie najpierw swieci 1 świetlówka (plant) przez ok 30 min, później wszystkie 4h i znowu zostawał plant na ostatnie 1.5h.
Zasłaniam okno na noc, bo akurat wschodzące słońce idealnie świeci w akwa. Odsłaniam jak się załączy pierwsza świetlówka.
CO2 staram się utrzymywać na stałym poziomie. Tzn. Tak ustawiłam zegar żeby w nocy uruchamiał się i trochę pogazował
Przestałam dawać micro. Został tylko azot i potas.
Dosadziłam szybko rosnące
rośliny (pierwotnie były
anubiasy, bucephalandry i jakaś trawka...).
Na urodziny zażyczyłem sobie
Chihiros doctor - po tygodniu używania zauważyłam pierwsze zmiany. Ustało pylenie szyb i zniknęły nitki.
Ze wszystkich glonów najdłużej walczyłam z krasnorostami, nadal się pojawiają ale nie w postaci plagi.
Stopniowo włączałam micro. Teraz daję 1/2 dawki zalecanej przez producenta. Wydłużyłem czas świecenia do 9h.
Czerwone
rośliny doszły jak największa inwazja glonów ustąpiła. Na początku
ludwigia miała kolor bury (brak micro?), ale z czasem nabrała rumieńców.
A masz glonolubne zwierzaki?