anubiasy wyleciały jest tylko ścieżka środkiem i mchy,a po prawicy i lewicy trawniczek z
eleocharisa.
zbiorniczek działa od dawna,
zero obsługi klient zadowolony wpadam raz w miesiącu
i zaglądam do niego przy okazji,bo gość ma 3 baniaki w domku
czasem jakaś niteczka wyskoczy,ale zwykłe mechaniczne
usunięcie wystarcza.
p.s.co do
gałęzatki to zdjęcia z początku tematu
pokazywały cladophorę zaraz po zakupie dlatego wszyscy pisali,że
szara marna i do wiadomo czego ,ale poprostu taka była zakupiona
zniszczona.potem została przeniesiona do kolejnego baniaczka i śmiga tam do dziś.
nie zawsze to co widać na zdjęciach to cała prawda,a autor często jest posądzany
na forum ,że się nie zna ,że żle nawozi i tak dalej.
wtedy to fajnie się uśmiechnąć w duchu robić swoje i mieć na to wszystko co ktoś napisał
wyje.....e.