Cześć,
Potrzebuję zredukować liczbę swoich skalarów. Cztery z obsady są już dorosłe i planuję zostawić dwa najładniejsze.
Czytałem na zagranicznych forach, że dobrym pomysłem jest to że jeśli ktoś nie planuje narybku to dobrze jest zostawić w obsadzie same samce. Odpada problem z agresją podczas tarła plus statystycznie samice są bardziej agresywne (co u mnie chyba się potwierdza).
Co o tym sądzicie, ktoś już sprawdzał taki układ?
Przy okazji poproszę o pomoc w identyfikacji płci:
Te dwa tutaj to dobrana para która składa ikrę. Na moje oko patrząc na brodawkę płciową na pierwszym zdjęciu jest samica a na drugim samiec.
Tutaj patrząc na brodawki płciowe również wydaje mi się że jest to para, na pierwszym zdjęciu samica a na drugim samiec. Ale nigdy nie składały ikry, nie dobrały się razem więc na 100% nie jestem pewien czy to jest samiec i samica.