Witam wszystkich serdecznie,
Po dłuższej przerwie kilka lat temu wróciłem do akwarystyki. Obecnie 40 dni temu wystartowałem po przeprowadzce kolejne akwarium. Przy zakładaniu akwarium starałem się (jak zawsze
) zrobić wszystko tak, aby nie robić sobie problemów w przyszłości. Tym razem jednak pojawił się problem, którego pomimo prób nie jestem w stanie rozwiązać, dlatego chciałbym prosić Was o pomoc.
Od kilku tygodni mam problem z padającymi rybami. Aktualnie w ciągu doby pada 2-4 sztuk. Żadnych objawów początkowo u ryb nie widać. W pewnym momencie u niektórych ryb pojawia się delikatne odbarwienie w środkowej lub tylnej części ciała i od momentu pojawienia się tego objawu po kilku godzinach ryba pada. Po pojawieniu się pierwszego objawu ryba jest apatyczna, trzyma się w bocznych częściach akwarium, po pewnym czasie opada na dno "podrygując" od czasu do czasu. Z reguły pływa już do góry brzuchem. Tak niestety jest codziennie.
Padające ryby to: Hemigrammus rhodostomus.
W akwarium są jeszcze:
- Otocinclus Affinis
- Corydoras Pygmaeus
Ryby stopniowo wpuszczane od 20 dnia życia akwarium.
Problem dotyczy tylko Rhodostomusów o pozostałych gatunków śnięć nie zauważyłem.
Opis zbiornika:
Akwarium 240L brutto (ok. 200L wody)
Podłoże: ADA
Amazonia New
Nawożenie
CO2 całą dobę
Nawozy: ADA Brighty K codziennie i ADA Brighty Mineral codziennie
Parametry wody:
Temperatura: 25 st. C
Ph - 6,8 - 7,0
GH - 4
KH - 4
NO2 - <0,05
NO3 - 5 - 10
NH4 (sprawdzałem eliminując zatrucie amoniakiem) - < 0,01
dołączam zdjęcie ryby, która jako kolejna posiada takie same objawy (odbarwienie w tylnej części ciała oraz biała płetwa odbytowa).
Bardzo proszę o pomoc w diagnozie problemów, bo mi niestety pomysły już się skończyły.