mam jedną kosiarke ok 10cm i ok 30 zbrojników niebieskiech od 3 do 5-6cm, niby te gatunki nie są agresywne lecz ostatnio zauważyłem że kosiarka ma raz z jednej a po zagojeniu z drugiej strony ciała nastroszone łuski i lekkie lub nawet mocne ślady krwi, czy to mogą być owe "glonojady" mam jeszcze głupiki, 4 kiryski i ślimaki
czy to może być jakaś choroba?? zaznaczam ze drugi raz ma od dzisiaj nastroszone łuski po przeciwnej stronie ciała a po drugiej stronie pozostał mały ślad a łuski są już w pożądku