Jak w naturalny sposób zwalczyć ślimaki nie wyciągając ich ręką ani nie kupując specjalnego ślimaka. Czy każdy gatunek bocji żywi się ślimakami ? Szukam takich ryb żebym mógł je połączyć z neonami i krewetkami, które żywią się ślimakami. Chyba, że można kupić jakiś specjalny płyn przeciw ślimakom nie szkodzący krewetkom. Proszę o odpowiedź
-
fisz
●
- Początkujący
- Posty: 42
- Dołączył: 28 wrz 2010, 22:34
fisz napisał(a):Jak w naturalny sposób zwalczyć ślimaki
fisz napisał(a): Chyba, że można kupić jakiś specjalny płyn przeciw ślimakom nie szkodzący krewetkom
Przeczysz sam sobie
-
alibaba
●
- Poznaje temat
- Posty: 132
- Dołączył: 16 lut 2010, 20:06
Poszukaj w sklepach ślimaka o magicznej nazwie 'Anentome Helena', jest to ślimak kanibal, poczytaj w internecie
I wiem, to ślimak, ale ładny i nie rozmmaża się na potęgę, nie zaczepia również krewetek i nie mnoży się na potęgę.
-
ToMayz
●
nie przeczę sam sobie bo napisałem że: "CHYBA, że można kupić jakiś płyn NIE SZKODZĄCY KREWETKOM". Miałem zamiar zwalczyć ślimaki nie szkodząc krewetkom dlatego chciałem jakiś sposób naturalny ale jeśli są płyny które im nie zaszkodzą to mogę ich użyć. Właśnie dlatego napisałem w ten sposób
-
fisz
●
- Początkujący
- Posty: 42
- Dołączył: 28 wrz 2010, 22:34
A po co Ci płyny?Zazwyczaj najpierw stosuje się metody naturalne a dopiero na końcu chemia przy rozwiązywaniu problemów.Helenki to pożyteczne ślimaki,w czym Ci będą przeszkadzać?Ryby żywiące się ślimakami też będą zjadać krewetki,a nie każdą chemię możesz stosować przy krewetkach...
Nie ma głupich pytań-są tylko głupie odpowiedzi
-
ola821027
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 193
- Dołączył: 19 kwi 2010, 12:03
- Miasto: Radzyń Podlaski
-
bdead1
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 226
- Dołączył: 10 gru 2009, 23:52
- Miasto: Glasgow
ola821027 napisał(a):?Ryby żywiące się ślimakami też będą zjadać krewetki,a nie każdą chemię możesz stosować przy krewetkach...
nie prawda, miałem bocje siatkowane i nie ruszały krewetek (amano i red chery). co prawda krewetki były mniej odważnie niż teraz, gdy nie mam bocji, ale radziły sobie dobrze i rozmnażały się. Nie wiem jak inne gatunki bocji, być może bocje wspaniałe byłyby bardziej zainteresowane krewetkami.
Bocje bardzo dobrze radziły sobie ze ślimakami, ale wprowadzały za dużo zamieszania, dlatego się ich pozbyłem. Teraz kupiłem kilka Helenek i mam nadzieję, że zjedzą coraz bardziej widoczne zatoczki. Na razie nie polują zbyt efektywnie, wolą siedzieć w korzeniu :/
-
wujek_bogdan
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 278
- Dołączył: 23 lip 2010, 09:01
Witam,
ja również mam problem ze ślimakami, bocje wspaniałe nie radzą sobie. Helenki wogóle nie są zainteresowane ślimakami. W końcu zdecydowałam się kupić Femanga Schneckenstop. Po pierwszej seria zgodnie z instrukcjączęść tylko część padła, potem pojawily się masowo. Zdecydowałam się podwoić dawkę, niestety znów tylko część padła.Reszta żyje sobie i śmieje się ze mnie. Może są jeszcze jakieś inne sposoby? Kupiłam nawet specjalną pułapkę do ślimaków- ani jeden nie wlazł do niej . Chcę założyć nowe akwarium i wykorzystać roślinki z tego ale nie chiałabym przenosić ślimaków. Czy ktoś ma 100% sposób na tą plagę?
Pozdrawiam Mirka
-
mirkaka
●
- Początkujący
- Posty: 28
- Dołączył: 16 mar 2010, 11:50
- Miasto: Gdańsk
Wtopeczka,
Jeśłi to początkowe stadium dojrzewania zbiornika to slimaki same znikną jeśli zadbasz o czystość. Natomiast jeśłi chodzi o bocje to karłowata i lahohata (cięzki wyraz) radzą sobie wystarczająco nie czyniąc równocześnie krzywdy skorupiakom
Pozdrawiam
Tomasz Kurek
-
Tomasz Kurek
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 283
- Dołączył: 26 cze 2003, 21:00
- Miasto: Konstancin - Jeziorna
-
Jakies pol roku po zalozeniu akwarium slimakow mialem setki. Oblepione rosliny, szyby, ruszajace sie dno itd. Na poczatku troche wybieralem slimaczki, czytalem forum szukajac rozwiazania, ale zadne mi nie odpowiadalo. Postanowilem je polubic i przestalem sie im przygladac. Po kolejnych 3 miesiacach ze zdziwieniem stwierdzilem ze nie mam ani jednego slimaka.
-
saper
●
- Stały bywalec
- Posty: 382
- Dołączył: 02 lut 2010, 19:56
- Miasto: Wrocław / Kiełczów
Kiedyś jak miałem kilka bocji wspaniałych to nie było ani jednego ślimaka w akwarium. Ciekawe czy helenki sobie poradzą
-
fisz
●
- Początkujący
- Posty: 42
- Dołączył: 28 wrz 2010, 22:34
Kolejny raz sprawdza się powiedzenie, że ilu akwarystów - tyle opinii.
Ja u siebie też miałem plagę ślimaków. Kupiłem zaledwie 2 helenki, po 3 miesiącach miałem ich w sumie 9, a po kolejnym miesiącu nie miałem już żadnego niechcianego ślimaka i teraz helenki muszę dokarmiać. Dodam też, że jak dla mnie, to helenki są naprawdę dekoracyjnymi ślimaczkami.
-
pitejro82
●
- Poznaje temat
- Posty: 61
- Dołączył: 19 mar 2010, 12:12
Tomasz Kurek napisal: Jeśłi to początkowe stadium dojrzewania zbiornika to slimaki same znikną jeśli zadbasz o czystość. Natomiast jeśłi chodzi o bocje to karłowata i lahohata (cięzki wyraz) radzą sobie wystarczająco nie czyniąc równocześnie krzywdy skorupiakom
Nie ,to nie jest dojrzewające akwa.O czystość dbam, wymiana wody 50 %i delikatne odmulanie co tydzień.Ze ślimakami walczę już kilka lat, bocje wspaniałe na początku ładnie kontrolowały populacje ślimaków ale z czasem rozleniwiły się i zasmakowały w pokarmie dla ryb.Czy to oznacza że trzeba je wymieniać na młode osobniki?
-
mirkaka
●
- Początkujący
- Posty: 28
- Dołączył: 16 mar 2010, 11:50
- Miasto: Gdańsk
Podłączę się do tematu i opiszę swoje doświadczenia w tym temacie...
U siebie ślimaki zlikwidowałem dość brutalnie, ale uwaga, przy tej metodzie zginą też krewetki... więc na czas exterminacji ślimaków trzeba je przenieść gdzie indziej.
Miedź zabija chyba wszystkie skorupiaki, więc trzeba jakoś wprowadzić ją do wody, a potem usunąć przez podmiany.
U siebie miedź do wody dostarczyłem przez elektrolizę, tzn. dolutowałem do baterii 4,5V długie miedziane druty i na kilka godzin te druty wprowadziłem do wody... Wszystkie ślimaki zginęły... nie mam teraz ani jednego, potem kilka podmian wody... co tydzien po 50% i po 4 takich podmianach jedna krewetka redka na próbę... przeżyła, więc miedzi pewnie zostało niewiele.
Wiem, wiem, brutalny i bezlitosny sposób, ale w zasadzie jaka różnica, czy wpuścimy drapieżnika, który zje ślimaki, czy wytrujemy je inaczej... dla mnie żadna, a teraz jak kupuję nową roślinkę do akwarium to do słoika z nią... 4-5 godzin z baterią, potem płukanie i mam pewność, że nie wprowadzę nowych ślimaków.
To był mój sposób, ale kolega był bardziej cierpliwy i w jego akwarium zrobiliśmy razem eksperyment... nie wiem skąd, ale jakimś trafem w akwarium u niego pojawiły się wypławki, strasznie ich nie lubię, ale on cierpliwie pozwolił im żyć. Wypławki mnożyły się, były ich tysiące, a nawet więcej, dochodziło do tego, że rano jak świecił światło, to szyba była cała z wypławków. Ja brzydziłem się, żeby włożyć tam rękę, ale te wypławki zaczęły zjadać ślimaki... I Wytępiły ślimaki doszczętnie, zajęło i to jakieś 3miesiące od pojawienia się pierwszych wypławków, a muszę przyznać, że ślimaków miał zatrzęsienie również. Potem jak już nie było ślimaków namówiłem go, żeby wsypał taki środek na wypławki, no-planaria, czy coś takiego - jest opisane też na tym forum - tydzień czasu i wypławki wytepione... Oczywiście cały czas w akwarium były krewetki, które w czasie największej plagi wypławków miały mnie młodych - wypławki zjadają też młode krewetki. Teraz nie ma ani wypławków, ani ślimaków, ale to wersja dla cierpliwych, ja wolę elektrolizę miedzi.
Uff... rozpisałem się, przepraszam, ale to dwie wypróbowane przeze mnie motody.
-
luke_skalar
●
- Początkujący
- Posty: 23
- Dołączył: 10 cze 2009, 14:40
A ryb miedź nie wytruje? A co z jajami ślimaków? Czy trzeba ten zabieg powtarzać po wykluciu się młodych?
To chyba dobry sposób gdy chcę wykorzystać roślinki z zaślimaczonego akwa po restarcie. Po odłowieniu wszystkich rybek zostają tylko roślinki i ślimaki.
Dolutowałeś do obu blaszek? tzn. dwa druty?
Pzdrawiam Mirka
-
mirkaka
●
- Początkujący
- Posty: 28
- Dołączył: 16 mar 2010, 11:50
- Miasto: Gdańsk
Spokojnie, jak nie dasz baterii na kilka dni, tylko na 8-12 godzin, rybkom nic nie będzie problem jest ze skorupiakami, czyli min. krewetki, raki itp... ja zrobiłem tylko raz, ale właśnie przesadziłem i dałem chyba prawie na 24h (mam 200l), rybom też nic nie było, a drgi raz powtarzać nie musiałem .
Przylutowałem do obu blaszek, właściwie chyba wystarczy do jednej, jeśli dobrze pamiętam, ale nie chciało mi się szukać do której , więc dolutowałem do obu takie dł, 20cm druty miedziane o przekroju 1,5mm2, zagiąłem je tak, że zawiesiłem na szybie i ok 10 cm drutu było zanurzone, jak nie będziesz mieć żadnych stworzonek to tylko ślimaki wytruje i czasem niektóre rośliny troszkę marnieją, ale po opłukaniu i wrzuceniu do baniaka szybko wracają do dobrej kondycji. Tak jak pisałem wyżej stosuje to do każdej nowozakupionej roślinki, na wszelki wypadek zostawiam parę gałązek w innym słoiku bez miedzi, na wszelki wypadek gdyby miedź miała zaszkodzić roślinom. Nie wiem jak z innymi roślinami, ale u siebie mam/miałem:
- Hygrophila polysperma
- Bacopa monieri
- Hemianthus micranthemoides
- Ludwigia repens
- Limnophila aquatica
- Nesaea Species
- Rotala indica
- Microsorium pteropus
-Peacock moss
- Phoenix moss
- Ceratopteris coruta
- Cryptocoryne wendtii
- Vesicularia dubyana (" mech jawajski")
- Vallisneria spiralis
- Eleocharis Parvula
- Hemianthus callitrichoides
- Echinodorus Tenellus
- Ceratophyllum demersum (Rogatek sztywny)
- Rotala valichi
Wszystkie przeżyły operacje.
Raz kupiłem moczarkę i ona nie przeżyła, ale nie wiem, czy coś innego też nie było powodem jej zniszczenia, reszta z wyżej opisanych było ok.
-
luke_skalar
●
- Początkujący
- Posty: 23
- Dołączył: 10 cze 2009, 14:40
@luke_skalar
W Twoim wypadku to bardziej chyba zadziałał prąd niż związki miedzi zwłaszcza że drut miedziany rozpuszcza się słabo podczas elektrolizy wody akwariowej i raczej przechodzi w postać nierozpuszczalnego wodorotlenku miedzi.
Kiedyś w jednym ze zbiorników zrobiłem eksterminację ślimaków siarczanem miedzi. Metoda jest bardzo skuteczna ale podstawa to odłowienie wszystkich zwierzaków. Od razu trzeba zaznaczyć że niektóre rośliny są wrażliwe na miedź. U mnie moczarka kanadyjska straciła liście na całej długości łodygi i nadawała sie do wyrzucenia. Źle kurację zniósł też lotos tygrysi, gubiąc 3/4 liści i odchorowując kuracje przez bite 3 miesiące.
Jeśli chodzi o stężenie to nie jestem Ci w stanie napisać dokładnie ile tego siarczanu miedzi dałem na 56 litrowy (brutto) zbiornik, bo akcję robiłem ponad 10 lat temu, ale chyba nie więcej niż 0,5-1 płaskiej łyżeczki od herbaty rozpuszczoną w wodzie i wlane do akwarium. Przepis na ten sposób eksterminacji znalazłem w starej książce akwarystycznej wydanej chyba na początku lat 70-tych, którą ktoś już dawno temu pożyczył ode mnie na wieczne nieoddanie.
No ale wracając do samej eksterminacji - po wyłowieniu ryb, wlałem roztwór siarczanu miedzi do akwarium, filtr to ładnie wymieszał (oczywiście o przeżyciu bakterii w filtrze nie było mowy no ale i tak musiał być zdezynfekowany bo był też miejscem rozrodu ślimaków). W ciągu 1h było po ślimakach, potem od razu robiłem restart akwarium, żwir i kamienie po umyciu dodatkowo wyparzyłem, na wypadek gdyby gdzieś trafiły się niedobitki czy jajka ślimaków, rośliny wypłukałem w wodzie. W tamtym akwarium miałem prawdziwą plagę zatoczków, przez 2 tygodnie codziennie wyciągałem z akwarium po 150-200 ślimaków i nie było widać ubytku. Rośliny były poszatkowane dokumentnie, nawet mało zjadliwe cryptocoryny.
Generalnie do tej metody należy podchodzić z maksymalną ostrożnością i jakoś nie za bardzo wyobrażam sobie możłiwość wyłapania wszystkich krewetek z akwarium (chyba ze są same dorosłe egzemplarze).
-
Binias
●
- Poznaje temat
- Posty: 100
- Dołączył: 10 lip 2006, 14:14
- Miasto: Bydgoszcz
Flubendazol lub Flubenol. Lek weterynaryjny. W odpowiednich dawkach zwalczy niektóre pasożyty u zwierząt akwariowych, a po ślimakach zystaną tylko skorupy. Wiem z doświadczenia - 100%
-
stybaniewicz
●
- Początkujący
- Posty: 22
- Dołączył: 27 lip 2008, 13:04
Binias napisał(a):@luke_skalar W Twoim wypadku to bardziej chyba zadziałał prąd niż związki miedzi zwłaszcza że drut miedziany rozpuszcza się słabo podczas elektrolizy wody akwariowej i raczej przechodzi w postać nierozpuszczalnego wodorotlenku miedzi.
Mimo tego co piszesz wydaje mi się (a jestem elektrykiem), że prąd nie ma tu nic do zabijania Natężenie z tej małej bateryjki w wodzie jest tak niewielkie, że nic nikomu, ani niczemu nie zrobie, ale właśnie miedź, która poprzez elektrolizę dostaje się do wody powoduje śmierć skorupiaków. Generalnie do tej metody należy podchodzić z maksymalną ostrożnością i jakoś nie za bardzo wyobrażam sobie możłiwość wyłapania wszystkich krewetek z akwarium (chyba ze są same dorosłe egzemplarze).
I tu się zgadzam, niestety zabiłem również przy pierwszej próbie wiele krewetek... Rybom nic się nie stało, a restartu nie robiłem, akwarium działa i wszystko jest ok.
-
luke_skalar
●
- Początkujący
- Posty: 23
- Dołączył: 10 cze 2009, 14:40
@luke_skalar
musiałem zrobić restart po akcji z siarczanem miedzi przede wszystkim by usunąć wszystkie ślimacze trupy, podejrzewam że ryby co najmniej by chorowały od produktów gnicia martwych ślimaków (u mnie to była prawdziwa plaga).
Jeśli zaś chodzi o baterię i druty miedziane, to nie bedę się upierał przy stwierdzeniu że bardziej szkodzi prąd niż niewielka ilość miedzi z rozpuszczonych przewodów. Może jednak większe organizmy wodne (ryby) są mniej wrażliwe na ten poziom natężenia niż drobiazg pokroju slimaków. Faktem jest ze ślimaki miedzi nie lubią
-
Binias
●
- Poznaje temat
- Posty: 100
- Dołączył: 10 lip 2006, 14:14
- Miasto: Bydgoszcz
-
Z racji tego, że założyłem akwarium w którym jest trochę więcej ryb, postanowiłem zacząć hodować artemię jako źródło żywego pokarmu.
Do karmienia będzie ok 35 niewielkich ryb typu Neon Inessa, Bystrz...
Wyświetlenia: 518 | Odpowiedzi: 3
czytaj więcej...
-
Czy dokarmiacie ślimaki, a jeśli tak to czym?
Helmeta i Neutriny próbowałam karmić tabletkami zawierającymi glony, pokarmem dla krewetek, gotowaną marchewką sparzoną pokrzywą,sałatą sepią dla ślimak...
Wyświetlenia: 1322 | Odpowiedzi: 7
czytaj więcej...
-
Cześć mam od dłuższego czasu problem ze ślimakami w akwarium. Po aklimatyzacji i wpuszczeniu ich do akwarium padają w maks kilka dni. Ostatnio rekord pobiła Ampularia i padła po kilku minutach. Od cze...
Wyświetlenia: 4840 | Odpowiedzi: 38
czytaj więcej...
-
Potrzebuję pomocy mam akwarium 240 l temperatura 23º c pH 7 gh 20
Akwarium ma 120 cm długości 50 cm wysokości i 40 cm szerokość
Mam 20 neonów czerwonych
6 żałowników
3 piskorki
10 ampularii
5 kiryskó...
Wyświetlenia: 501 | Odpowiedzi: 1
czytaj więcej...
-
Borykał się ktoś z plagą ślimaków w akwarium? Helenki dają radę tylko jeśli ślimaki są na dnie, a ślimaki złożyły mnóstwo jajek na roślinach, szybach i na mchu. Wygląda to tak
Wyświetlenia: 2619 | Odpowiedzi: 17
czytaj więcej...
-
Cześć.
Mam problem ze ślimakami helmetami. Przez swój "sposób bycia" :lol: (nie wiem jak to nazwać) zdemolowały mi trawniczek z monte carlo. Trzymam je w kostce nano i teraz wygląda to tak, ...
Wyświetlenia: 720 | Odpowiedzi: 0
czytaj więcej...
-
Dzień dobry mam ślimaki zebry i czarne zauważyłem że siedzą non stop na korzeniach i je zjadają po czym na dnie mam pełno resztek czarnych po korzeniach wyglądają jak małe kupki co z tym zaradzić pros...
Wyświetlenia: 1287 | Odpowiedzi: 4
czytaj więcej...
-
Jak w temacie.
Ostatnio w w okresie 4 tygodni padło mi 10 krewetek Amano, w związku z tym zastanawiam się co mogło być przyczyną. Urzędowały one u mnie w zbiorniku ok. 4-5 lat, "to może już był ich c...
Wyświetlenia: 8536 | Odpowiedzi: 10
czytaj więcej...
-
Mój glonojad ma takie pęcherze od niedawna jak mu pomóc IMG20220615122020.jpg
Wysłane z CPH2197 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl
Wyświetlenia: 1698 | Odpowiedzi: 0
czytaj więcej...
-
Witam,
Wczoraj kupiłem w zoologicznym pokarm dla krewetek "Aqua Tropical Crusta-Natural Astaxanthin" Link niezgodny z regulaminem, chcesz zapytać o produkt - zrób zdjęcie i wklej opis
...
Wyświetlenia: 4557 | Odpowiedzi: 13
czytaj więcej...
|
|