Założyłem swoje pierwsze akwarium 350L i już na początku popełniłem prawdopodobnie spory błąd. Bez zaczerpnięcia porządnie wiedzy wpuściłem do niego dwa rodzaje prętników. Jeden karłowaty plus dwie samice drugi trójbarwny plus również dwie samice. Wiem, że prętniki są w czasie tarła terytorialne. Czy dadzą radę żyć razem, zostawić je i obserwować co z tego wyniknie? Czy jednak będą się atakować i lepiej zostawić tylko jeden gatunek? Na razie nic wielkiego się nie dzieje i żyją w zgodzie ale boje się że w trakcie tarła woda może się zagotować
A najgorsze w tym wszystkim jest to że podobają mi się oba i szkoda mi oddawać któreś
. Może trzymał ktoś podobnie? Z góry dzięki za pomoc.