Czesc!
Mam problem z moimi Red Cherry. Na przestrzeni ostatnich kilku tygodni mialem kilka zgonow zwiazanych (jak mi sie wydaje) z wylinka.
Ostatnie dwa przypadki byly prawie ze identyczne. Wyraznie bylo widac jak krewetce peka pancerz za glowa. Pociagnela tak moze ze 2, gora 3 dni i trup. Zakladam, ze wylinka sie po prostu nie powiodla.
Baniak ok 30L
Woda: kranowit, podmiana raz na tydzien, (czasem raz na dwa) ok 8L
Nawozenie: codziennie mniej niz jeden klik carbo, Planta Gainer Classic i Red. Dwa razy w tygodniu Potas.
CO2: brak
Parametry (testy kropelkowe
JBL):
PH 7,5 - 8
KH 7
GH 11
NO2 - 0,05 mg/l
NO3 - 10 mg/l
Generalnie w tym samym czasie jak padaja mi RC, bez problemow radza sobie krewetki YELLOW. Mnoza sie na potege i zero zgonow. Mlode bez problemow przechodza wylinke. Pewnie dlatego ze jest ich teraz ciut wiecej, to mi NO2 i No3 wzroslo. Wczesniej NO2 obserwowalem na poziomie 0,025mg/l
Koledzy/kolezanki, jak myslicie, co moze byc przyczyna?