Zakwit wody

Zmienilem akwarium z 200l na 350l .Podloże ziemia przysypana zwirem oswietlenie 3x 36 wat parametry wody no3-5 po4-0.5 gh17 kh 13 podaje co2 ma to byc akwa low-tech. Problem zakwit wody ,ktory trwa juz dwa tygodnie i glony na roslinach ktore latwo schodza .Robie male podmiany wody dwa razy w tygodniu nie wiem czy to pomoże, czy mam przeczekac.Rosliny rosna jak oszalale

Też nie dawno temu miałem zakwit powiem ci co ja zrobiłem i podziałało. A więc włożyłem do filtra watę filtracyjną,zaciemniłem na 3 dni i dziennie podmieniałem 25l wody w 112l akwarium a po odsłonięciu akwarium była przejrzysta woda. Zaciemniłem akwarium całe żeby żadne światełko się nie dostało

Potwierdzam. Dobrze napowietrzyć wodę i zaciemnić.

A ja opiszę swoje działania. Mam akwarium od 6-7 lat - nigdy przed tym nie miałem podobnych problemów. Ale kilka tygodni temu włożyłem wkład do filtru na obniżenie PO4. I wkrótce problemy się rozpoczeły.
http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewtopic.php?t=41383
Przez kilka tygodni nie robiłem nic - woda zrobiła się bardzo mętna i zielona. Podejrzewam nadmiar azotanów. W końcu zaciemniłem akwarium na 4 doby. Kilka godzin temu odsłoniłem - woda nadal mętna - może trochę mniej ale nie kryształ. Zauważyłem natomiast, że rośliny mocno urosły w tym zaćmieniu i ładnie wyzieleniły się - zniknęły czarne końcówki na heteranterze, okrzemki, anubias wypuścił dużo nowych, ładnych zielonych liści. Natychmiast wymieniłem 60% wody i wyczyściłem filtr. Teraz woda jest bardzo klarowna, może nie kryształ, ale od 3 tygodni takiej nie miałem. Zakupiłem bakterie i Easy-Life FFM, ale jeszcze tego nie stosowałem. Puściłem filtr z watą perłonową i czekam - jak zaczną się problemy dodam FFM. Zrobiłem odrazu testy NO3 = 10; PO4=1.

z tym napowietrzaniem bym się wstrzymał