Dzięki, jak na razie walka trwa, z ciekawych rzeczy jakie znalazłem kawałek artykułu co do swoich doświadczeń jeszcze nic nie piszę żeby nie zapeszać może się uda coś wykrzesać z tego akwarium
może komuś się przyda lub nakieruje na jakieś rozwiązania
"Glony brunatne
Występują w wielu odmianach gatunkowych, różnią się ubarwieniem od żółto-brązowych do ciemno brązowych, zwykle zajmują dolne partie akwarium a przede wszystkim podłoże.
Nadmierny rozwój brunatnic następuje na skutek zanieczyszczenia akwarium materią organiczną, nadmiernej zawartości związków fosforu oraz przede wszystkim nieodpowiedniego oświetlenia.
Zakwaszanie wody tylko kwasem ortofosforowym po dłuższym okresie wzmaga rozwój brunatnic.
Pomijając problemy związane z przerybianiem akwarii najczęstszym powodem nadmiernego rozwoju brunatnic jest niewłaściwy dobór źródeł światła.
Teoria, że glony brunatne giną przy wydłużeniu czasu oświetlania akwarium jest nie do końca prawdziwa.
Glony brunatne posiadają główny barwnik fotosyntezy – fikoksantynę (brązowy barwnik) i dlatego wykorzystują w procesie fotosyntezy światło zimne o przewadze fal niebieskich.
Z tego też powodu doskonale rozwijają się przy świetle świetlówek emitujących światło zimne. Należy unikać stosowania świetlówek o kolorach „dzienny jasny” i „biały”.
Aby ograniczyć rozwój brunatnic najkorzystniej jest stosować światło mieszane – żarowe z jarzeniówkami typowo akwarystycznymi lub o kolorze ciepło-białym.
Zamiast kłopotliwych i mało wydajnych żarówek można z powodzeniem zastosować oświetlenie halogenowe.
Zwalczanie glonów brunatnych jest trudne i długotrwałe, są bardziej odporne od zielenic i dlatego na efekty trzeba trochę poczekać.
Przede wszystkim należy zainstalować właściwe oświetlenie, zadbać o czystość i właściwe parametry wody oraz zwiększyć ilość szybko rosnących roślin."