Restart akwarium a krasnorosty

Powoli dojrzewam do zrobienia restartu akwarium i przejścia na podłoże aktywne. Żwir, który mam oddaje coś do wody i podnosi KH i GH. Dodatkowo podejrzewam, że jest przyczyną krasnorostów których nie udało mi się pozbyć. Krasnorosty mam głównie na tylnej szybie, oraz właśnie na żwirku, a także w niewielkiej ilości na niektórych roślinach przy dnie.
Zastanawiam się jak się pozbyć krasnorostów - czym wyczyścić akwarium żeby je usunąć z szyb? Nie bardzo uśmiecha mi się skrobanie, bo bardzo ciężko schodzą. Czy jest jakiś preparat, którym mógłbym je usunąć? Chodzi mi o wyczyszczenie akwarium jak będzie puste bez wody, żwiru itp. Może spryskać jakimś ACE, albo innym świństwem?
Czy zostawić obecne rośliny, czy lepiej na wszelki wypadek wywalić i kupić nowe? Trochę mi ich szkoda, bo większość jest bez glonów i są w bardzo dobrej kondycji. Tylko boję się tych krasnorostów, żeby znowu nie porosły.

Można zastosować aldehyd glutarowy, na przykład carbo, albo kwasek cytrynowy.
Myślę ze można by tez zbiornik wyszorować solą kuchenną

stosowałem carbo, ale ono działa wolno, tzn jak polałem podczas podmiany szybę z krasnalami to faktycznie po kilku dniach zeszły. A mnie chodzi bardziej o szybkie umycie szyb. Najlepiej jakby glony rozpuścić, żeby nie trzeba było zbytnio szorować. Bo strasznie ciężko schodzą

Totik napisał(a):wyczyszczenie akwarium jak będzie puste bez wody

Coś zasadowego w rodzaju "Kreta" w żelu (wodorotlenek)? tylko nie jestem pewien jak się szyby zachowają .
Akwa po kimś czyściłem chlorkiem (Ace czy podobny), octem, środkiem do kibli, środkiem przeciw kamieniowi. Krasnorosty również alkoholu nie lubią (spirytus). Fugi leciałem szczoteczką soniczną, ale całe szyby to by długo zeszło.

Nie wiem w czym masz problem z usunięciem krasnorostów z szyb. Zwykły czyścik do szyb z żyletką i schodzą bez problemu...
Jeżeli rośliny są w dobrej kondycji a glonów jest niewiele to ja zostawił bym je, to nie jest wcale tak, że jak będziesz miał nowe idealne rośliny bez glona to nie uświadczysz go już w akwarium...jeżeli kondycja roślin jest słaba to niestety trzeba się liczyć ,że będą obumierać w nowym akwarium a więc zarazem dostarczać pożywkę krasnorostom do rozwoju...

No właśnie problem polega na tym że mam całą tylną ścianę w krasnorostach i czyszczenie tego czyścikiem słabo idzie - próbowałem. Strasznie ciężko schodzą.
Wydaje mi się że rośliny już są w dobrej kondycji, rosną elegancko - co tydzień wywalam pół wiadra. Natomiast krasnorosty ze żwirku wyłażą mi na dolne części niektórych roślin. Mogę obciąć czubki i posadzić albo całkiem wywalić i kupić nowe.
W sumie to większość metod walki z krasnorostami skupia się na ich usuwaniu miejscowym, dlatego wolałbym zmniejszyć ryzyko, że zostaną po restarcie do minimum.

mazmaciek napisał(a):Można zastosować aldehyd glutarowy, na przykład carbo, albo kwasek cytrynowy.
Myślę ze można by tez zbiornik wyszorować solą kuchenną

spryskujesz carbo i zostawiasz na jakiś czas