Zauważone przeze mnie cechy charakterystyczne nowego podłoża
Amazonia NEW:
- podłoże kumuluje PO4 i oddaje je w niekontrolowany sposób, warto codziennie mierzyć poziom PO4 a wodę podmieniać wtedy, kiedy PO4 jest zbyt wysokie
- wlewasz Azot i masz 0 i myślisz, że zjadły go roślinki a to nie prawda, zjadło go podłoże, a głównie glony które się w nim rozwijają. Wlejesz więcej azotu to może delikatnie
rośliny ruszą ale glonów będzie coraz więcej, bo żyją w podłożu, co pokazuje jak mocno
Amazonia akumuluje składniki odżywcze z wody
- przez pierwsze miesiące podłoże pochłania bardzo dużo składników odżywczych z wody, przekazując je korzeniom roślin, nie wiem jak to wpływa na liście, czy też
rośliny ze słabym systemem korzeniowym
- granulki podłoża są największe spośród tych, które miałem. Roślinom z drobnymi korzeniami trudniej jest na tym rosnąć
- ogólne wskazówki do nawożenia mogą się nie sprawdzać w przypadku tego podłoża
- trzeba ciągle mierzyć parametry wody szczególnie azot i fosfor, nie ma gwarancji, że inne pierwiastki są przez nie pożerane
- podłoże jest trudniejsze niż inne dostępne
- podłoże jest jono - wymienialne
- legenda
Amazonii została zbudowana w oparciu ADA
Amazonia, potem była ADA
Amazonia II i pojawiło się dużo ludzi narzekających, dlatego wprowadzono
Amazonię NEW a teraz jest
Amazonia NEW i to jest chyba najgorsze podłoże, z którym sam walczę od roku, pomimo wszystkich parametrów wody zgodnych z wszelkimi wytycznymi, najwyższej jakości światła, filtracji i
CO2 nadal są glony a
rośliny - porażka. Dodam, że miałem już baniaki na
AquaArt Substrate II+, Oliver Knott, żwir + ziemia, żwir + JBLAquaBasis, żwirt + TetraAqua cośtam
Niech ten kto Ci zaproponował to podłoże da Ci wskazówki jak z nim postępować.