Witam,
Pierwszym postem na forum się przywitam.
Mój problem to glony i zielona woda w akwarium.
Akwarium:
- 120L
- Filtr zewnątrzny
EHEIM do 150L
- dawkowanie
CO2 z butli podawane 24h -> sonda PH sprawdza czy odcinać
CO2 - Grzałka 100W
- oświetlenie 2x16W led plant 1x16W led Sunny -> świecenie 12h
- podłoże Aqua Art Substrate II
-
rośliny... nazw nie znam ale sporo ich jest...
- korzeń
Obsada
30x neon inesia
3x skalar
4x otoski
4x gupik
4x kosiarki
Parametry wody
- PH = 6.6 / 6.8
- KG = 9
- GH = 3
- NO3 = 0 -> tu może być problem...
- PO4 = 0 -> tu może być problem...
- K = 15mg/L
- Fe = 0,1 mg/L
- NO2 = 0
Nawożenie wg zaleceń producenta, EC, Fe, Classic, MacroGreen (z tym że Classic i MacroGreen na zamianę). Podmiana 20-25% raz w tyg.
Akwarium zalane na początku lipca 2017r. Na początku października pojawiło się dość sporo glonów nitkowatych. Zacząłem je zwalczać wlewając EC przekraczając dawkę trzykrotnie co spowodowało zanikanie tych glonów... ale pewnego dnia cała woda zrobiła się po prostu zielona...
Zaciemnienie na 2 dni + podmiana wody nie przyniosło rezultatu. Od tego tygodnia zaczynam też dodawać wodę RO. Woda kranowa przechodzi już przez stację uzdatniania wody i jest dość czysta ale jej KH jest dość wysokie (w granicach 13-15 dKH).
Wydaje mi się, że problem leży w brakach NO3 i PO4. W kilku miejscach w internecie znalazłem, że brak tych składników spowoduje, że
rośliny przestaną rosnąć a pojawią się glony.
Możecie podpowiedzieć co można zrobić by pozbyć się tego zielonego koloru?