Co to za glon?

Witam zwracam się z prośba o pomoc w zidentyfikowaniu problemu ktorym sa glony.Pozwoliłem sobie podpiać sie pod obecnego posta żeby niepowielać tematu.

Parametry
Ph okolo 7.5
K 11
PO4 0.5-1
NO3 okolo 10

Aquasubstrate II
Filtr aquael fzn2
Oś. Chihiros a301 8:30
Nawozy aquahobby micro macro + carbo innej firmy

Zdjecia które zamieściłem pokazuja glony na anubiasie, limnophili i wywłoczniku brazylijskim.
Zwracam sie do Was z ogromna prośba o pomoc bo juz sam niewiem co jest grane.

mariusz87sk napisał(a):Witam zwracam się z prośba o pomoc w zidentyfikowaniu problemu ktorym sa glony.Pozwoliłem sobie podpiać sie pod obecnego posta żeby niepowielać tematu.

Parametry
Ph okolo 7.5
K 11
PO4 0.5-1
NO3 okolo 10

Aquasubstrate II
Filtr aquael fzn2
Oś. Chihiros a301 8:30
Nawozy aquahobby micro macro + carbo innej firmy

Zdjecia które zamieściłem pokazuja glony na anubiasie, limnophili i wywłoczniku brazylijskim.
Zwracam sie do Was z ogromna prośba o pomoc bo juz sam niewiem co jest grane.

A wiesz może przypadkiem jakie masz twardości GH, KH wody?

Nieposiadam tych testow. Generalnie to już mi rece opadaja bo już sam niewiem jak to ogarnać. Może Wy mi cos podpowiecie.

mariusz87sk napisał(a):Nieposiadam tych testow. Generalnie to już mi rece opadaja bo już sam niewiem jak to ogarnać. Może Wy mi cos podpowiecie.

A woda to kranówka czy po filtrze RO + mineralizator?
Może inaczej, załóż wątek o swoim zbiorniku z wszystkimi danymi, które posiadasz, na podstawie tego linku:
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 30717.html

Moim zdaniem problemem był nadmiar Fe w zbiorniku. Przestałem podawać Fe i sytuacja sie znacznie poprawiła. Do tej pory podawałem ~0,015 ppm/dziennie (tygodniowo dawało to sumarycznie ok 0,1 ppm). Przestałem podawac i brzydki "osad" na lisciach zaczał powoli znikac. W słupie wody nie mam zelaza, mam je natomiast w bogatym podlozu na bazie ziemi ogrodowej + sproszkowanej gliny + kulek tg + lignitu + kwaśnego torfu + keramzytu.

radh napisał(a):Moim zdaniem problemem był nadmiar Fe w zbiorniku. Przestałem podawać Fe i sytuacja sie znacznie poprawiła. Do tej pory podawałem ~0,015 ppm/dziennie (tygodniowo dawało to sumarycznie ok 0,1 ppm). Przestałem podawac i brzydki "osad" na lisciach zaczał powoli znikac. W słupie wody nie mam zelaza, mam je natomiast w bogatym podlozu na bazie ziemi ogrodowej + sproszkowanej gliny + kulek tg + lignitu + kwaśnego torfu + keramzytu.

czyli zielenice punktowe i nadmiar micro

To są brunatnice w początkowym stadium lub muł z zasyfionego filtra, jeśli łatwo schodzi z liści. Mimo że tego nie widać w wodzie, to na pewno widać na gąbkach, a jeżeli nie widać na gąbkach tzn że masz słabe media filtracyjne. Kabomba czy rogatek nie lubi mułu i będzie umierać.

Mnie sie niestety nieudało ogarnać tego bałaganu zrobiłem restart ale wyglada to teraz slabo chyba musze przemyslec koncepcje swojego akwarium i zaczac od poczatku jedyna rzecz ktora zauwazylem to jak podalem npk to po podmianie wody wczoraj odrazu wywalilo mi zielenice a wczoraj zrobilem sobie testy od rana przed podmiana wody rano i wyszlo mi no3 20 a po4 0,5. Takze widze ze cos slabo mi wychodzi nawozenie gdzies jest problem

Wydaje mi się, że nie czytałeś podstaw..
Robisz restart i zaraz podajesz nawozy...
W akwarystyce pośpiech potrzebny jedynie przy zbieraniu wody z podłogi. Akwarium Ci nie ruszyło, wsadziłeś zapewne kilka roślinek z poprzedniej aranżacji ich kondycja była słaba i lejesz im nawozy.
To tak jak byś dwa tygodnie szedł przez pustynię bez wody a w oazie uszczęśliwili by Cię tortem i dali bilet do solarium..

gazownik napisał(a):Wydaje mi się, że nie czytałeś podstaw..
Robisz restart i zaraz podajesz nawozy...
W akwarystyce pośpiech potrzebny jedynie przy zbieraniu wody z podłogi. Akwarium Ci nie ruszyło, wsadziłeś zapewne kilka roślinek z poprzedniej aranżacji ich kondycja była słaba i lejesz im nawozy.
To tak jak byś dwa tygodnie szedł przez pustynię bez wody a w oazie uszczęśliwili by Cię tortem i dali bilet do solarium..

Hehehe podobało mi sie to...Masz racje moja wiedza jest nie duza odnosnie akwarystki dokształcam sie powoli duzo błedow ktore popelniam to z braku cierpliwosci ale staram sie to ogarnac. Na chwile obecna akwarium wyglada slabo musze przemyslec koncepcje na spokojnie troszeczke jeszcze poczytac i dokupic pare rzeczy. Ogilnie podobaja mi sie akwaria w stylu HT i akwaria mocno zarosniete i takie bym chcial brakuje mi jeszcze wiedzy odnosnie roslin ktore sie nadadza itd. Generalnie widze ze jeszcze dluga droga w osiagnieciu wymarzonego celu ale moze kiedys...

Najlepiej założyć LT ale nie na kryptokorynach, których korzenie zajmą całe podłoże i później ciężko będzie usunąć a na prostych łodygowcach.
Jak wszystko ładnie wystartuje i rośnie już kilka miesięcy to wówczas szukasz sobie powoli bardziej wymagających i powoli eksperymentujesz czy dadzą radę...Dokładasz światła, nawozy i buja..
Ja często dokladam coś innego , coś zaczyna rosnąć tak jak np miałem najas sp roraima..dosłownie chwast, nie mogłem ogarnąć i nagle zaczęła mi marnieć aż sama wyleciała..Ciężko zrobić takie warunki aby wszystkim było idealnie, dlatego właśnie LT pozwala na start a później można się bawić..

Ok rozumiem o co chodzi tylko że mam problem z roślinami ktory użyć na sam poczatek bo dokladnie sie nieznam a w necie to sa rózne opinie np: mialem moczarke niby chwast a u mnie ja szlak trafil znow limnophili sessiliflora gdzies czytalem ze ma wysokie wymagania a u mnie szla bardzo fajnie i tu jest problem co strona to inne info.

Bacopa caroliniana powinna dać radę hedyotis salzmiani także.Ludwigia też nie ma wymagań, pogestemon stellatus ..Możesz na korzeniach czy składkach zaszczepić wszelkie microzoria..
Najlepiej przejrzyj tutaj na forum akwaria forumowiczów, prowadzonych jako LT..spory wybór i na pewno coś znajdziesz...

po miesiacu czasu widze poprawe - zniknał ten osad z lobelli i innych roslin.
Podmiany wody robie regularnie co tydzien.
Teraz niestety pojawil sie kolejny problem.
Na ludwigi red pojawily sie chyba zielenice - zielony nalot. Glon dosc latwo sciera sie z lisci. Co ciekawe na ludwigi mini red nie ma tego nalotu, przzynajmniej na razie...
Parametry wody bez zmian, zaprzestalem calkowicie podawac Fe (mikro). Podaje jedynie makro.

Co teraz jest nie tak? Jakies sugestie?
Dziekuje za pomoc!

radh napisał(a):po miesiacu czasu widze poprawe - zniknał ten osad z lobelli i innych roslin.
Podmiany wody robie regularnie co tydzien.
Teraz niestety pojawil sie kolejny problem.
Na ludwigi red pojawily sie chyba zielenice - zielony nalot. Glon dosc latwo sciera sie z lisci. Co ciekawe na ludwigi mini red nie ma tego nalotu, przzynajmniej na razie...
Parametry wody bez zmian, zaprzestalem calkowicie podawac Fe (mikro). Podaje jedynie makro.

Co teraz jest nie tak? Jakies sugestie?
Dziekuje za pomoc!

Zapodaj zdjęcie.

Zielenicy się nie da łatwo usunąć z liści , z szyby owszem żyletką , z liścia raczej nic nie zostaje

Moje pytanie do ciebie, do czego stosujesz nawozy? Masz jakieś niedobory, bo nie rozumiem, po co lejesz mikro, głównie dla żelaza?

Załączam fotki - jakos srednia.

Nie leje mikro od jakiegos czasu w ogole.

radh napisał(a):Załączam fotki - jakos srednia.

Nie leje mikro od jakiegos czasu w ogole.

Jeśli masz swój wątek zapodaj wyniki testów bo coś mi tu brakuje/blokuje nie koniecznie jest to tylko brak żelaza. Zrób pełen zestaw jaki tylko masz .

To moj wątek:) Dla przypomnienia:
Parametry: NO3=10 ppm, PO4=1,0-1,2 ppm, K=15-18 ppm, Ca=25ppm, Mg=6 ppm, Fe=0 (nawozy z soli), gH=4-5, kH=2, pH=6,2-6,4
Podłoże: ziemia ogrodowa + lignit + torf + glina + kulki gliniano-torfowe + keramzyt
Lampa: Belka Led full spectrum ok 13 tys lumenów - 10 h/dobe (pełna moc lampy 5h)
Co2 z butli 9h na dobę
Filtracja: eheim 2275 + prefiltr hw603A, dodatkowo 2h dziennie chodzi skimmer eheim 350

radh napisał(a):To moj wątek:) Dla przypomnienia:
Parametry: NO3=10 ppm, PO4=1,0-1,2 ppm, K=15-18 ppm, Ca=25ppm, Mg=6 ppm, Fe=0 (nawozy z soli), gH=4-5, kH=2, pH=6,2-6,4
Podłoże: ziemia ogrodowa + lignit + torf + glina + kulki gliniano-torfowe + keramzyt
Lampa: Belka Led full spectrum ok 13 tys lumenów - 10 h/dobe (pełna moc lampy 5h)
Co2 z butli 9h na dobę
Filtracja: eheim 2275 + prefiltr hw603A, dodatkowo 2h dziennie chodzi skimmer eheim 350

Sorki, temat/tytuł "glony", "co to za glony" itp. przewija się jak papier toaletowy.

No a testy "książkowe".
Napisałeś, że ściera się bardzo łatwo (szczerze, od razu pomyślałem o sinicach). Co jeszcze możesz napisać o tym glonie po badaniu organoleptycznym, po za tym że łatwo schodzi i jest zielony? Jakieś "znaki" szczególne (chropowaty, śliski, śmierdzi (do czego byś porównał ten zapach))?