Witam. Stoję przed dylematem co do oświetlenia mojego roślinnego akwarium 300l.
Aktualnie nad zbiornikiem świeci
lampa odyssea 4x54w, a raczej 2x54 gdyż jeden z zewnętrznych stateczników zakończył swoje życie. Obawiam się że zaraz stanie się to samo z drugim. Nowy można zakupić w Chińskiej Republice Ludowej za stówę plus przesyłka.
Obecna lampa fajnie oddaje barwy ale przy dnie jest delikatny deficyt światła że względu na gorsze przenikanie światła ze świetlówek (problemy z trawnikiem)
Zastanawiam się nad zakupem oświetlenia led.
Co sądzicie o belce
chihiros wrgb 2slim 90w. Czy samodzielnie da rade uciagnac akwarium roślinne nie gorzej od 200w świetlówek? Zastanawiałem się jeszcze nad
chihiros a1201 i nuniq m120.
Belka
chihiros rgb a1201plus jest to o stówę tańsza od wrgb slim. Jest dużo gorsza?
Wobec drozejacego pradu zawsze pozytywne jest zmniejszenie kosztów za energię bo aktualnie jest 216w oświetlenia
W razie deficytu światła zawsze mogę wspomóc się świetlówkami. W akwarium mam zainstalowane
co2