Orinoco Altum F1
W okół altumów w akwarium roślinnym powstało wiele faktów i mitów, często całkowicie sprzecznych z praktyką akwarystyczną. Zapraszamy do zapoznania się z doświadczeniami jednego z naszych forumowiczów.
Chciałbym podzielić się kilkoma zdaniami na temat Altumów które są moimi podopiecznymi w zbiorniku roślinnym od kilku miesięcy. Pojawia się sporo spekulacji na ich temat więc może komuś się to przyda;
- Altumy F1 dają sobie u mnie świetnie radę w wodzie twardej (ponad 12 stopni n) i ph 7,0-7,2. Z Altumami F0 jest chyba jednak zupełnie inna bajka i raczej nie nadają się do typowych zbiorników roślinnych;
- Nie jest prawdą, że Altumy hodowlane które nie były zmuszane do "polowania" tracą instynkt. Dość szybko pokazują, że większy pysk do czegoś służy...
- Nie jest prawdą, że ryby hodowane od małego z neonami, krewetkami itp nie będą ich traktować jako pokarm - moje Altumy w akwarium bardzo ładnie urosły przez 3 miesiące i w tej chwili świetnie jedzą Amano (Red cherry na samym początku wyginęły),
Neony czerwone oraz od wczoraj....otoski. Ledwo uratowałem kolegę (Altuma) bo otos pokaleczył mu pysk i utknął w gardle... Nie zauważycie tego od razu bo nie polują jak typowi drapieżnicy...są po prostu leniwe ale "dają radę". Więc rolę otosów przejmą u mnie Farlowela a drobnicy Bystrzyki Pereza chyba...
To tyle... dodam tylko, że uwielbiam te ryby i nie zrezygnuję z nich.

{PAGINATION} {PAGE_NUMBER}
Komentarze (8)
Dodaj komentarz
Pokaż komentarze Przejdź do wątku na forum