Witam
Jakiś czas temu na forum pochwaliłem się że będę robił automatyczną podmianę wody. Zapytany obiecałem wszystko opisać jeżeli pomysł się sprawdzi.
Podmiana działa bez zarzutu już od kilku tygodni więc postanowiłem dotrzymać obietnicy.
Głównym elementem automatyki jest układ elektroniczny na kilku tranzystorach, sterujący przekaźnikami w oparciu o sygnały zewnętrzne z czujników pływakowych.
Układ pełni trzy funkcje.
I. Automatyczna dolewka odparowanej wody, wodą RO.
II. Napełnianie zbiornika pomocniczego wodą RO.
III. Podmiana określonej ilości wody w zbiorniku głównym.
Poniżej uproszczony schemat układu automatyki.
W zbiorniku głównym znajdują się trzy czujniki poziomu wody.
Czujnik nr2 to maksymalny/prawidłowy poziom wody. Jeżeli woda odparuje ze zbiornika, lustro wody znajdzie się poniżej poziomu czujnika, sterownik załączy pompę znajdującą się w zbiorniku pomocniczym z wodą RO. Jak tylko woda osiągnie odpowiedni poziom, pompa zostanie wyłączona.
Czujnik nr5 odpowiada natomiast za poziom w zbiorniku dodatkowym. Jak tylko lustro wody opada, otwiera się zawór przed filtrem odwróconej osmozy i zamyka gdy ten poziom zostanie osiągnięty.
Wszędzie zastosowane są odpowiednie opóźnienia aby falowanie wody nie powodowało zbyt częstego załączania przekaźników.
Ostatnia funkcja to podmiana wody. Podmianę możemy wywołać ręcznie, bądź podłączyć dowolny programator. Ja zastosowałem zwykły gniazdkowy programator elektroniczny.
Programator daje impuls kiedy podmiana ma się zacząć. "Sterownik" wchodzi w tryb podmiany. Na wylocie filtra zewnętrznego znajduje się trójnik. Odczep zakończony elektrozaworem zostaje otwarty i cześć wody już nie wraca do akwarium. Ja akurat odpływ z akwarium mam wypuszczony do ogrodu więc woda w ogóle się marnuje.
W momencie kiedy lustro wody w akwarium osiągnie poziom czujnika nr3 włącza się z powrotem tryb dolewki.
Ilość podmienionej wody ustalamy za pomącą różnicy poziomów wody pomiędzy czujnikami 2 i 3. Oczywiście zbiornik pomocniczy musi mieć odpowiednią pojemność.
Po podmianie należy podać minerały i nawozy. Można podać ręcznie bądź zatrudnić pompy dozujące odpowiednio z synchronizowane.
Sam podmieniam 10% dziennie co daje, jeżeli dobrze liczę, prawie 50% tygodniowo.
Jak widać na obrazku są jeszcze trzy dodatkowe czujniki. Nr 6 to zabezpieczenie pompy i grzałki przed pracą na sucho. Aha, nie napisałem wcześniej że w zbiorniku dodatkowym jest też grzałka aby dolewać do akwarium wodę o zbliżonej temperaturze.
Nr 1,4 i 7 to system alarmowy. Gdyby coś poszło nie tak i stan wody podniósł się wyżej w którymkolwiek zbiorniku czy zlewie, system zostaje odstawiony i włącza się sygnał dźwiękowy.
Na odlocie pompy znajduje się zawór przeciwzwrotny dzięki temu można umieścić zbiornik dodatkowy pod akwarium.
Należy też pamiętać żeby zastosować pompę o odpowiedniej wysokości podnoszenia.
A tak wygląda gotowe urządzenie:
Dla zainteresowanych załączam schemat układu. Może komuś się przyda.