Przyniosłem z roślinami 3 stworzenia.
Wypławka - podłużnego, trochę spłaszczonego, białego
Oczlika - wiadomo
i?
Bardzo cieńkie, białe nitki, jakby nitka z waty, poruszają się po szybach i w toni wodnej. Poruszają się chaotycznie.
Nie potrafię o tej pory tego zidentyfikować choć już ponad pół roku googluję i przeszukuję fora.
Wszyscy mówią, że jak podłużne to wypławek i już, ale wypławek po kuracji którą opiszę zapewne by zginął i tak się stało a białe nitki, żyjątka a nie glony, nadal żyją
Przy okazji zawlokłem z mchem ślimaki.
Jako że nie mam ani krewetek, ani ryb w akwarium - tylko mchy i trochę roślin, postanowiłem się tego wszystkiego pozbyć. Tym bardziej, że planuję duże nowe akwarium roślinne, w którym nie chcę mieć żadnych ślimaków, wirków, nicieni i wypławków.
Zrobiłem test - w wielu miejscach polecają siarczan miedzi.
Wiedziałem, że mogę mieć straty w roślinach - np. delikatne roślinki potrafią się dosłownie rozpuścić,
No i tak - 30 litrowe akwarium.
0,2 gramy siarczanu miedzi:
Ślimaki wszystkie co do jednego zostały zabite po 20 min.
Niestety wypławki i oczliki nadal pływały.
Po 30 min. dodałem 0,1 gram siarczanu miedzi.
Po następnych 30 minutach (w sumie to już godzina), wypławki powoli zaczęły umierać.
Jednakże oczliki i białe cieniutkie nitki nadal żyły.
W sumie po wspomnianej godzinie dodałem 0,3 grama siarczanu dodatkowo.
Oczliki i wypławki zginęły, jednakże niesamowicie cieńkie nitki, których właśnie nie mogę zidentyfikować, nadal żyły.
W sumie dodałem później wręcz zabójczą dawkę siarczanu miedzi jak na tak małe akwarium, Było to aż 0,9-1,0 grama siarczanu miedzi. Akwarium stało w siarczanie aż 3 godziny. Jakie było moje zdumienie, jak Kabomba się rozpływała a cieńkie białe robaczki nadal żyją?
Oczywiście wymieniłem po tej operacji 100% wody.
Tak jak wspomniałem, nie mam żadnych ryb i krewetek w akwarium. Przygotowuję mchy i roslinki do nowego, dużego akwa. Chcę się pozbyć tych cieńkich i wyglądających jak strzępy waty nieproszonych gości. Liczę się ze stratami w roślinności - chcę zastosować wyłącznie skuteczną kurację chemiczną.
Czy ktoś chemicznie pozbył się tych żyjątek?