Chciałem zaprezentować mój dozownik nawozu. Całość oparta na Arduino przeniesionym później na Atmege328p-pu z zewnętrznym kwarcem 16 MHz, system przystosowany do pracy z 4 „pompami” dozuje zadana ilość nawozu raz na 24h.
Opisze krótko co i jak : Od strony technicznej jest to dosyć prosta konstrukcja , strzykawka z serwomechanizmem i dwoma zaworkami zwrotnymi działa jako pompa, jeden ruch serwa to około 0,2-0,4 (oczywiście przy zastosowaniu takich jak ja strzykawek) pompowanego płynu , wiec mamy tu proste licznie. Np. potrzebujemy 4ml nawozu czyli 4\0,2 = 20 ruchów serwa. Błąd dozowania sięga około 0,1-0,2 ml spowodowane tym ze program musi wykonać pełen ruch serowa.
Strona programowa wygląda następująco program przy uruchomienie prosi o podanie dawki w ml na każda pompę , później prosi o podanie godziny w której ma być uruchomione dozowanie . Na ekranie wyświetla się aktualna data i godzina (pobierana z modułu RTC z podtrzymaniem) i dodatkowo czas jaki pozostał do uruchomienia pomp. Oczywiście o zadanej godzenie program wykonuje dozowanie dodatkowo wyświetla komunikaty która pompa pracuje po wykonaniu przechodzi do ponownego odliczania.
Zrobienie pompy było spowodowane po pierwsze tym ze dość często wyjeżdżam na parę dnia a po drugie tym ze firmowe dozowniki są dość mało dokładne np. przy powolnym wciśnięciu dają 1ml a przy dynamicznym nawet 3 ml. W niedalekiej przyszłości mam zamiar dodatkowo zrobić automatyczny karmnik zintegrowany z systemem , ogólnie będę próbował zrobić jakiś komputer akwarystyczny
Koszt wszystkich materiałów do projektu to około 200-250zł 4x serwa Tower Pro SG-5010 =100zł 8x zaworków zwrotnych szklanych = 80zł Elektronika trudno ocenić bo wszystko z własnych zasobów ale ustalmy około 40 zł
Wiec tak jak widać głównymi kosztami są zaworki i serowa co prawka można wykorzystać słabsze i dużo tańsze serowa(około 14-17 zł) ale wolałem mieć zapas mocy(5,2 kg*cm (0,51 Nm)) trzeba pamiętać ze przynajmniej u mnie słup podnoszonej cieczy to około metr wiec serwa dostają wycisk. Co do zaworków to niestety też muszą być szklane dużo droższe od plastikowych , testowałem te tańsze do systemów napowietrzania i niestety przy dłuższym kontakcie z cieczą zaczynają przepuszczać stwarza to dość poważne problemy
Filmik z działania systemu poniżej . Pokazowo na jednym serwie podpiętym pod kanał nr 3
fajna sprawa...jeszcze tylko stosowna obudowa i będzie dobrze. Przez rok stosowałem podobny system z tym że manualny, tzn tak samo połączone strzykawki z zaworkami zwrotnymi z wentyli rowerowych, strzykawki miałem przyklejona na boku akwa i bezproblemowo mogłem podać dawkę która mnie interesowała. Minusem tego układu jest trwałość plastikowych strzykawek, po pewnym czasie się zacierały i łapały lewe powietrze, próbowałem różnych(z i bez gumowego uszczelnienia) jednak pomysł upadł. U Ciebie można by zastosować strzykawki szklane(po Fraxiparynie np) Są małe (chyba 0,5ml) ale szklane, mała objętość oznacza łatwiejsze pompowanie płynu więc można by stosować słabsze serwa a przez konieczność większej ilości ruchów układ zyskał by na dokładności. Pozdrawiam!!!
W automatach ciągnących z butelki jest jeden problem,nawozy przed podaniem warto wymieszać, wstrząsnąć.
Dobre do dość mocno stężonych nawozów.Ale do gotowców raczej się to nie nadaje bo w zbiorniku 150l np.węgla w płynie podaje 5ml dzienie a potasu 7 ml co daje nam całą zawartość strzykawki.
danielwwy napisał(a):Akwarium 250l nawozy Ferki Balance K 3ml dzień Balance N 3ml dzień Aquatilizer 3ml dzień Easy carbo 10 ml dzień
nie zrozumiałem o co ci chodzi z ta cała zawartością strzykawki??
Sory ja źle zrozumiałem sens działania tego dozownika myślałem że nawóz jest tylko w strzykawce. A jej zawartość jest podawana do zbiornika.A strzykawka pełni tu inną funkcję.
Chyba najlepiej zrobiony sterownik jaki widziałem do tej pory. Brawo! Można prosić o program plus ewentualnie spis elektroniki? Oczywiście jeśli to nie problem.
Sam komputerek(sterownik) zrobiony i działa od jakichś dwóch lat (atmega 644) do tego dorobiłem dozownik, który jest sterowany przez komputerek po I2C. Dozownik działa już jakieś 1,5 roku.
Z tym, że dozownik zrobiony na pompach perystaltycznych. Pompki kupione na ebayu z HongKongu Za 3szt razem z wysyłką zapłaciłem jakieś 80zł.
Bardzo fajne dozowniki. Podczepię się pod temat budowy automatycznego dozownika nawozów w stylu DIY oczywiście w wersji VE Holliday Edision (Very Easy) - głównie do zastosowań w krótkim okresie np wyjazdów weekendowych/wakacji. Jestem na etapie kombinowania i prób związanych z dozownikiem nawozów z pompki od zabawki która odpowiednio sterowana czasem odmierzy nam całkiem dokładną ilość cieczy. Znalazłem w sieci tanie programatory sekundowe pod 230V i moje pytanie dla bardziej zelektryzowanych brzmi:
czy tego typu przekaźnik można zastosować w taki sposób że sygnał na przekaźnik będzie pochodził ze zwykłego programatora minutowego z dokładnością do min -> ten wyłącznik odmierzy zadany czas (przedział 2s - 45s) -> a z niego wyjście będzie na zwykłe gniazdko pod które podłączony będzie zasilacz od telefonu i np pompka z zabawki ??
Teoretycznie tak.To zwykły timer.Zależy jak on jest wyzwalany. Jeżeli to jet wyzwalane np. przyciskiem to zamiast przycisku musisz dać przekaźnik ,który będzie zwierał po dostaniu sygnału z programatora.Tylko teraz pytanie ,czy on zacznie odliczać od razu po dostaniu sygnału ,czy po zwolnieniu przycisku. Drugi to zaczyna odliczać gdy dostanie zasilanie .Wtedy programator zasila ten timer on natomiast odlicza ustawiony czas. Trochę to skomplikowane będziesz miał. Poszukaj na allegro timera na układzie LM555. Podejrzewam ze beda gotowe lub do samodzielnego montażu. W sumie to bardzo prosty układzik.
Możesz też spróbować zakombinować tak, że: 1) jako zasilanie podłączyć wyjście z twojego zegara minutowego.. 2) styk załączenia zewrzeć na stałe..
Być może po podaniu zasilania (pkt 1) ten sterownik załączy się na określoną ilość s i mimo, że styk załączania jest zwarty to już nie załączy się ponownie. Unikniesz wtedy dodatkowe kosztu przekaźnika.
Oczywiście wszystko zależy od tego sterownika, nie musi tak być. Ale te sterowniki oświetlenia schodowego, które ja miałem załączają światło po zwarciu styku i mimo jego przytrzymywania wyłączają oświetlenie po odmierzonym czasie i nie załączają ponownie póki ponownie się nie puści styki i zewrze jeszcze raz. To takie zabezpieczenie przed zapałkowcami
Możliwe że jest tak jak mówisz. Są to wyłączniki czasowe stosowane na klatkach schodowych które gaszą światło, więc na pewno w teori powinien być wyzwolony poprzez przycisk. A czy jeśli nie będzie pomiędzy źródłem zasilania przycisku wyzwalającego a tym wyłącznikiem i będzie to sterowane za pomocą programatora minutowego który będzie spełniał zadanie tego przycisku wyzwalającego? (czas ustawiony np na 15:00 na 1 min, o równej godz zaczyna płynąć prąd do podpiętego na sztywno do wtyczki pod 230V wyłącznika czasowego i albo załączyć o 15:00 albo w drugim przypadku o 15:01)
Chyba że to nie takie proste jak ja rozumuję?
Ostatnio edytowano 20 mar 2015, 21:19 przez Matrial, łącznie edytowano 1 raz
A moim zdaniem nadaje sie. Tylko trzeba pamiętać o: On zacznie odliczać dopiero po puszczeniu przycisku. Czyli programator ustawiamy na 15.00 i wyłączenie 15.01 i od tej chwili zacznie odliczać czas X. Zamiast przycisku musisz kupić jakiś przekaźnik na 230v.Byle jakiej mocy. Nie wiem tylko jak z dokładnością tych "czasomierzy" Jeżeli koszta tych timerow ,programatorow i zabawek nie przekroczą 300zl to warto sie bawić.Jeżeli więcej to nie warto bo mniej więcej tyle kosztuje najtańszy dozownik.
grzeniu 73 napisał(a):(...) On zacznie odliczać dopiero po puszczeniu przycisku. Czyli programator ustawiamy na 15.00 i wyłączenie 15.01 i od tej chwili zacznie odliczać czas X.
grzeniu 73 napisał(a):(...) On zacznie odliczać dopiero po puszczeniu przycisku. Czyli programator ustawiamy na 15.00 i wyłączenie 15.01 i od tej chwili zacznie odliczać czas X.
No i mamy dawkowanie przez minutę + X
pozdrawiam
i chyba tu jest pies pogrzebany ale dzięki za podpowiedź
Mam nawozy Tropiki, które dość długo stały w zamkniętej szafce. Kupiłem ich kilka, później używałem innego nawozu i one sobie tak stały. Teraz mocno pociemniały. Jak były nowe to były jasnozielone i j...
Czy może ktoś wytłumaczyć jak twardość wody a w szczególności KH ma wpływ na przyswajalność nawozów lub na ilość ich podawania? Przy małej twardości potrzeba chyba mniejszych dawek nawozów zgadza się?...
Witam, może ktoś używa dozownika tak jak w tytule i potrafi mi wytłumaczyć jak ustawić interwał podawania ? Czy jak ustawie 1 to będzie dozował codziennie czy jak ustawie 30 to będzie dozował codzienn...
Jakie macie doświadczenia z czasem reakcji odbudowy chlorofilu od rozpoczęcia podawania nawozów? Zapewne jest to zależne od gatunku, warunków itd.
Czy można ogólnie powiedzieć jak to się w akwarysty...
Witam
Czy orientuje się ktoś z was co popularni producenci nawozów oprócz podstawowych soli dodają do swoich wyrobów? Wiem że to jest tajemnica handlowa, ale może ktoś się orientuje np. czym producenc...
Witam,
Mam pewien problem z zapowietrzaniem się wężyków w dozowniku Jebao. System zapowietrza się w jakiś tajemniczy sposób. Przy instalacji wężyki były odpowietrzone ( żadnych bąbli). Po powrocie z...
Cześć, jakich nawozów używacie do swoich akwariów? Jakie polecacie?
Nawozy w płynie albo do podłoża?
Testowałem linię Aqua art kapsułki i w płynie. Macie coś lepszego? Czy te droższe nawozy różnią się...
Witam. Szybkie pytanie. Nawoze linia qualdrop i mam podzielone na dzienne dawki. Wyjeżdżam na cztery dni, nie będzie problemu jak podam nawóz na kilka dni na raz?
Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.
Sklep firmowy
Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin.
Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).