Witajcie.
Mam zbiornik 300-litrowy. Filtrację w nim zapewniają dwa kubły
Tetra Tec Ex 1200.
Niestety, oba zaczęły przeciekać. Woda z nich wlewa się pod pokrywę, a kiedy wypełni plastikowe komory tejże (niewidoczne z zewnątrz), zaczyna się sączyć do wnętrza szafki akwariowej.
Odkryłem, że w obu filtrach miejsce przecieku jest to samo - pompka do zalewania filtra. Przypuszczalnie pod przyciskiem musi być jakaś uszczelka (niedostępna dla mnie), która po latach sparciała i przecieka.
Muszę zatem zmienić filtry. Po setkach przeczytanych wątków, wybór padł na
Eheim-a Classica. Jakoś zraziłem się do Tetry, więc chciałbym zmienić na coś pewniejszego - mimo, że dotąd (6 lat bardzo sobie chwaliłem Tetrę, mimo kilku niespodzianek, które mi sprawiła).
Na forum padają słowa, że to legendarne filtry, banalna konstrukcja, dzięki czemu niezawodne. Przy czym te nowe podobno wszystkie produkowane w Chinach a nie w Niemczech. To prawda? Da się w takim razie kupić jeszcze te niemieckie?
No i teraz pytanie - czy 2217 będzie wystarczający do obsłużenia 300-litrowego akwarium? Przypominam, że obecnie pracują 2 kubły Tetry Ex 1200, które - wg. katalogu - są wydajniejsze. Z drugiej strony ponoć
Eheim nie przegina z danymi dot. litrażu zbiornika, który dany filtr jest w stanie obsłużyć. Docelowo oczywiście chcę dojść do sytuacji, gdzie prace podejmą 2 kubły
Eheim-a, jednak, ze względu na cenę, na pewno nie nastąpi to od razu. Filtr niby dedykowany jest do zbiorników do 600 litrów, tylko pytanie, czy na pewno będzie w stanie rozruszać wodę w gęsto zarośniętym zbiorniku?
Dlaczego te filtry mają mniejszą średnicę węża wylotowego? Nie będzie się to szybko zapychać (porastać brudem/glonem) od wewnątrz, dodatkowo zmniejszając przekrój węża i znacznie spowalniając przepływ i wydajność urządzenia?
A może do mojego zbiornika lepiej zastosować
Eheim-a innej serii? Równie niezawodne co classic? A może jeszcze coś innego? Jaka seria, jaki model? Ile sztuk?
Może np. Unimax?
Przyznam, że jeśli kubły będą dwa, byłyby to filtry identyczne, aby części zamienne kupować od jednego dostawcy. Wówczas na stanie zapasów mogę trzymać np. jedną uszczelkę pod głowicę i jeden zawór. Raczej małe prawdopodobieństwo, że zaczną przeciekać w obu kubłach na raz. Tym bardziej, że czyszczenie filtra można będzie robić naprzemiennie. Najczęściej wycieki zdarzają się przecież po otwarciu kubła i próbie ponownego jego uruchomienia.
Co radzicie?
Uszy