Witam. Prawie cztery tygodnie mija od startu mojego akwarium, Postanowiłem że będę nawoził linią
ferka. Podłoże jakie zastosowałem to
Aquatic Nature Pro soil , a pod nim substrat
tropica. Pytanie do użytkowników linii nawozowej, czy stosowali się do zalecanego schematu nawożenia. Chodzi mi o to że według tego schematu zaczynamy od potasu a następnie podajemy mikroelementy, dlaczego nawożąc EI jest całkowicie odwrotnie ? Akwarium ma niecałe cztery tygodnie a na małym heniu już widać braki w sensie pojawiają się żółte listki, dlatego zastanawiam się czy przypadkiem nie można by zacząć podawać balance N. Testów nie na azot ani na fosfor nie robię wiec nie wiem czy jest wystarczająca ilość. trochę danych o akwa:
Pojemność 42 l
Podłoże AN Pro Soil,
Tropica plant growth
Oświetlenie 2 x 14 W T5, 865, 840
Nawożenie
CO2 z butli 24/dobe, obecnie Balance K, Aquatilizer, czasem węgiel w płynie
Filtracja
JBL E900, gąbki, ceramika, wata filtracyjna
Rośliny mały heniek,
rotala red, steurogyne repens, mchy
Obsada 10 szt. Bystrzyk Amandy, krewetki red cherry, 2 otoski
Parametry wody jakie zmierzyłem to
Ph 6.5
KH 5
GH 10
podmiany wody robię wodą demineralizowaną z dodatkiem mineralizatora Aqua Art i mieszam pół na pół z wodą kranową
Pytanie zasadnicze, czy trzymać się schematu nawożenia ferki czy jednak trochę przyśpieszyć ?