Lista działów » Pielęgnacja » Zwierzęta


ślimaczki



Ryby w akwarium roślinnym - dobór obsady, metody karmnienia, profilaktyka i leczenie.



19 lip 2010, 19:42 ślimaczki  (#1)  

Jak to było ślimaki, można zwabić marchewką ale czy gotowaną czy surową?.
Pytam bo powoli szykuje się z masowany atak ich:). Ogólnie bym się pozbył ślimaków masowo srających na moje rośliny, zna ktoś dobry sposób na nie?. pozdro

Avatar użytkownika
Litor
Stały bywalec

Posty: 396
Dołączył: 08 sty 2010, 23:22
Miasto: Rzeszów

19 lip 2010, 20:00   (#2)  

Podobno Femanga Schnecken Stopp jest bardzo dobry na plagę ślimaków. Można też bardziej naturalnie np. wpuścić ślimaki Anentine Helena. Ich obsadę można w miarę kontrolować, a przy okazji zajmą się odpowiednio resztą nieproszonych gości ;)

Zyryx
Początkujący

Posty: 16
Dołączył: 23 sie 2006, 18:30

19 lip 2010, 20:10   (#3)  

Ja osobiscie taz walcze z plaga slimakow. Na ten problem zakupilem sobie wlasnie wyzej wymienione ślimaki Anentome Helena w liczbie 5. Juz po 2 dniach widze mniej slimakow w mojej 120.
Ostatnio edytowano 22 lip 2010, 16:37 przez bdead1, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
bdead1
Zainteresowany tematem

Posty: 226
Dołączył: 10 gru 2009, 23:52
Miasto: Glasgow

19 lip 2010, 20:45   (#4)  

Ja mam 2 ślimaki Helenki w akwarium 120 L i widzę że to trochę mało żeby całkowicie je zlikwidować ale wystarczą te 2 ślimaki żeby kontrolować nadmiar ślimaków w akwarium. Kiedyś jak miałem pierwsze akwarium z roślinami i rybami (trochę zaniedbane z dzisiejszego punktu widzenia) to miałem ogromną plage ślimaków i mogłem je workami wynosić z domu.
W tej chwili 2 Helenki kontrolują plagę ślimaków a jak jakiegoś widzę to wykonuje na nim wyrok poprzez eliminacje z akwarium wkładam do słoika i wiozę do brata który ma akwarium 600 L z rybami słodkowodnymi naszych rzek i jezior :-) Na razie ślimaki roślin nie zjadają a żywią się glonami myślę jednak nad zakupem 2 lub 1 Helenki żeby te pozostałe dwie miały towarzystwo. Jak przytne rośliny to ślimaki wyłażą na szyby ale jest ich na prawdę niewiele dzięki Helenkom. Akwarium po przycince pokazuje na dole w linku.
Załączniki
P1000796 [Rozdzielczość Pulpitu].JPG
(207.33 KiB) Pobrane 1807 razy

on_30
Poznaje temat

Posty: 51
Dołączył: 22 paź 2009, 13:34
Miasto: warszawa

19 lip 2010, 22:18   (#5)  

Nie no Heleny ślimak je może parę ślimaczków na tydzień, to bym musiał kupić z 20szt hehe, a ten patent na marchewkę teraz stosuję zobaczymy po nocy co będzie, na razie krewetki jedzą marchew :)

Avatar użytkownika
Litor
Stały bywalec

Posty: 396
Dołączył: 08 sty 2010, 23:22
Miasto: Rzeszów

19 lip 2010, 22:25   (#6)  

marchewką to co najwyżej ograniczysz ich ilość, ale na pewno nie uda ci się ich całkowicie pozbyć

Zyryx
Początkujący

Posty: 16
Dołączył: 23 sie 2006, 18:30

19 lip 2010, 22:39   (#7)  

zapomniałem powiedzieć że mam też własne paluszki w liczbie 10 :-)

on_30
Poznaje temat

Posty: 51
Dołączył: 22 paź 2009, 13:34
Miasto: warszawa

20 lip 2010, 00:48   (#8)  

a może raczka tego szarego puszcze,tego małego rozmiaru co rośnie, kuzyna pomarańczowego.

Avatar użytkownika
Litor
Stały bywalec

Posty: 396
Dołączył: 08 sty 2010, 23:22
Miasto: Rzeszów

20 lip 2010, 01:14   (#9)  

raczek to Cambarellus patzcuarensis var puer/i] czyli inaczej raczek, pacyfista wersja puer

a odnośnie helenki to nie Anentine helena tylko [i]Anentome helena
:P :twisted:

moim zdaniem do tępienia ślimaków lepiej użyć helenek ale trzeba ich ~1szt na 10l wody w akwa, z tym że w dobrych warunkach (26-28*C i stosunkowo nie za miękka woda) mnożą się dosyć przyzwoicie i najlepsza wiadomość, jak nie ma dla nich nic do jedzenia (ślimaki, martwe ryby, resztki pokarmu czyli ogólnie odpadki organiczne + inne ślimaki) to bardzo ładnie kontrolują same swoją populację :lol:

Avatar użytkownika
Waleń
Aktywny użytkownik

Posty: 686
Dołączył: 23 kwi 2006, 17:54
Miasto: Warszawa

20 lip 2010, 01:29   (#10)  

Waleń napisał(a):
moim zdaniem do tępienia ślimaków lepiej użyć helenek ale trzeba ich ~1szt na 10l wody w akwa, z tym że w dobrych warunkach (26-28*C i stosunkowo nie za miękka woda) mnożą się dosyć przyzwoicie i najlepsza wiadomość, jak nie ma dla nich nic do jedzenia (ślimaki, martwe ryby, resztki pokarmu czyli ogólnie odpadki organiczne + inne ślimaki) to bardzo ładnie kontrolują same swoją populację :lol:


Pierwsze słyszę o przypadkach kanibalizmu wsród tych ślimaczków. Sam mam ich około 10 sztuk (choć kupiłem tylko dwie) w akwarium 240l. Przez jakieś dwa tygodnie znajdowały się razem w akwarium 10l (na czas restartu dużego), praktycznie nie karmione i nic sobie nie zrobiły. No i moim zdaniem jeden ślimaczek na 10l wody w akwarium to trochę za dużo. Mniejsza ilość poradzi sobie równie dobrze.

Helenki do tego są jak dla mnie, bardzo dekoracyjnymi ślimaczkami. Obecnie muszę je dokarmiać innym pokarmem gdyż nie ma innych ślimaków w akwarium i nawet tęsknie za zatoczkami (p.s. chętnie przyjmę ;) )

pitejro82
Poznaje temat

Posty: 61
Dołączył: 19 mar 2010, 12:12

20 lip 2010, 22:19   (#11)  

Zyryx napisał(a):Podobno Femanga Schnecken Stopp jest bardzo dobry na plagę ślimaków. Można też bardziej naturalnie np. wpuścić ślimaki Anentine Helena. Ich obsadę można w miarę kontrolować, a przy okazji zajmą się odpowiednio resztą nieproszonych gości ;)



dobry środek stosuję od miesiąca i liczba bardzo się zmniejszyła ale czy pozbede się ich wszystkich o to pytanie

slawekcavan
Początkujący

Posty: 10
Dołączył: 03 kwi 2010, 16:27

22 lip 2010, 15:49   (#12)  

Mysle ze srodki chemiczne do zwalczania slimakow jak i glonow to ostatecznosc, lepiej poszukac naturalnych rozwiazan.

Na slimaki dobra jest Bocja ale wiadomo, ze jak ktos ma krewetki to one, takze padna jej lupem. Dlatego wiekszosc osob majacych krewetki preferuje slimaki helena.
Uwazam ze to prawdopodobnie najlepszy sposob na pozbycie sie plagi slimakow.

A tu zamieszczam link ktory bardzo dobrze opisuje te slimaczki: http://www.bojownik.pl/index.php?showtopic=4173 Jesli ktos by mial problem z ich zakupem chetnie pomoge.

Powodzenia w zwalczaniu plagi.

Avatar użytkownika
bdead1
Zainteresowany tematem

Posty: 226
Dołączył: 10 gru 2009, 23:52
Miasto: Glasgow

22 lip 2010, 19:04   (#13)  

bdead1 napisał(a):Jesli ktos by mial problem z ich zakupem chetnie pomoge.


pff ja mogę nawet sprzedać ;P

a tak serio to chemia na ślimaczki w pierwszym rzędzie zaszkodzi krewetkom (miedź w gigantycznych stężeniach np.) jak bdead1 wspomniał bocja też raczej jest marnym pomysłem.

można wyczyścić zbiornik z zalegających resztek organicznych, zbierać na marchewkę albo do pułapek (zrobienie takiej samodzielnie też nie należy do wyczynów niemożliwych i wcale nie trzeba słono za nią płacić), więc ogólnie trzeba robić wszystko na raz (czystość akwa, obniżenie temperatury do ok 25*C, wyłapywanie) a resztę wytępią helenki ;) i chemia okaże się zbędna :D

Avatar użytkownika
Waleń
Aktywny użytkownik

Posty: 686
Dołączył: 23 kwi 2006, 17:54
Miasto: Warszawa

22 lip 2010, 22:30   (#14)  

Waleń napisał(a):
bdead1 napisał(a):Jesli ktos by mial problem z ich zakupem chetnie pomoge.


pff ja mogę nawet sprzedać ;P

Nie zebym sie tlumaczyl, ale mialem na mysli oddanie kilku z mojej kolekcji :wink:
Ale oczywiscie pomysl z odsprzedaniem tez jest dobry. ;P

Avatar użytkownika
bdead1
Zainteresowany tematem

Posty: 226
Dołączył: 10 gru 2009, 23:52
Miasto: Glasgow

23 lip 2010, 03:27   (#15)  

bdead1 napisał(a):
Waleń napisał(a):
bdead1 napisał(a):Jesli ktos by mial problem z ich zakupem chetnie pomoge.

pff ja mogę nawet sprzedać ;P



Nie zebym sie tlumaczyl, ale mialem na mysli oddanie kilku z mojej kolekcji :wink:
Ale oczywiscie pomysl z odsprzedaniem tez jest dobry. ;P

Ty się zdaje mieszkasz gdzieś dość daleko a ja po prostu taką mam pracę że sprzedaje ślimaczki i inne mniej lub bardziej pokrewne tematycznie :P

EOT ;)

Avatar użytkownika
Waleń
Aktywny użytkownik

Posty: 686
Dołączył: 23 kwi 2006, 17:54
Miasto: Warszawa

23 lip 2010, 10:54   (#16)  

kupiłem 5sz helenek może dadzą radę , ale po liczbie przeciwnika na razie wstrzymam się od entuzjazmu
:x

Avatar użytkownika
Litor
Stały bywalec

Posty: 396
Dołączył: 08 sty 2010, 23:22
Miasto: Rzeszów

23 lip 2010, 11:45   (#17)  

Mnie też zatoczki opanowały akwarium, wpuściłem dwie Heleny na 50l (ok. 30 l netto) i dałem im trochę czasu, obrcnie zatoczki nadal są ale tylko bardzo małe i znacznie mniej, dużych w ogóle nie widuję, co ciekawe Helen też nie widziałem od bardzo dawna - pewnie się gdzieś zagrzebały.

jedrek1911
Zaawansowany użytkownik

Posty: 816
Dołączył: 18 sty 2010, 10:01
Miasto: Kraków

23 lip 2010, 13:54   (#18)  

Waleń napisał(a):
bdead1 napisał(a):
Waleń napisał(a):
bdead1 napisał(a):Jesli ktos by mial problem z ich zakupem chetnie pomoge.

pff ja mogę nawet sprzedać ;P



Nie zebym sie tlumaczyl, ale mialem na mysli oddanie kilku z mojej kolekcji :wink:
Ale oczywiscie pomysl z odsprzedaniem tez jest dobry. ;P

Ty się zdaje mieszkasz gdzieś dość daleko a ja po prostu taką mam pracę że sprzedaje ślimaczki i inne mniej lub bardziej pokrewne tematycznie :P

EOT ;)


To, ze daleko to nic nie zmienia. Sam staram sie o taka prace, ale nie stety dotacje z unii i kredyt nie latwo dostac na rozpoczecie dzialalnosci. :evil: No coz na dzien dzisiejszy jedynie inwestor mnie ratuje. :twisted:

Doba kolego walen lepiej urwijmy ten watek bo odbieglismy strasznie od tematu, ale pracy polaczonej z hobby ci zazdroszcze, mam nadzieje ze mi, takze sie uda . Pozdrawiam.

Avatar użytkownika
bdead1
Zainteresowany tematem

Posty: 226
Dołączył: 10 gru 2009, 23:52
Miasto: Glasgow

23 lip 2010, 14:10   (#19)  

jedrek1911 napisał(a):Mnie też zatoczki opanowały akwarium, wpuściłem dwie Heleny na 50l (ok. 30 l netto) i dałem im trochę czasu, obrcnie zatoczki nadal są ale tylko bardzo małe i znacznie mniej, dużych w ogóle nie widuję, co ciekawe Helen też nie widziałem od bardzo dawna - pewnie się gdzieś zagrzebały.


siedzą w dnie, zagrzebują się tak samo jak świderki, albo włażą w najciemniejsze dziury w dekoracji

Avatar użytkownika
Waleń
Aktywny użytkownik

Posty: 686
Dołączył: 23 kwi 2006, 17:54
Miasto: Warszawa

23 lip 2010, 14:35   (#20)  

Ewentualnie padły lub zjadły się nawzajem tak jak to u mnie było ;) Po jakiś 2 miesiącach znalazłem puste muszelki w glossostigmie.

Gość












Powiązane tematy
  • Małe ślimaczki

    Witam serdecznie. Otóż spotkał mnie póki co mały problem ze ślimaczkami które pojawiły się w moim zbiorniku. Przyniosłem je na jedynej roślinie w moim nowym zbiorniku którą kupiłem od miejscowego akwa...

    Wyświetlenia: 1273 | Odpowiedzi: 6 czytaj więcej...



Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 344 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.