Lista działów » Galeria » Konkursy i inspiracje


[112] Akwarium dla kota



Znalezione w sieci inspiracje, tutoriale, ciekawostki oraz informacje o konkursach.



26 paź 2008, 23:36   (#61)  

Armek napisał(a):
artur_89 napisał(a):Czarne tło <mniam> :wink: ...

No proszę, czyżbym miał kolegów? :wink:
Kadi, dobra robota.

I widzę, że ja też mam.
Jak parametry?

Thierry Henry
Poznaje temat

Posty: 110
Dołączył: 13 sie 2008, 23:34
Miasto: Brzesko

27 paź 2008, 19:32   (#62)  

No proszę, czyżbym miał kolegów?


Czarne tło wygląda rzeczywiście rewelacyjnie - przyznaję Ci rację. Daje znakomity kontrast dla zieleni roślin i optyczną głębię całemu zbiornikowi. Od tej pory nie zamierzam stosować innych kolorów, no chyba, że kiedyś spróbuję z białym tłem ;)

A na przekór wszystkiemu - tegoroczne zwycięskie akwarium IAPLC miało niebieskie tło :)

Jak parametry?


Parametry podam jutro, razem z - mam nadzieję - nowymi fotkami. Miały być dzisiaj, ale podmieniłem wodę i mam mleko w akwarium od uzdatniacza wody RO :)

Avatar użytkownika
Kadazan
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2649
Dołączył: 19 lut 2005, 18:19
Miasto: Toruń / Bydgoszcz

29 paź 2008, 20:49   (#63)  

W TESCO w Chorzowie trochę mają tego piasku. Dziś bylem sprawdzić i przy okazji kupiłem dla siebie. Na początku listopada stawiam 112L na tym piasku.
A tu fotka z Tesco :wink: http://picasaweb.google.pl/TigerM81/Tesco#5262647935255077554
Ostatnio edytowano 29 paź 2008, 23:45 przez Tiger_m, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
Tiger_m
Zainteresowany tematem

Posty: 211
Dołączył: 10 sty 2005, 23:02
Miasto: Bytom

29 paź 2008, 21:04   (#64)  

Muszę przyznać, że to podłoże jest bardzo, bardzo lekkie , nie wiem czy porównywalne z jakimś typowo akwarystycznym. W maluchu (25l) jakoś to znoszę choć mnie czasami irytuje bo słabo trzyma rośliny. Nie wiem jak w większym akwa...Kadazan ...nie wkurza Cię czasami... :?: I koniecznie dajcie coś żyznego pod nie..., ja żałuję, ale pałeczki nawozowe wciskałam dopiero po zalaniu :evil: czego bardzo żałuję.Mogłam to zrobić wcześniej, no i potasu bardzo szybko trzeba było dopsikać bo elatine byla blada i maleńkie dziureczki w listkach się pojawiły. Teraz zaczęłam nawozić jakąś mieszaniną z allegro na podobieństwo SZ , która stała w lodówce dość długo a teraz postanowiłam to wykorzystać w maluchu...w końcu niewiele stracę jakby co...
120x40x50 - ruszyło 29.03.2008 (LT - HT) - 240l Tusi = ziemia + substraty . Koniec 10.09.2011
120x40x50 - ruszyło 10.09.2011 - Pomroczność i bocje

Avatar użytkownika
Tusia
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2272
Dołączył: 27 sty 2005, 16:05
Miasto: Rzgów

29 paź 2008, 23:30   (#65)  

Tusia napisz jakie pałeczki i tego rodzaju dodatki do podłoża używasz. Bo nigdy tego typu wspomagaczy nie używałem. A skoro uważasz ze lepiej to zrobić przy zakładaniu zbiornika to tak też zrobię :wink: Na allegro znalazłem cos takiego http://www.allegro.pl/item470989665_nawoz_dla_roslin_w_paleczkach_warszawa.html warto to kupić?

Avatar użytkownika
Tiger_m
Zainteresowany tematem

Posty: 211
Dołączył: 10 sty 2005, 23:02
Miasto: Bytom

30 paź 2008, 00:08   (#66)  

Najlepsza pod żwir jest dla mnie ziemia zarówno do LT jak i HT , innych specjalistycznych substratów (podżwirowych) nie stosowałam choć o nich czytałam więc nie jestem ekspertem:!: Pałeczki odkryłam przez przypadek chcąc ratować marniejącą blyxę na początku istnienia zbiornika 240l z ziemią...i substratami (AS)... ale nad ziemią...gdzie mimo wszystko czegoś brakowało..., wtedy kupiłam w hipermarkecie pałeczki do roślin doniczkowych i włożyłam jedną podzieloną na 5 części pod korzenie kilku krzaczków blyxy...zadziałało...wyrosła piękna i to szybko. Dlatego głęboko w nie wierzę...są tanie bo około 2 zł. Nic się nie dzieje, nie wysypują się glony jeśli ich użyjemy z rozsądkiem ...nie za wiele :!: Substancje odżywcze uwalniane są stopniowo. Nie muszę nawozić nawozami płynnymi choć...od czasu do czasu Fe i potas podaję ale nie regularnie...w razie widocznych objawów. W "kocim akwarium" na początku (wiadomo) nie dawałam nawozów i było marnie ale jak powciskałam kawałeczki pałeczki to w ciągu tygodnia zauważyłam efekty :) .Od dzisiaj kombinuję z SZ aby ją zużyć jak już kiedyś zrobiłam i stoi...Ja trafiłam akurat na takie :arrow: http://www.zielonydom.pl/lista.php?katID=9&jezykID=1 , ale może innej firmy też się nadają...zależy jaki mają skład procentowy i czego brakuje w naszym akwarium . Nie oczekujcie cudów bo jak na razie to tylko ja ich użyłam i jestem zadowolona...poczekajcie na więcej opinii (wiem, że już są testowane przez innych użytkowników tego forum ), może jeszcze ktoś się wypowie to wtedy będzie można wyciągnąć wnioski.
I jeszcze dodam do jakiego wniosku doszłam: sam żwir (jakikolwiek) nie da nam ładnych roślin ale żwir , który ma pod spodem coś to już owszem, nawet lepiej będzie to funkcjonować niż tylko i wyłącznie lanie nawozów do słupa wody.
120x40x50 - ruszyło 29.03.2008 (LT - HT) - 240l Tusi = ziemia + substraty . Koniec 10.09.2011
120x40x50 - ruszyło 10.09.2011 - Pomroczność i bocje

Avatar użytkownika
Tusia
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2272
Dołączył: 27 sty 2005, 16:05
Miasto: Rzgów

01 lis 2008, 17:30   (#67)  

Kadazan, Tusia i jak wyniki z kocim piaskiem?? Może jakież fotki zapodacie. Ja we wtorek z AqvaLight dostane HQI i zaczynam. Mam pytanie do was. Nie mam jeszcze zestawu CO2. Jak radzicie poczekać ze startem akwa do czasu kupna CO2 czy zacząć bez? CO2 zamierzam kupić w połowie listopada, a wiec akwa stało by ok 2 tyg bez CO2. Na start planuje posadzić moczarkę, rogatek, Rotala sp. green,Może być? Docelowo zostanie m.in. Rotala, Blyxa, mały heniek, Limnophila aromatica, Microsorium. Jakie kamienie polecacie do akwa roslinnego?

Avatar użytkownika
Tiger_m
Zainteresowany tematem

Posty: 211
Dołączył: 10 sty 2005, 23:02
Miasto: Bytom

18 lis 2008, 01:50   (#68)  

No ja juz wystartowalem z akwa na kocim piasku. Narazie bez CO2 i w 112L. ale jest sporo roslin. i jak narazie wszystko idzie w dobra strone. w przyszlym tygodniu dojdzie CO2. A wkrótce pełna relacja ze startu akwa.

Avatar użytkownika
Tiger_m
Zainteresowany tematem

Posty: 211
Dołączył: 10 sty 2005, 23:02
Miasto: Bytom

18 lis 2008, 09:40   (#69)  

Jestem ciekawa jak Ci będzie funkcjonowało...zwróć uwagę na zapach po zalaniu...czy nie jest...brzydki :?: Ja u siebie obserwowałam takie przemijające zjawisko lecz winiłam za to korzonek. Jeśli u ciebie pachnie...normalnie to znaczy, że to była wina tego korzenia a nie glinki.
Mnie rośnie wolno ponieważ mam mało światła i nie podaję CO2 ...ale chyba będę musiala jakąś bimbrownię zbudować, żeby podgonić .
120x40x50 - ruszyło 29.03.2008 (LT - HT) - 240l Tusi = ziemia + substraty . Koniec 10.09.2011
120x40x50 - ruszyło 10.09.2011 - Pomroczność i bocje

Avatar użytkownika
Tusia
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2272
Dołączył: 27 sty 2005, 16:05
Miasto: Rzgów

18 lis 2008, 11:00   (#70)  

A ja przechodzę poważne problemy z glonami :(
Wydaje mi się, że to okrzemki - brązowy osad na liściach i szkle. Wygląda źle i dusi rośliny. Na dodatek przyplątały się krasnale :( Winię za to niedobór CO2 (z niewiadomych mi przyczyn zaworek precyzyjny zmniejszył przepływ) - dwa dni przy braku CO2 i od razu kłopoty, ale tak to jest przy PO4 na poziomie 2ppm. Walczę częstszymi podmianami, dwa razy w tygodniu 40% na 100%RO + sole od mac73x. Jak (i jeśli) wyjdzie na prostą, to pokażę zdjęcia.

Wiecie co? Akwaria na ziemi to jednak święty spokój ;)

Avatar użytkownika
Kadazan
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2649
Dołączył: 19 lut 2005, 18:19
Miasto: Toruń / Bydgoszcz

18 lis 2008, 11:11   (#71)  

Kadazan napisał(a):
Wiecie co? Akwaria na ziemi to jednak święty spokój ;)


:lol: To prawda, ten mój maluch " na kocie" też jest pierwszym od dawna nie " ziemiakiem " i...bez porównania...!!!
Powkładałam wprawdzie pałeczki nawozowe ale nie widzę przyrostów , glonów też nie po początkowych krótkich nitkach (za długo świeciłam im "w oczy " :) ). Muszę koniecznie bimbrownię zrobić bo starą wyrzuciłam po zakupie zestawu do CO2.
Mam nadzieję, że może ten zbiorniczek na konkurs nano się nada...jak dobrze pójdzie :roll:

Kadazan
stado krewetek karłowatych tam wpuść.
120x40x50 - ruszyło 29.03.2008 (LT - HT) - 240l Tusi = ziemia + substraty . Koniec 10.09.2011
120x40x50 - ruszyło 10.09.2011 - Pomroczność i bocje

Avatar użytkownika
Tusia
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2272
Dołączył: 27 sty 2005, 16:05
Miasto: Rzgów

18 lis 2008, 11:26   (#72)  

Robercie znam ten ból z glonami, też w HT :wink: na szczęście w jednym akwarium mam spokój (odpukać), aż żal będzie je kiedyś likwidować :roll: Tusia, krewetki karłowate to tylko taka podpucha, tak na prawdę, to są nieroby, może oprócz Amano, ale one tylko jedzą nitki, takich glonów się nie tkną. Na okrzemki polecam młode zbrojniki i Otoski i jakieś ślimaki typu Neritiny, Clithony.

Avatar użytkownika
artur_89
Znający temat

Posty: 1585
Dołączył: 06 kwi 2007, 16:05
Miasto: Jaworzno

18 lis 2008, 11:35   (#73)  

No coś Ty...nie doceniasz ich, szaleją na glonach...przynajmniej moje. Jak dam za dużo Fe to podejrzewam, że próbują nitki się uaktywnić bo wtedy wszystkie rośliny są obsypane krewetkami jak drzewka owocowe...ale mam ich dziesiątki...tych krewetek oczywiście...
Może okrzemki zjedzą, krasnorostów z pewnością nie...to fakt. Zjedzą krasnorosty ale takie osłabione zieloną herbatą to drugie spostrzeżenie...moje.
120x40x50 - ruszyło 29.03.2008 (LT - HT) - 240l Tusi = ziemia + substraty . Koniec 10.09.2011
120x40x50 - ruszyło 10.09.2011 - Pomroczność i bocje

Avatar użytkownika
Tusia
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2272
Dołączył: 27 sty 2005, 16:05
Miasto: Rzgów

18 lis 2008, 11:43   (#74)  

No to chyba masz jakieś zmutowane, może, przez tą zieloną herbatkę :wink: Moje chodzą po glonach i nawet ich nie tkną. Ale łaski mi nie robią, sam sobie poradzę :P Sorry Robercie za mały OT, już skończyłem. Pozdrawiam

Avatar użytkownika
artur_89
Znający temat

Posty: 1585
Dołączył: 06 kwi 2007, 16:05
Miasto: Jaworzno

18 lis 2008, 13:05   (#75)  

Kadazan napisał(a):A ja przechodzę poważne problemy z glonami :(
Wydaje mi się, że to okrzemki [ ... ] PO4 na poziomie 2ppm.


Oj ... skąd ja to znam, przy takim wysokim PO4 uważaj na sinice :(

Kadazan napisał(a):Wiecie co? Akwaria na ziemi to jednak święty spokój ;)


Moim zadaniem, najbardziej przewidywalny i kontrolowany start zbiornika jest na czystym żwirku. Oczywiście później trzeba koniecznie wzbogacać podłoże - (tu wstaw dowolny uzdatniacz) :wink: Co przemawia za tym, to że możemy kontrolować zbiornik w bardzo dużym stopniu :)
pozdrawiam
Ben.

Avatar użytkownika
BenGar
Zainteresowany tematem

Posty: 277
Dołączył: 17 sty 2006, 11:47

18 lis 2008, 13:59   (#76)  

Dziękuję wszystkim za pomoc :) Już śpieszę z odpowiedziami:

Kadazan stado krewetek karłowatych tam wpuść.


Jest około 50 RedCherry. Pracują jak to krewetki, ale musiałoby ich być 500, żeby coś zdziałały. Myślę, że nie tędy droga.

Na okrzemki polecam młode zbrojniki i Otoski i jakieś ślimaki typu Neritiny, Clithony.


Też myślałem o otoskach, ale one mają taki głupi zwyczaj pędzić do powierzchni i łapać pęcherzyk powietrza (oddychanie jelitowe). Teraz mam akwarium odkryte i boję się, że będę znajdował otoski na podłodze :( Może spróbuję ślimaków? :)

skąd ja to znam, przy takim wysokim PO4 uważaj na sinice


Na sinice mam sprawdzony sposób ;) 20ppm NO3 i odsysanie wężem. Pojawiły się tylko raz, cztery lata temu i więcej ich nie widziałem. :)

Moim zadaniem, najbardziej przewidywalny i kontrolowany start zbiornika jest na czystym żwirku. Oczywiście później trzeba koniecznie wzbogacać podłoże - (tu wstaw dowolny uzdatniacz) Co przemawia za tym, to że możemy kontrolować zbiornik w bardzo dużym stopniu


To wszystko prawda, ale tak sobie ostatnio myślałem o akwarium z ziemią i oto co wydumałem. Możnaby mianowicie zastosować sposób startu suchego Toma Barra. Czyli układamy dno z ziemią i żwirkiem, a następnie zalewamy wodą po poziomu żwirku. Tom Barr stosuje rośliny od hodowców, więc obsadza całe dno i pozwala emersom się rozrosnąć. W przypadku ziemi bez CO2 raczej nie wchodzi to w grę, bo emersy nie utrzymają się po zalaniu. Natomiast warto chyba (o ile ktoś ma tyle cierpliwości, a w wannie nie pływają ryby), przeczekać "chaos w zalanych ziemiach lądowym" właśnie w ten sposób. Po ok. miesiącu od zalania podłoża możnaby spuścić wodę (o ile to możliwe) i następnie zalać akwarium, posadzić rośliny, uruchomić maszynerię.

Widzę jeden problem - ziemia może i nabierze cech sedymentu, ale nie wiadomo, czy nie skwaśnieje/zgnije przez brak napowietrzania korzeniowego - sprawa do wybadania.

Dzisiaj zrobiłem podstawowe testy w moim zbiorniku. Mam NO3 na poziomie 20ppm, PO4 na poziomie 1ppm i Fe na poziomie.... 0! A wczoraj podałem 15ml TMG. Poszedłem do lodówki, żeby sprawdzić czy nawóz nie spleśniał i... niestety! W butelce pływają tłuste, glutowate galarety, podejrzewam, że chelaty poszły się kochać i obecnie leję bajoro do akwarium. Całe szczęście mam jeszcze trochę PA Mikroelementy - przejdę na ten nawóz i zobaczymy, czy podbicie żelaza poprawi kondycję roślin.

Wniosek: przyglądajcie się uważnie nawozom, które lejecie, zamiast odruchowo odmierzać dawkę i chlup! do akwarium. :)

PS. Chcę jeszcze wyjaśnić - nawóz TMG (podrabiany) kupiłem od mac73x, ale jego stan to moja wina. Kupiłem go przed wakacjami, ale nie używałem i przez wakacje nie stał w lodówce. Po wakacjach założyłem akwa na kocim żwirku i rozrobiłem nawóz zgodnie z instrukcją. Najwyraźniej był już zepsuty, a ja tego nie potrafiłem ocenić, no i teraz rozwinęły się w nim gluty.

Avatar użytkownika
Kadazan
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2649
Dołączył: 19 lut 2005, 18:19
Miasto: Toruń / Bydgoszcz

18 lis 2008, 14:17   (#77)  

Myślę, że te Otoski, to takich samobójców nie należą, prędzej Kiryski robią to gwałtowniej, ale nie Otoski. Ja bym na Twoim miejscu spróbował.

Avatar użytkownika
artur_89
Znający temat

Posty: 1585
Dołączył: 06 kwi 2007, 16:05
Miasto: Jaworzno

18 lis 2008, 14:24   (#78)  

Kadazan napisał(a):Też myślałem o otoskach, ale one mają taki głupi zwyczaj pędzić do powierzchni i łapać pęcherzyk powietrza (oddychanie jelitowe). Teraz mam akwarium odkryte i boję się, że będę znajdował otoski na podłodze :(


Mam u siebie 7 otosków i zbiornik odkryty, jak do tej pory znalazłem tylko jednego neonka na podłodze. Tak szczerze, to kotka go znalazła i przyniosła mi na chodniczek przed wersalką z samego rana :wink: Moja Ładniejsza Połowa, robi prawie codziennie inwentaryzacje dobytku i nie meldowała mi o zniknięciu otoska 8)
pozdrawiam
Ben.

Avatar użytkownika
BenGar
Zainteresowany tematem

Posty: 277
Dołączył: 17 sty 2006, 11:47

18 lis 2008, 17:05   (#79)  

Może spróbuję ślimaków?

To najwyżej Clithonów, Neritiny lubią wychodzić z wody. Wiem, bo poza mchem i roślinami mam też obs***e ścianki pokrywy :lol:
_________________________________________________________________________

Tusia :arrow: *** cenzura :wink: .
Pozdrawiam
------
>>Moja strona<<
Na tym forum można odnieść wrażenie, że Heteranthera zosterifolia nigdy nie istniała...

Avatar użytkownika
Yahilles
Znający temat

Posty: 1678
Dołączył: 21 maja 2007, 21:02

19 lis 2008, 00:51   (#80)  

Kadazan napisał(a):Wiecie co? Akwaria na ziemi to jednak święty spokój ;)

Zgadzam się całkowicie!

BenGar napisał(a):...Moim zadaniem, najbardziej przewidywalny i kontrolowany start zbiornika jest na czystym żwirku...

Startowałem na czystym żwirku, torfie, kamieniach, piasku morskim, ziemi doniczkowej, ogrodowej i tylko przy ziemiach była to czysta przyjemność. Zawsze wtedy zdrowo rosły rośliny a nie glony, których było bardzo mało. Przy każdym moim następnym LT lub HT zawsze będę ją stosował - dla mnie ziemia to już klasyka. :wink:
Myślę, że jest tu jedna rzecz, o której większość z nas zapomina przy starcie baniaka - o rodzaju światła.
Powinno się wtedy stosować 4000 K. Dopiero po ustabilizowaniu się warunków i rozrośnięciu roślin ewentualnie można używać większe temperatury barwowe źródeł światła.

Avatar użytkownika
Armek
Znający temat

Posty: 1348
Dołączył: 03 wrz 2003, 14:16











Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 476 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.