Restart zbiornika- porady

[mirek5566 ●]

Moim skromnym zdaniem szukaj przyczyny nie lekarstwa lepiej zapobiegać niż leczyć .A do zbiornika lej jak najmniejsze ilość chemi poza nawozami oczywiscie

O jakiej chemii piszesz? Chyba nie o Microbe-lift Substrate Cleaner? Bo to akurat nie jest żadna chemia, tylko biologia (bakterie)

[zdun ●]

Spokojnie nie unoś sie to taka rada na przyszłość

[mirek5566 ●]

Spokojnie nie unoś sie to taka rada na przyszłość

A gdzie w moim poście widzisz "unoszenie się" ?
Rady sobie zachowaj dla siebie albo poradź coś na temat, a nie nabijaj posty.

[zdun ●]

Może zrezygnuj z tak agresywnego odmulania tylko samą rurką nad dnem ściągnij jak najwięcej tego "syfu" uzupełnij Kranowitem i co tydzień powtórka .Cierpliwość cnotą akwarysty

[Yogowafel ●]

Wszystko się okaże w weekend preparat dzisiaj pewnie dojdzie a w niedzielę odmulanie i wlejemy zobaczymy jakie będą skutki tego wszystkiego. Co do przyczyny to ja tak załatwiłem podłoże swoją nie wiedzą nie zbierając resztek roślin umarłych plus nie odmulanie wcale dna dodatkowo dosypania nowego podłoża na to stare i tak się skumulowalo. Albo ten zbiornik po tych manewrach padnie całkiem albo wyjdzie na prostą. Póki co to wata mnie zjada na potęgę plus okrzemki tylko na roślinach. Choć rośliny rosną i bardzo dużo nowych listków wypuszczają.

[Yogowafel ●]

Więc jestem już po manewrach z akwarium poczynania można obejrzeć na filmach poniżej sorki za jakosc i głos ale chory jestem. Niektórzy mogą się za głowę złapać przy moich pracach za brak profesjonalizmu ale cóż bywa dopiero się uczę. poniżej linki do wideo.
Będą za kilka minut jak wrzucę na serwer.
Ogólnie to jak zacząłem odmulac to armagedon syfu mnóstwo i zero dojścia między roślinami niektóre wypływaly no masakra podłoże się porobiło nierówne itd plus do tego no poligon wojskowy nie wiem czy to coś da. Preparat wlałem woda się zabarwila i póki co się czyści myślę że coś tam to podłoże ładnie wyklaruje ale dalej chyba będę za restartem lub wyciągnięciem wszystkich roślin i odmulaniem bo inaczej to chyba się nie da.

[Robi68 ●]

Ja bym chyba zrobił restart, tylko nie na aktywnym podłożu, ale na takim co można go odmulać systematycznie. Dał ew. substrat pod-żwirowy i pilnował od początku porządku i odmulał na bieżąco. Powodzenia w walce:)
Jestem Ciekaw jak Ci się spisze microbe gravel cleaner. Ja go stosuję o 3 tygodni. Pierwszy raz woda była mętna przez około 15h, drugi 8h, trzeci 4h. Większych rewelacji niestety nie widzę, ale podłoża nie miałem bardzo brudnego. Zdecydowałem się na bakteryjne czyszczenie, gdyż jak odmulałem moje podłoże aktywne (czego podobno nie powinienem robić, jak doczytałem później) to wyskoczyły krasnorosty i wałczę z nimi cały czas.
Też mnie czeka restart, a raczej przesiadka na większe akwarium, ciekawi mnie jeśli zdecydujesz się na restart i płukanie podłoża jak Ci to wyjdzie w praktyce, czy to się nie pokruszy, rozwali itp. Sam mam podobny dylemat, ale jak pisałem wyżej raczej wywalę roczne aktywne i dam substrat tropiki + żwir. Chce mieć od początku kontrolę nad zbiornikiem. Na aktywnym jest fajnie na początku, jak się skończy jego aktywność to zaczynają się kłopoty, szczególnie jak nie ma się doświadczenia jak ja:)

[Yogowafel ●]

Hmm no właśnie tak myślę co będzie dalej z tym moim zbiornikiem jak się nie będzie nic poprawiać to w połowie stycznia tobie restart taki testowy czyli wywalam wszystko z akwa przebieram rosliny które lepsze dokupie coś z przycinki szybko rosnących cale to podłoże wyplukam dokładnie z tego syfu wysype od nowa posadze rośliny zaleje pół na pół kran plus woda ze starego akwa dojdą bakterie na początek 7h świecenia nowa lampa LED która dojedzie do mnie na ten czas plus CO2 24h i przez pierwsze dni tygodnie bez nawozow jedynie ewentualnie potas z soli i żadnego grzebania w środku. Po miesiącu jakby się udało nawet z tym to pomyślę nad krewetkami i rybkami. A jeśli znowu będzie zonk to już wtedy myślę że pójdę jakieś inne podłoże albo ziemię ogrodowa okaże się co będzie w miarę łatwe w obsłudze

[szopcio2008 ●]

Restartują tylko cieniasy, nie raz trzeba pogłówkować plus cierpliwość i da się wyjść na prostą, co do odmulania to jestem przeciwnikiem tego zabiegu tylko podmiana wody.

[dadors ●]

Restartują tylko cieniasy, nie raz trzeba pogłówkować plus cierpliwość i da się wyjść na prostą

Masz racje ale czasami są takie sytuację i tu właśnie wchodzi często kwestia finansowa po prosta dalsze prowadzenie robi się nie ekonomiczne, dużo nerwów wyrzeczeń,wydanej kasy.
Ale właśnie w takich sytuacjach potrzebna jest cierpliwość, ponieważ uczymy się poprzez te problemy prowadzić prawidłowo zbiornik.
I to nie zmienia faktu że trzeba restartować.
Podstawa cierpliwość !!!

[Yogowafel ●]

To co proponujecie ? Z tą wata jak walczyć podmiany częste czy po prostu wywalić wszystkie te najgorsze rośliny i kupić dużo nowych? Wpuscilbym molinezje i ślimaki ale mam problem z CO2 nie mogę go wyregulować raz idzie dobrze a na drugi dzień gaz już ciurkiem leci albo wcale nie leci obstawiam że coś z reduktorem jest nie tak ale to musialbym podjechać do Ra żeby mi sprawdzili go.

[froolk ●]

Jeśli Ci mogę coś poradzić : rozwiąż wszystkie problemy techniczne i usuń słabości lub niedociągnięcia jakie widzisz w swoim sprzęcie. Potem postanowisz czy walczysz z tym akwarium czy startujesz od nowa. Bo restart w takiej sytuacji może być powtórką stanu obecnego. Ja mam taką zasadę, że nie wystartuję akwarium dopóki nie mam wszystkiego dopiętego na 100% i dzęki temu mam dużo mniej stresu

[Yogowafel ●]

Pierwsze co to na pewno lampa, nowa ma przyjść za jakiś tydzień robiona na zamówienie na power ledach, następnie CO2 tutaj muszę posprawdzac sprzęt żeby wyregulować dokładnie raz a porządnie by była stała dawka gazu jedynie wtedy mogę wpuścić obsadę która pomoże mi z czyszczeniem podłoża plus tej waty. Używam tego preparatu co poradził Mirek zobaczymy jak się on spisze po dłuższym stosowaniu. Póki co jak już będzie że sprzętem ok to wtedy wyrownam podłoże ułoże od nowa rosliny i będę próbować ratować ten zbiornik. Mam w planach dokupienie testu jeszcze na żelazo magnez wapń i potas do dokładnego pomiaru bo może akurat tam gdzieś jest winowajcą moich problemow.

[matu ●]

Zawsze mówię, że zamiast testów lepiej kupić RO3, wiesz że masz wszystkiego 0, wtedy nawozy i mineralizator i bez testów wiesz co masz.

[Yogowafel ●]

Hm wlasnie mialem w planie zakup filtra ro3 albo nawet ro4 100gpd widziałem komplety na necie za ro4 w granicach 230zl kompletne. Tylko ciekawy jestem np jak to się ma stosunek ile litrów wody potrzeba do uzyskania jednego litra wody ro oraz jaki ten mineralizator stosować ?

[Rfck ●]

Polecam Seachem Equilibrium jako mineralizator, zawiera dodatkowo dużo potasu i nigdy nie miałem potrzeby dodatkowej suplementacji.

[Biegronka ●]

Jak dużo potasu to wcale nie tak dobrze bo rośliny zużywają jakieś 3 do 5ppm na tydzień, także nie ma co przesadzać. Ja do RO dolewam odpowiednią ilość kranu żeby uzyskać potrzebne parametry (na 12l RO 3l kranu żeby mieć kh3 i Ca jakieś 25mg) a resztę uzupełniam solami. Przy RO3 i membranie 75gpd mam jakieś 3l odpadu na litr RO- przy membranie 100gpd może będzie go trochę mniej, zależy to też od ciśnienia, w każdym razie trochę prędzej naleci ci tego RO przy setce.

[Rfck ●]

Może inaczej, wystarczająco dużo że nie potrzeba dodatkowej suplementacji.
23% składu to K2O. Poza tym preparat został stworzony typowo pod akwarystykę roślinną i proporcje minerałów przy utrzymaniu Gh/KH 3-6 są dobrane odpowiednio.

[Yogowafel ●]

Czyli lepiej np mieszać z kranem? Ja używałem ro ze stacji i dawałem 15l ro i 5l kranu wtedy było bardzo dobrze widać było różnice do tego szło k2so4 2 kliknięcia dziennie do tego k2hpo4 1 klikniecie. Na tydzień potasu było 10ppm a fosforu 0.1ppm nie podawałem tylko kno3 plus oczywiście dawałem 2 razy w tygodniu 1 klikniecie Tropica specialized mikro. Z mineralizatorem się nie bawiłem jeszcze i nie bardzo wiem z czym się to je

[Yogowafel ●]

Problem z co2 rozwiązany. Nie wiem od czego to zależy ale wytłumaczę o co chodzi. Za pierwszym razem podłączony wężyk do reduktora miałem za pomocą takiego nulla co się nasuwa wąż na niego później był zaworek camozzi licznik bąbelków itd i wtedy gdy okrecalem reduktor to gaz leciał ciurkiem prawie zero regulacji, a teraz zakupiłem zlaczke z obu stron na 1/8 cała z oringami i połączyłem zaworek z reduktorem i teraz mam na manometrze 10bar i zaworek trzyma mogę ładnie wyregulowac ciśnienie. Ma ktoś na to jakieś wytłumaczenie bo ja zbytnio nie wiem czemu taka różnica. Poniżej zdjęcia jak było podłączane wcześniej i teraz.

1483630816235.jpg

(628.1 KiB) Pobrane 649 razy

1483630740155.jpg

(499.52 KiB) Pobrane 649 razy

PS. Dojechal test na żelazo i w akwa jest 0. A w kranie 0.05ppm więc chyba muszę mikro podciągnąć